Uszkodzona rama, blotniki i pare innych spraw.
: 2015-10-31, 03:09
Witam!
Pare lat temu kupilem WSK'e za jakies groszowe pieniadze, cos okolo 100 zl jezeli kogos to interesuje, nie miala w zasadzie tylko tlumika a tak ogolnie to silnik byl na chodzie, odpalalem ja na zapych bo polksiezyc jest wyszczerbiony i kopniak nie dzialal, ale palic palila takze. Rozlozylem lekko jednak stala z 2 lata w garazu i zajmowala miejsca a ja nie mialem checi i czasu zeby cos przy niej robic. We wrzesniu spojrzalem na sterte zlomu w garazu, posprzatalem troche i cos mnie natchnelo w strone tego zeby zaczac cos robic. Zaczelem rozkladac rame, rozlozylem na czesci pierwsze, reszte tak samo, wyszlifowalem wiertarka bak od wski, przejechalem fosolem, niestety gdzies przeczytalem zeby fosol zmywac woda (sam juz pomyslalem ze woda+goly metal to cos niedobrego no ale
), benzyna ekstrakcyjna nic nie dawalo, chyba trzeba sie pogodzic z ta warstwa na metalu, zaczelo rdzewiec od nowa, ale nie pozwolilem zeby cokolwiek sie stalo takze pomalowalem na nowo ale Cortaninem F czy jakos tak, bo fosol mi sie juz skonczyl, bede musial dokupic pare butelek, wie ktos moze gdzie dostane w sklepach? Ile wyjdzie mi za piaskowanie i malowanie calej ramy? Czesci typu kierownica dawac do cynkowania czy do chromowania? Z tego co mi wiadomo chromowanie wychodzi duzo drozej, jakas wielka roznica jest pomiedzy tym? Polecacie jakies dobre zaklady na pomorzu? najlepiej zachodniopomorskie. Zmywac czyms ta czarna warstwe po tym Cortaninie? Zdjecia byly robione pare h po malowaniu, wiec jeszcze nie wyschlo, zobaczymy jak bedzie jutro. Mam jedne widelki od innego modelu, te czarne sa raczej od kos'a, te drugie prawdopodobnie od tego modelu, nie wiem dokladnie co to jest bo ma duzo czesci pomieszanych chocby raczka przy kierownicy, jest sporo takich rzeczy, ale to raczej tylko te dodatki i nic wiecej, chcialbym zalozyc te od kosa, do nich przychodzi inny blotnik, dostane gdzies taki? na olx/allegro szukalem i lipa jest z tym. Co robic z kolami? Wyciagac szprychy i obrecze piaskowac? Moze nowe szprychy kupic? Na zdjeciach zaznaczylem to co jest uciete, ten kawalek metalu do ktorego mocowane sa stopki i to pod rama, poza tym pod wahaczem jest odstajacy kawalek metalu, tez jest zaznaczony, nie wiem do czego sluzy ale jest lekko pogiety, ma ktos fotke jak wyglada to dobrze? http://allegro.pl/komplet-srub-sruby-ws ... 17649.html oplaca sie brac takie srubki do wski? nie chce mi sie kazdej dobierac dokupowac i potem chromowac bo to wyjdzie drozej, dobra taka opcja? Troche sie rozpisalem, chyba zapytalem sie o wszystko co chcialem, mam nadzieje ze trafilem z dzialem bo troche pytan bylo i ciezko bylo wybrac jeden konkretny, wrazie czego jak cos zapomnialem bede pisac pod postem. Z gory dzieki za odpowiedz.
Pare lat temu kupilem WSK'e za jakies groszowe pieniadze, cos okolo 100 zl jezeli kogos to interesuje, nie miala w zasadzie tylko tlumika a tak ogolnie to silnik byl na chodzie, odpalalem ja na zapych bo polksiezyc jest wyszczerbiony i kopniak nie dzialal, ale palic palila takze. Rozlozylem lekko jednak stala z 2 lata w garazu i zajmowala miejsca a ja nie mialem checi i czasu zeby cos przy niej robic. We wrzesniu spojrzalem na sterte zlomu w garazu, posprzatalem troche i cos mnie natchnelo w strone tego zeby zaczac cos robic. Zaczelem rozkladac rame, rozlozylem na czesci pierwsze, reszte tak samo, wyszlifowalem wiertarka bak od wski, przejechalem fosolem, niestety gdzies przeczytalem zeby fosol zmywac woda (sam juz pomyslalem ze woda+goly metal to cos niedobrego no ale
