Strona 1 z 1

WSK, rejestracja rok po śmierci dziadka.

: 2012-06-04, 21:55
autor: shackhall
Witam serdecznie wszystkich,

podejrzewam, że gdzieś na forum pewnie jest podobna sytuacja do mojej, ale nie udało mi się konkretnie takiej samej znaleźć,

mój problem polega na tym, że odrestaurowałem WSK-ę mojego dziadka z roku 86, stała w stodole u rodziny i chcieli ją wyrzucić na złom, obecnie wygląda tak - http://imageshack.us/photo/my-images/17 ... 26102.jpg/ - jeszcze kilka detali i będzie cacy,

a problem dotyczy dokumentów, mam dowód rejestracyjny wraz z ubezpieczeniem, które ostatnio było zapłacone w 2003r, a ostatni przegląd był bodajże w 96r, (no coż, dziadek miał 87lat, więc jakiś czas temu odstawił wskę do stodoły i przestał opłacać. nigdy jej nie wyrejestrował. dokładnie rok temu zmarł i nie ujął motoru w testamencie, jestem jego wnukiem i chciałbym ją przerejestrować na siebie bądź na ojca - jego syna.

jak wygląda prawnie ta sytuacja? jakie kroki mam podjąć aby to wszystko uczynić?
rozumiem że pisanie umowy z wcześniejszą datą nie bardzo jest możliwe, a sądowny spadek?
a opłacenie ubezpieczenia wstecz? jeśli ja zacząłbym opłacać od tego roku, to za wcześniejsze lata będą próbować wskrzesić dziadka?

proszę o rady.

z góry dzięki

tomek

Re: WSK, rejestracja rok po śmierci dziadka.

: 2012-06-04, 22:01
autor: Savier
Cześć Tomku,

masz słabą pamięć. Przecież masz tę umowę gdzieś w szafie, tylko o tym zapomniałeś. Uważaj, bo skleroza może bardzo dużo Cię kosztować!

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Re: WSK, rejestracja rok po śmierci dziadka.

: 2012-06-04, 22:50
autor: zmyngut
Savier ma rację. Umowę pewnie gdzieś masz tylko słabo szukasz. W innym przypadku podejrzewam, że niezbędna będzie sprawa spadkowa także lepiej chyba poszukać tej umowy. Z OC nie wiem - ostatnio byłem straszony przez znajomą z firmy ubezpieczeniowej, że nasze bandyckie państwo pracuję ciężko nad tym, aby własnych obywateli jeszcze bardziej r... na kasie. A zwie się to Fundusz Gwarancyjny, który to ma niby dochodzić zaległych składek. Na razie to chyba nie do końca im to wszystko działa ale.....

Re: WSK, rejestracja rok po śmierci dziadka.

: 2012-06-13, 14:48
autor: AudioBas
Jak koledzy wyżej piszą umowa z dziadkiem pewnie leży gdzieś :)
I to pewnie była umowa dziadek z Twoim tatą :)
Spisz drugą umowę z Twoim tatą czyli ty jesteś kupujący ojciec sprzedający.
i WAŻNE!!:
Jak spiszesz tą umowę od razu leć do jakieś ubezpieczalni i powiedz, że chcesz wykupić od OD NOWA polisę OC.
Chodzi o to, żeby na umowie i ubezpieczeniu była ta sama data.
No i przegląd też zrób dodatkowo poproś, aby diagniosta uzupełnił Ci dane typu nacisk osi itp... (viewtopic.php?f=93&t=8055&hilit=nacisk)

Czyli idziesz razem z :
- umowa dziadek-ojciec
- umowa ojciec-ty
- polisa oc
- przegląd z uzupełnionymi danymi
- dowód rejestracyjny
- wniosek o rejestrację

I od razu dostaniesz białą blachę :)