WSK M21W2 Perkoz 175

[Dziki]

Witam!
Niedawno stałem się właścicielem takiego oto motocykla. Motocykl ma dużo części od modelu perkoz ale dużo wskazuje na to że była to być może kraska. Zerknijcie może wam przyjdzie do głowy coś ciekawego.

pozdrawiam

[marwsk]

to nie jest kraska tylko czesci od perkoza. swiadczy o tym tylne kolo z bebnem 150mm oraz dziurka na ssanie w kierownicy. poza tym kraska miala lakierowane na czarno nogi i polki przedniego zawieszenia. to tyle jesli nadal trapia Cie watpliwosci:)

[Shoei]

Podczas czyszczenia perkoza zauwazylem ze dzwignia hamulca w perkozie jest wieksza niz w standardowej WSK. Prawdopodobnie bierze sie to z tego ze perkoz ma wiekszy beben hamlcowy niz zwykla WSK. W zalaczniku fotka porównawcza.

Do tego zebatka tylna w pierwszym modelu jest inna niz pozniej. Tak przynajmniej wnioskuje po tym co u siebie posiadam.

[Shoei]

Boczek z okraglym wytloczeniem na logo.

Zbiornik z przykrywanym wlewem paliwa, protoplasta sokola.








Perkoz Nr1
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5b ... d37a4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/006 ... f3681.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/253 ... f8306.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/656 ... d93d4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/768 ... f2bdf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f5 ... 91d5d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c54 ... 58808.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/926 ... 002d0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/034 ... 44159.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/031 ... 0ae30.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/74a ... 35edb.html


Perkoz Nr3
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c0 ... 499c2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/207 ... b183f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf3 ... dc8a1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/941 ... c7fe4.html

[Mtx50]

Ostatnio w Automobiliście 07/2008 ukazał się artykuł o perkozie. Odnoszę wrażenie, ze ktoś napisał go na kolanie a zawarte w nim informacje są co najmniej jałowe. Co myślicie ? Sam perkoz przedstawiony w nim na fotach jest jakiś niepewny, silnik,lampa o których autor pisze ale chyba nie widział zdjęć jakie zostały załączone do artykułu, ktoś wie jaki ma chociażby nr. ramy ? Nie żebym się się czepiał bo dobre i to ale jestem ciekaw co sądzicie ?

[pawel15]

ale jestem ciekaw co sądzicie ?

Ja o Perkozie sądzę, że on był odnawiany(lakier). Chodź autor napisał, że jest w stanie oryginalnym chodź po pracach renowacyjnych. Widać, że właściciel się nie przyłożył za bardzo do renowacji- tylko jeden emblemat na baku. Także manetki wydają mi sie nieoryginalne(na zdjęciach są takie brązowe a wydaje mi się, ze powinny być czarne). I także wydaje mi się, ze tylni błotnik jest nieoryginalny( taki bardziej płytki)- ale w Perkozie Shoei'a jest taki sam wiec to raczej oryginał. I bagażnik tez jest chyba pomysłem właściciela.

DOPISANO:
Nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz- w artykule napisano: "Perkoz otrzymał także kierunkowskazy wraz lampką kontrolną działania, ale to rozwiązanie znamy już z wcześniejszych motocykli WSK". Z kierunkowskazami sie zgodzę ale z lampą kontrolą to nie bardzo. O ile mi wiadomo w Kobuza, Dudka i 175 w których były stosowane kierunkowskazy nie było takie lampki. A jak jest waszym zdaniem?

[Maciek]

Widziałem tego Perkoza osobiście i gadałem z właścicielm niesamowicie obryty w WSK koleś lakier jest odtworzony na orginalnym, manetki fabryczne WSK kolega dobrał pod kolor motoru numer ramy 65.. nie pamiętam
Zaprosilem Go na forum jezeli sie zaloguje napewno wszystko wyjaśni ja narazie spadam jak bede miał czas wrzuce jeszcze jego foty.

[Shoei]

Przeczytalem artykuł i duzo rzeczy sie zgadza reszta nie wiem nie mam gdzie porownac z innymi wiadomosciami. Co do stanu perkoza ladny motorek. Zastanawia mnie tylko tylna zebatka pozniejsze wersje nie mialy juz otworow?

Ja o Perkozie sądzę, że on był odnawiany(lakier). Chodź autor napisał, że jest w stanie oryginalnym chodź po pracach renowacyjnych.

Oryginalny moze znaczyc tez ze nie ma ingerencji w konstrukcje. A lakier pierwsze widze kolor taki ale kwestia gustu. Jego motor jego sprawa jaki chce kolor.

Widać, że właściciel się nie przyłożył za bardzo do renowacji- tylko jeden emblemat na baku.

Ja widze jedynie ze wlasciciel jest w fazie koncowej odrestaurowywania motocykla.

[Maciek]

Właśnie co do zębatki kolega mówił że powinnna mieć otwory a lakier jak juz pisałem jest odtworzony na orginalnym ponieważ po za całym motocyklem nawet pod karteczką przyklejoną w przedzniej lampie byl taki także z takim lakierem wyjechał z fabryki kalkomanie wykonane na zamównienie zgodnie z orginałem.
Gdbyby artykuł pisał właściciel to nie wiem czy starczyło by jednego numeru gazety a tak widziecie co jest ale naprawde kolega wie co to Perkoz i WSK próbowalem go zagjąć takimi fantami jak to że silnik w WSK Sokół w fabryce w Świdniku to wydmuszka nie dał sie co lepsze opowiedzial co tak naprawde w nim jest.

[Shoei]

Kozystajac z okazji ze mylem rame do swojego perkoza porobilem troche fotek.

http://images33.fotosik.pl/340/f6e69ee12221e450.jpg" target="_blank
http://images33.fotosik.pl/340/f84c567d40be88da.jpg" target="_blank
http://images33.fotosik.pl/340/52f5b810750309df.jpg" target="_blank
http://images27.fotosik.pl/258/aca151947ac2e4c7.jpg" target="_blank
http://images30.fotosik.pl/259/fa21a393918c8ff8.jpg" target="_blank
http://images32.fotosik.pl/332/dda09ef6dfd84ed8.jpg" target="_blank
http://images31.fotosik.pl/339/bc00f62c11393f51.jpg" target="_blank
http://images30.fotosik.pl/259/ece47c4061a9924e.jpg" target="_blank

[Gaceczkos]

Wyczekiwałem artykułu o WSK Perkoz, gdy tylko zobaczyłem zapowiedzi następnego numeru w czerwcowym "Automobiliście". Niestety moja radość prysła wraz z przewróceniem strony poprzedzającej opis Perkoza. Na temat wspomnianego modelu można na prawdę wiele napisać, czego niestety nie uczyniono w tym artykule. W ogóle nie zwrócono uwagi na różnice, które zachodziły w czasie produkcji tej wersji, np. rodzaje nakładek dociskających kierownicę do półki zawieszenia, początkowo stosowane standardowe przełączniki i obsady dźwigni sprzęgła i hamulca, różnic w przednim zawieszeniu itd. W ogóle nie wspomniano o lusterkach, które przecież montowano do tego motocykla, nie było mowy o wziernikach w pokrywach bębnów hamulcowych, stacyjce. Brakuje także, o czym już wspomniano, podania numeru prezentowanego egzemplarza, co moim zdaniem jest ważne w przypadku motocykla, którego wyprodukowano tak niewiele. Gdy tylko pojawi się "nowy" Perkoz, jednym z pierwszych pytań jest właśnie pytanie o numer ramy. Wątpliwości budzi także podany rok wprowadzenia Perkoza na rynek - 1978 (czy nie powinno być 1977?). Szkoda także, że autor nie opisał, do czego służą pozostałe kontrolki na konsoli. Prezentowany motocykl jest właściwie bez zarzutu, brakuje niestety dosyć łatwo dostepnych części - jednego znaczka i plastikowych zaślepek na nakrętki osi wahacza. Nawiązując jeszcze do tylnej zebatki, chciałbym dodać, że w moim motocyklu jest ona także bez nawierconych otworów. Na koniec porusze jeszcze sprawę literatury - na końcu artykułu nie podano żadnych źródeł.

[Shoei]

Gacek skoro masz perkoza pochwal sie nim (foto). I standard pytanie numer ramy.

[Gaceczkos]

Na poprzedniej wersji Forum były zdjęcia mojego Perkoza. Od dnia zakupu motocykl w ogóle nie zmienił się, przez ten czas skupiłem się na zebraniu części, których brakowało, a także części potrzebnych do generalnego remontu. W ciągu najbliższych 6 miesięcy najprawdopodobniej rozpocznę remont.

Numer ramy 000657. Rok produkcji 1980.

[Shoei]

Stan nie jest tragiczny. Wystarczy troche czulosci i bedzie sie ladnie prezentowal.

[wueskajarka]

Widziałem tego Perkoza osobiście i gadałem z właścicielm niesamowicie obryty w WSK koleś lakier jest odtworzony na orginalnym, manetki fabryczne WSK kolega dobrał pod kolor motoru numer ramy 65.. nie pamiętam
Zaprosilem Go na forum jezeli sie zaloguje napewno wszystko wyjaśni ja narazie spadam jak bede miał czas wrzuce jeszcze jego foty.

Maciek, ja też byłem u tego gościa (a właściwie u nich) i prosiłem o przedstawienie motocykli na forum. Nie ma szans na to by goście do nas zawitali ... dzielą się wiedzą bardzo niechętnie, gdyż mają przykre doświadczenia z przeszłości.

[Maciek]

Mówisz o kolegach. Dostałem od nich zaproszenie do obejrzenia kolekcji ale sami od razu powiedzieli ze nie pokażą wszystkiego i prosili o nie pokazywanie zdjeć swoich maszyn w necie.
Ale Michał tak ma na imię syn chyba? ma głowe i jest o czym z nim pogadać.

A propos ostatnio oglądalem Perkoza o numerze 00569 na dniach powinienem zglosić się tu z jeszcze jednym trzeba będzie je kiedyś wszystkie policzyć na zlocie w Czersku też gadałem z dwoma właścicielami Perkozów

[wueskajarka]

Tak, o nich mówię. Imion nie pamiętam bo skupiłem się na motorkach

Jednak jedną rzeczą muszę się podzielić, bo nie daje mi to spokoju.

Wg nich, dziwna numeracja ram Perkozów (najpierw szły numery 1-1xx, później numery "przeskoczyły" do ok. 700) jest efektem wykorzystania pewnej części ram (między numerami 1xx i ok. 700) do sportu wyczynowego.
Na dowód tego stoi u nich WSK 175 Trial zrobiona na ramie od Perkoza (numeru nie odczytałem niestety) z głowicą z odprężnikiem (mam fotkę).

Co wy na to ? Szczególnie Gacek ...

Moja pomyłka, nie 700 a 500 oczywiście

[Maciek]

Mi mówił że nie ma konkretnych dowodów tj. jakiś papierów fabrycznych, zdjęć.itd. i niechciał więcej polemizować.
Wątpię w to że przeskoczyły bynajmniej nie do 700 bo jak pisałem wyżej są Perkozy o numerach 005xx także jest to raczej nie możliwe ale często sie spotyka numery albo niskie do 100 albo wysokie ponad 500 więc przerwa jest.

[bing17]

Czyli co następni którzy mają, ale nie pokażą ?? Śmieszą mnie tacy ludzie, wiem że kolekcję mają ciekawą, z młodym nawet kiedyś trochę na bajzlu rozmawiałem, ale że tacy "tajemniczy" są to nie wiedziałem. A tekst który napisał Maciek "zaproszenie do obejrzenia kolekcji ale sami od razu powiedziali ze nie pokażą wszystkiego" to już jest śmiech na sali. To jak kolega annihilator666, też pisał czego to nie ma, pisał że ma MR16T 250ccm(pokazał zdjęcia więc przyjmijmy że ma), pisał że ma MR30 czy jak to się wkońcu nazywa (niestety okazało się że to prawda). Pisał też że ma triala z silnikiem z rodziny 3.40 specjalnie zaprojektowanym do triala i że ma Formaero takie jak Steć. Wiem tylko że triala i MR30 ma, a reszte nie wiadomo. I tak jest parę osób, wielkich kolekcjonerów, którzy mają ale nie pokażą bo nie. Wiadomo, jeżeli ktoś prosi żeby zdjęć nie pokazywać, to trzeba to uszanować i nie pokazywać, ale powód, dlaczego nie wolno pokazywać jest najczęściej śmieszny i nie zrozumiały dla nikogo, z właścicielem włącznie.
Przepraszam za OT, ale jest taka prawda, a że była okazja to chciałem o niej napisać.

[wueskajarka]

Trochę szkoda, że nie chcą pokazywać swej kolekcji, swoja droga dużo tego maja? Jakieś prototypy, b. rzadkie okazy? Napiszcie jeśli to nie tajemnica...

Przepraszam za taką ciekawość, ale rozwinęliście nadzwyczaj interesujący temat..

Nie ma co się cieszyć, ale też nie ma za co przepraszać. Koledzy są w trakcie opracowywania własnego artykułu o WSKach (w tym Triale i MRki), ale kiedy to będzie, w jakiej formie i gdzie to nie wiadomo. Czekamy więc