WSK - WueSKowe Forum

Witam.
Mojej babci w przyszłym roku kończy się dowód rejestracyjny i (dodatkowo) w związku z przeprowadzką będę musiał wymienić także tablicę rejestracyjną. Moje spostrzeżenie co do przeglądów abytków jest takie że mało kiedy diagnosta wie co ma sprawdzić, nie wie nawet gdzie są numery na ramie. Nie chce mi się jeździć co roku na przegląd bo i tak nikt nic nie sprawdza w tej Wiesi, ewentualnie światła, stop i czy klakson dość głośny.
Dlatego rozważam rejestrację na żółtą tablicę. Dla mnie jednak decydujący jest rachunek ekonomiczny i nie zrobię tego jeśli nagle Oc na rok będzie wynosiło 100 zł albo więcej. Obecnie płacę 57 zł (podrożało od zeszłego roku o 1/4). DO zabawy dojdzie mi rzeczoznawca i tablica itp.
Wiem, że masa osób ma podobne maszyny na żółtej rejestracji - jakie są wasze spostrzeżenia, tudzież składki roczne?
Warto?
Pozdrawiam

Napisz, gdzie tak tanio OC mają . 57 zł, chciałbym tyle płacić za Yamahhę. Obecnie mam 110zł za rok(PZU), to jest dopiero dużo .

Panowie a jakie macie zniżki 60% u mnie daje opłaty
Wsk w Warcie na żółtej 53 zł.
Lelek w Warcie na białej 43 zł.
a zwykły motor w PZU 90 zł.

Za moją WSK 125 płacę 90zł w PZU przy 60% zniżek.

No właśnie przy 60% w PZU jest koło tych 90zł... chyba, ja mam teraz 55%, pozmieniali sobie przepisy i co roku dają 5% mendy jedne. Nie ma podziału na pojemności, tak jak u innych ubezpieczycieli.

Pzu ma na + to ze nie ma podziału pojemności wiec większe pojemności lepiej tam opłacać, wiec dla ws ek chodzę do agencji gdzie maja większość firm i mowie najtańszą poproszę.