WSK - WueSKowe Forum

Kupiłem wsk M06B3 '75r od pierwszego właściciela, teraz jestem drugim. W 87r został motocykl wyrejestrowany przed pierwszego właściciela i do dnia zakupu przeze mnie stał w szopie. Posiadam dowód (ucięty w rogu), umowę, oraz kwit że wsk została kupiona w Świdniku dodam, że wszystkie numery się zgadzają.
Otworzyłem post ponieważ nie spotkałem swojego problemu.
Pozdrawiam

Rejestrujesz ponownie na podstawie dowodu i umowy, tak jakby pojazd był zarejestrowany. Jak będą sapać w WK to poproś o podstawę prawną odmowy.

a ja caly czas myślalem ze jak jest dowód ucięty to nie można zarejestrować ;/ Tez mam podobny problem

Przed 96 nie ma znaczenia.

Łukasz S. pisze:Przed 96 nie ma znaczenia.

Przed 97 rokiem

Otóż to, może i 97 Tak czy siak u mnie WK problemów nie robili z tym.

Jak masz ucięty róg to najprawdopodobniej będzie potrzebna opinia rzeczoznawcy i z tą opinią rejestrujesz motor jako unikat (podkreślam unikat a nie zabytek), koszt takiej opini to ok. 150 zł

Dzięki za odpowiedź w wolnej chwili podskoczę do WK i się zapytam wtedy napiszę co mi odpowiedzieli. A czy od daty zakupu mam określony czas na zarejestrowanie ? i jeszcze jedno czy będzie potrzebny przegląd ?

Przegląd na bank, nie musisz od razu rejestrować (bo jak tu zarejestrować np. motor w częściach ja potrzebny jest przegląd), na bank musisz mieć OC wykupione jeśli kupowałeś bez.

Miałem identyczną sytuację i bardzo oporny wydział komunikacji, potrzebowałem dowodu z uciętym rogiem, umowy, opinii rzeczoznawcy i badania technicznego. A luką do zarejestrowania jest rejestracja jako pojazd unikatowy na podstawie opinii rzeczoznawcy. I jak ktoś dodał takowa to koszt 150zł. Mam nadzieję że Tobie też się uda

No właśnie co urząd to inaczej. U mnie machnęli ręką jak pytałem czy ucięty róg lub wpis "zezłomowano" ma coś do rzeczy. "Nie ma problemu, to nic nie przeszkadza" Normalnie zarejestrowałem bez rzeczoznawcy na białe blachy.

Witam ponownie stwierdzenie: "CO URZĄD TO INACZEJ" jest Racją !! Dzisiaj kierowniczka WK powiedziała mi, że pojazd który został wyrejestrowany nie może być ponownie zarejestrowany, chyba że jako zabytek bądź unikat. Dzwoniąc do Rzeczoznawcy powiedział mi, że jako zabytek nie widzi problemu tylko że to kosztuje w granicach 500 pln a pytając o unikat to powiedział że nie można bo nic unikatowego w tym motorze nie ma
Tak więc nie mam pojęcia co jest grane.
Najlepiej jak by ciocia pracowała w wydziale komunikacji

Ja bym proponował poszukać innego speca od wydawania opinii co jest unikatem a co nie
Niech się facet zapozna z definicją pojazdu unikatowego i nie piepszy głodnych kawałków.
A wracając do tematu rejestracji, pod tym linkiem poczytaj co i jak
http://forumprawne.org/postepowanie-adm ... jazdu.html

Nic unikatowego nie musi w nim być, mi wpisał że zostało mało motocykli tej marki i mając na względzie szczególne znaczenie dla udokumentowania rodzimej produkcji jest słuszne przywrócić ten pojazd do ruchu, jeszcze dodał że motocykl jest w oryginalnym wyposażeniu itp i żadnych problemów nie robił