Strona 3 z 5

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-24, 23:10
autor: magneto916
siedzę od jakiegoś czasu w temacie liczników i powiem ze są dwa wyjścia pierwsze konkretne urządzenie które zamknie bardzo ładnie lub metoda chałupnicza ale to trzeba mieć doświadczenie łatwo walnąć buraka. jestem w trakcie budowy takiego urządzenia jestem gdzieś w połowie pracy i powiem ze samym pierścieniem tego się ładnie nie zamknie bo się deformuje. ale to tak dla potomności. Pisze odnośne liczników skalowanych do 100km/h i 120km/h.

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-25, 00:25
autor: AudioBas
Kiedy będziesz miał to urządzonko skończone?

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-28, 16:04
autor: magneto916
jak bede miał czas i troche gotowki jak narazie jestem w stanie zamknąć licznik jednak nie jest jeszcze tak jak bym chciał

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-30, 21:58
autor: Kondziu
Audio proponujęci kupićpopsuty licznik (mechanizm) z dobrą ramkąi przełożyć samą ramkę. Wydaje mi się że tak jest łatwiej (poniewaramka jest już zakuta i lekko ją się odegnie i wszystko wychodzi jak po maśle )ja tak zrobiłem i zobzcz co mi wyszło. Najlepiej na świecie nie jest ale w porównaniu z tym co było na początku to jest dobrze.
Jak wam się to widzi??

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 00:18
autor: AudioBas
Dupy nie urywa :)

heh!

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 09:56
autor: Kondziu
ale na wszystko wydałem 0 zł i to też sie liczy ;D

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 15:30
autor: wujcio
Kondziu pisze:ale na wszystko wydałem 0 zł i to też sie liczy ;D
No to lepiej zostaw motocykle ;p
jak CI żal wydać 40 zł na nową ramkę ;]

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 17:00
autor: Daniel22
Już bez przesady, nie każdy musi zakładać nową z folii żeby się błyszczało jak psu jaja, szczególnie jak cały motocykl jest nie restaurowany... Lepiej wsadzić te 40zł w silnik niż detale, które się powinno zostawiać na koniec.

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 18:01
autor: Kondziu
wujciono bez przesasdy ja mam 17 lat i jak narazie nie zartabiam tyle pieniędzy żeby wszystko nowe kupować .

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 20:13
autor: Savier
To nie rób wueski. Albo poczekaj aż będziesz miał za co zrobić. Później będziesz żałował. ;-)

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 21:07
autor: 35C2S1P
Savier pisze:To nie rób wueski. Albo poczekaj aż będziesz miał za co zrobić. Później będziesz żałował.
Jakby każdy tak myślał to większość tych sprzętów stałaby nieruchoma lub na złomie. W tym mój.

Jak to się mówi? Ach tak, ... : "Nie liczy się wygląd, a wnętrze" co oznacza: Sprawny silnik liczy się bardziej jak wszystko na maksa wypicowane. A pomalować można zawsze, rozpoławiać co chwilę silnik to już nie bardzo.

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 21:15
autor: Savier
Gadajcie swoje, jak Wam się nigdzie nie spieszy to się po prostu NIE OPŁACA robić półśrodkami. Kupić można moto zawsze, remontu od razu odczyniać nie musicie. Mam SHL zrobioną tak sobie i uwierzcie mi, nie ma nic gorszego jak zrobienie czegoś na odpierdziel. Koli w oczy na maksa... A można było przecież zrobić lepiej, no nie?
WSK naprawdę są tanie, ale nie przesadzajmy, za kilka stów to się odrestaurowania nie zrobi. Co najwyżej odrestarłowanie.

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-03-31, 23:52
autor: 35C2S1P
Tak, położenie powłoki lakierniczej na nowo pistoletem z kompresorem to półśrodek...

Półśrodek to farba w szpraju, całkiem przydatna do zabezpieczania miejsc gdzie wcześniej korodowało moto. Na chromy mało kogo stać, ocynk to w kilogramach liczą i jest tani.

Naprawdę co innego jak mam moto pod Wrocławiem i kiedyś je sobie porządnie zrobię, bo teraz nie mam funduszy, a co innego jak będę miał teraz w tym roku tylko ten jeden radosny, 2 miesięczny przedział czasowy, w którym to mogę zrobić WSK...

Apropos jeszcze półśrodków, żałować można chyba tylko w wypadku silnika, nie malowania. Gdyby nie malownicze półśrodki to WSK byłaby jeszcze bardziej zjadana przez korozję.

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-04-01, 00:55
autor: Kondziu
35C2S1P Zgadzam sięz tobą. :-)

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-04-01, 01:01
autor: Daniel22
Savier pisze:Gadajcie swoje, jak Wam się nigdzie nie spieszy to się po prostu NIE OPŁACA robić półśrodkami. Kupić można moto zawsze, remontu od razu odczyniać nie musicie. Mam SHL zrobioną tak sobie i uwierzcie mi, nie ma nic gorszego jak zrobienie czegoś na odpierdziel. Koli w oczy na maksa... A można było przecież zrobić lepiej, no nie?
WSK naprawdę są tanie, ale nie przesadzajmy, za kilka stów to się odrestaurowania nie zrobi. Co najwyżej odrestarłowanie.
Czego od razu na odpierdziel? Szukając części ZMD nie trzeba od razu wydać parę tysięcy, to nie jest amerykański krążownik szos, odkładając po 3-4 dychy można znależć części z epoki,. Myślę, że lepiej, jak sprzęt ma idealnie zrobiony silnik i wygląda jak umyte znalezisko ze stodoły, niż błyszczy się a pali na pych, co podobno daje się widzieć na zlotach. Sam swojej wueski nie zrobię na cacuszko, każda śrubka nie będzie się błyszczeć, postaram się więcej uwagi poświęcić silnikowi, ale czy to od razu dyskwalifikuje jakiekolwiek prace przy motorze?

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-04-01, 11:09
autor: Łukasz S.
Zgadzam się z Savierem albo WSK reprezentuje jakąś wartość zabytkową albo to tłuk w pola, no inaczej nie ma jak powiedzieć... Każdy półśrodek się mści, a jak się robi kable na skrętke i potem nie ma iskry, to przecież to nie może być wina "mechaniola"!! No, ale każdy robi jak chce. Po co zmieniać pogięta ramkę, skoro spełnia swoje zadanie, na taką która dalej nie wygląda? Za drugi licznik trzeba zapłacić + przesyłka od biedy... Nie lepiej odrazu kupić nową i już mieć :?: Nie rozumiem Waszego podejścia trochę... Wydać 6 razy na to samo i dalej zjebać? Ponoć Was nie stać...

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-04-01, 12:49
autor: Savier
Jak to kiedyś AudioBas napisał - nie stać mnie na oszczędzanie ;D.

Re: Licznik - regeneracja

: 2012-05-21, 08:25
autor: AudioBas
zubr9471 pisze:Przy prędkości 100 km/h koło o rozmiarze 18 cali wykonuje 884 obr/min. Ze względu na przełożenie ślimaka linka przy tej prędkości kręci się 1607,5 obr/min. Max prędkość obr. typowej wiertarki wynosi 3000 obr/min, co odpowiada 186,5km/h. Daje to przy stanie licznika 16908km:
16908km : 186,5km/h = 90h
90h : 8h/dzień = 11,3 dnia
Nie licząc niedziel i kręcąc tylko pół dniówki w soboty daje to nam 2 tygodnie robocze.
Nie no nic mnie nie zadziwi na tym forum!
Konkretnie i na temat!

:D

Re: Licznik - regeneracja

: 2014-12-11, 23:37
autor: skavinsky
Witajcie,

Po renowacji licznika nie działa mi mechanizm, wskazówka nie podnosi się ani nie lecą kilometry do przodu, licznik wyzerowany, linka podpięta. Jakieś rady?

Re: Licznik - regeneracja

: 2014-12-12, 08:48
autor: marian6666
Kiepsko zregenerowałeś ;D Rozbierz i złóż tak jak powinno być.