Strona 1 z 1

Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-20, 22:57
autor: Charlotta
Może ktoś z szanownych forumowiczów się orientuje, czy w czasach PRL można było spisywać umowy kupna-sprzedaży podając dane z książeczki wojskowej zamiast z dowodu osobistego? Chodzi o rezerwistę bez odbytej służby wojskowej. Czy rejestrowano w ten sposób pojazdy?
EDIT:
Informacja od starego wojskowego: tak, kiedyś można było robić to na książeczkę wojskową, bo to pełnoprawny dokument identyfikacyjny. Także już wiem :-)

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-21, 00:16
autor: Texas Ranger
Trzeba sprawdzić w przepisach z tamtego czasu. Z którego roku jest umowa kupna sprzedaży?

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-21, 00:32
autor: Charlotta
No faktycznie, prawo cywilne ;-) 1990 r. czyli w sumie niedawno.

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-22, 13:10
autor: czankete
Charlotta z tego co wiem to od zawsze także w PRL dokumentem stwierdzającym tożsamość był dowód osobisty i (wtedy dla nielicznych) paszport. Są jeszcze wyjątki dotyczące między innymi cudzoziemców - karta pobytu i bodajże osób, które podlegają prawu morskiemu - czyli nas nie dotyczące. Zatem ze względu na prawne uregulowania jak dla nas ani prawo jazdy ani książeczka wojskowa nie spełniają kryteriów dokumentu stwierdzającego naszą tożsamość pomimo tego, że i w jednym i drugim mamy zdjęcie czy też dane o rodzicach i nr PESEL. Oczywiście powszechnie na co dzień oba te dokumenty pozwalają nam jak to zdaje się ujęłaś zidentyfikować osobę ale nie zastępują ani dowodu ani paszportu.
Co prawda sam spotkałem się z umowami, które sporządzone były przez jedną ze stron w oparciu o dane i serię widniejące w prawie jazdy ale tu wiele zależy od chęci i życzliwości "pani z okienka", ponieważ - przynajmniej jeżeli chodzi o bezpośrednią dostępność do zasobów - na podstawie danych w prawo jazdy wydział komunikacji ma możliwość bezproblemowego zweryfikowania danych jakie znajdują się w dowodzie osobistym.
Jednak jakie są możliwości zweryfikowania przez wydział komunikacji danych wpisanych w książeczce wojskowej oraz jak wygląda ogólnie możliwość praktycznego dostępu do danych jakie wprowadzało WKU tego nie wiem. Tak jak napisałem wiele zależy od tego na kogo się trafi w urzędzie. Spróbuj zadzwonić do właściwego wk, bo chyba jednak tylko tam uzyskasz info z pierwszej ręki ;-) .

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-22, 16:54
autor: Charlotta
No dzięki czankete za obszerną wypowiedź :-) Właśnie cały problem w podejściu pani z okienka, ale jakby co to stary dowód na pewno się znajdzie ;)

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-22, 21:28
autor: Texas Ranger
Kurcze Charlotta miałem Ci dziś sprawdzić jakie w 1990 r. były dokumenty potwierdzające tożsamość, czy była wymieniona książeczka wojskowa. To ważne, bo jeśli w tamtym czasie dopuszczona była książeczka wojskowa, to "pani w okienku" może mieć humory, a zarejestrować będzie musiała bez łaski. W przeciwnym wypadku jej humor będzie miał znaczenie. Z drugiej jednak strony czy WK ma możliwość weryfikacji numeru dowodu osobistego, czy też danych w dowodzie osobistym? Ważne aby dane sprzedającego na umowie zgadzały się z danymi z dowodu rejestracyjnego.
Jako ciekawostkę to powiem Wam, że obecnie dokumentem potwierdzającym tożsamość oprócz dowodu osobistego i paszportu jest karta żołnierza (a nie książeczka wojskowa) oraz patent żeglarski, albo jakoś tak.
Jeśli chcesz to mogę Ci to sprawdzić w przyszłym tygodniu w poniedziałek, bo LEX'a mam w pracy, a jutro urlop.

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-22, 23:05
autor: Charlotta
Texas Ranger pisze:Kurcze Charlotta miałem Ci dziś sprawdzić jakie w 1990 r. były dokumenty potwierdzające tożsamość, czy była wymieniona książeczka wojskowa. To ważne, bo jeśli w tamtym czasie dopuszczona była książeczka wojskowa, to "pani w okienku" może mieć humory, a zarejestrować będzie musiała bez łaski. W przeciwnym wypadku jej humor będzie miał znaczenie. Z drugiej jednak strony czy WK ma możliwość weryfikacji numeru dowodu osobistego, czy też danych w dowodzie osobistym? Ważne aby dane sprzedającego na umowie zgadzały się z danymi z dowodu rejestracyjnego.
Jako ciekawostkę to powiem Wam, że obecnie dokumentem potwierdzającym tożsamość oprócz dowodu osobistego i paszportu jest karta żołnierza (a nie książeczka wojskowa) oraz patent żeglarski, albo jakoś tak.
Jeśli chcesz to mogę Ci to sprawdzić w przyszłym tygodniu w poniedziałek, bo LEX'a mam w pracy, a jutro urlop.
Sprawdź proszę! :-) Na pewno przyda się taka informacja też innym forumowiczom próbującym rejestrować swoje motocykle.

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-22, 23:33
autor: Texas Ranger
mam nadzieję, że nie zapomnę

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-28, 23:47
autor: Texas Ranger
No i oczywiście wczoraj zapomniałem, ale sprawdziłem to dzisiaj. W ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP, w brzmieniu obowiązującym w 1990 r., zawarty jest przepis, który mówi, że książeczka stanowi wojskowy dokument osobisty, chyba jest to art. 54 - aktualna wersja http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9670440220
Także humorki pani z okienka mogą mieć znaczenie, ale w razie czego ja był udawał głupa, że to jest przecież dokument tożsamości, skoro z art. 54 ust. 1d pkt 4 wynika, że dokument ten okazuje się na żądanie starosty, a więc organu uprawnionego do rejestracji pojazdów. Dlaczego nie spróbować?

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-30, 09:27
autor: Charlotta
Texas Ranger pisze:No i oczywiście wczoraj zapomniałem, ale sprawdziłem to dzisiaj. W ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP, w brzmieniu obowiązującym w 1990 r., zawarty jest przepis, który mówi, że książeczka stanowi wojskowy dokument osobisty, chyba jest to art. 54 - aktualna wersja http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9670440220
Także humorki pani z okienka mogą mieć znaczenie, ale w razie czego ja był udawał głupa, że to jest przecież dokument tożsamości, skoro z art. 54 ust. 1d pkt 4 wynika, że dokument ten okazuje się na żądanie starosty, a więc organu uprawnionego do rejestracji pojazdów. Dlaczego nie spróbować?
Wielkie dzięki! :-)
Ps. Na renowację lakierniczą nie trzeba zgody konserwatora, ani zgłoszenia, o ile wiadomo nie zmieni się drastycznie koloru.

Re: Spisana umowa k-s na książeczkę wojskową

: 2015-01-30, 10:00
autor: Texas Ranger
Ja też dziękuję!