Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2017-01-23, 20:57
- GG: 0
- Moje maszyny: Z WSK to W2 '72, S1 '74, S2 '76, Dudek '76, Kobuz '76 i '84
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontaktowanie:
Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Witam po dłuższej nieobecności,
Mam pytanie czy w jakiejkolwiek WSK 175 była kiedykolwiek wersja silnika oznaczona symbolem 059-2?
Bo jeśli to inwencja twórcza właściciela to po kiego grzyba wybijać błędny numer zamiast właściwego? Tu akurat jest Dudek i powinien być chyba nr 059-3?
Dzięki wielkie za pomoc!
Piotr
Mam pytanie czy w jakiejkolwiek WSK 175 była kiedykolwiek wersja silnika oznaczona symbolem 059-2?
Bo jeśli to inwencja twórcza właściciela to po kiego grzyba wybijać błędny numer zamiast właściwego? Tu akurat jest Dudek i powinien być chyba nr 059-3?
Dzięki wielkie za pomoc!
Piotr
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- daroohd
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk Lelek.
- Lokalizacja: Skała
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
A jaki masz zaplon patrze na swoje 059>3 i cyfra 5 jak i 9 wygl troszke inaczej
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2017-01-23, 20:57
- GG: 0
- Moje maszyny: Z WSK to W2 '72, S1 '74, S2 '76, Dudek '76, Kobuz '76 i '84
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Hej,
zapłon zwykły i gaźnik też więc 059-1 na bank odpada... Sam nie wiem o co chodzi.
Dzieki!
zapłon zwykły i gaźnik też więc 059-1 na bank odpada... Sam nie wiem o co chodzi.
Dzieki!
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
To nie jest numer nabity w fabryce. Nie ta wielkość, nie te numeratory.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2017-01-23, 20:57
- GG: 0
- Moje maszyny: Z WSK to W2 '72, S1 '74, S2 '76, Dudek '76, Kobuz '76 i '84
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Dzieki za pomoc. Ciekawi tylko fakt dlaczego ktos zamiast 059-3 nabił 059-2... No cóż, bedzie nowy typ silnika;)!
- daroohd
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk Lelek.
- Lokalizacja: Skała
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Nabijaja xs i nr aby wziasc wiecej $$
-
- Posty: 417
- Rejestracja: 2013-03-01, 12:07
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk dudek bak kobuz exsport
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
i ten spaw koło głowki ramy dziwny
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2017-01-23, 20:57
- GG: 0
- Moje maszyny: Z WSK to W2 '72, S1 '74, S2 '76, Dudek '76, Kobuz '76 i '84
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Hej,
Rama jest OK tylko na zdjęciu jakieś dziwne krople wyszły. Co do numerów silnika to najprawdopodobniej wielka chęć posiadania Dudka sprawiła że dałem siebie zrobić w dudka;).
Na szczęście moto kompletne więc po lekkiej kosmetyce będą z niego ludzie.
Dzięki wszystkim za pomoc!
Rama jest OK tylko na zdjęciu jakieś dziwne krople wyszły. Co do numerów silnika to najprawdopodobniej wielka chęć posiadania Dudka sprawiła że dałem siebie zrobić w dudka;).
Na szczęście moto kompletne więc po lekkiej kosmetyce będą z niego ludzie.
Dzięki wszystkim za pomoc!
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Polecam przeczytać ostatnią część historii - "Kupno nowego skutera i co z tego wynikło"
http://luni-strony.net/Opisy-anegdoty.html
http://luni-strony.net/Opisy-anegdoty.html
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
MI również utkwił w głowie i ten cytat "widziałem jak pijane operatorki wiertarek ustawiały byle jak maszyny do nawiercania tych otworów".
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Ale takich numeratorow nie było w zakladzie . Używano numeratorow wykonanych metodą szlifowania, a te są odkuwane. Najgorzej się naoglądać Barei i potem stulać jak by się tam było.
W tamtych czasach numer silnika musiał się zgadzać z numerem w dowodzie ,więc chyba nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo trzeba było sie wysilać, aby to było zgodne.
W tamtych czasach numer silnika musiał się zgadzać z numerem w dowodzie ,więc chyba nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo trzeba było sie wysilać, aby to było zgodne.
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Najgorzej to pisać o dowodach, które wydawane są przy rejestracji pojazdu przez nowego właściciela, a mówić o etapie produkcji. Patrząc po innych motorach silniki miały jedną linie, a ramy drugą. Spotykały się w miejscu montażu silnika w ramę. Podchodził pracownik, brał z regalu silnik, montował, a na koniec szła tabliczka znamionowa.
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Numer silnika był nabijany w Dębie, nie w Świdniku. Dęba do znaczenia numeru silnika , selekcji cylindra ,oraz serii obudów używała tylko numeratorów szlifowanych i nie są to opowiadania pijanego Lesia. Wyobraź sobie ,że caly etap wykonania obudów silnika Wiatr był w pełni zautomatyzowany ,był tylko jeden człowiek do odbioru gotowego detalu. A np montaż zaczynał się z pieca, gdzie obudowy były wygrzewane. To ty masz błędne wyobrazenie o tym jak to wyglądało.
- daroohd
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk Lelek.
- Lokalizacja: Skała
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Tak jak pisalem wczesniej nr w moim 059>3 maja taki sam wyglad jak gorne i cyfra 5 jak i 9 ma ladne wygiecia nie takie jak wspolczesne numeratory. Wiec na pewno ktos jak zmienial silnik albo skladal motor to ingerowal w to aby wygladal jak ma byc.
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
No to jeszcze żeby nieco rozjaśnić sytuację.
Ktoś zapyta czemu akurat numerator szlifowany?
A no odpowiadam- bo ma możliwość wielokrotnego ostrzenia.
Jutro postaram się dodac zdjęcie jak to wygląda, to będzie widać jak to rozpoznać.
W fabryce było bardzo dużo kompletów numeratorów ,i nie chodzi o to że mieli jeden ,tylko o to że traktowane były jako narzędzia .
Trzeba sobie wyobrazić, że w okresie produkcji silnika ze zdjęcia na godzinę z linii schodziło ponad 300 S-01 , drugie tyle motorowerowych pięćdziesiątek i jeszcze ok 70 W-2. Więc taki numerator miał co robić i musiał dawać się osyrzyć.
Do nabijania typu silnika 059 i później 060 były stosowane numeratory okuwane ,bo tego nie schodziło dużo i z resztą nie było to przewidziane . Zauważcie, że każdy inny typ silnika nabijany był tymi samymi co numer a jako jedyna 175 tka w ostatnich wersjach tymi czteromilimetrowymi odkuwanymi, a ten na zdjeciu jest ewidentnie większy.
Ktoś zapyta czemu akurat numerator szlifowany?
A no odpowiadam- bo ma możliwość wielokrotnego ostrzenia.
Jutro postaram się dodac zdjęcie jak to wygląda, to będzie widać jak to rozpoznać.
W fabryce było bardzo dużo kompletów numeratorów ,i nie chodzi o to że mieli jeden ,tylko o to że traktowane były jako narzędzia .
Trzeba sobie wyobrazić, że w okresie produkcji silnika ze zdjęcia na godzinę z linii schodziło ponad 300 S-01 , drugie tyle motorowerowych pięćdziesiątek i jeszcze ok 70 W-2. Więc taki numerator miał co robić i musiał dawać się osyrzyć.
Do nabijania typu silnika 059 i później 060 były stosowane numeratory okuwane ,bo tego nie schodziło dużo i z resztą nie było to przewidziane . Zauważcie, że każdy inny typ silnika nabijany był tymi samymi co numer a jako jedyna 175 tka w ostatnich wersjach tymi czteromilimetrowymi odkuwanymi, a ten na zdjeciu jest ewidentnie większy.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2017-01-23, 20:57
- GG: 0
- Moje maszyny: Z WSK to W2 '72, S1 '74, S2 '76, Dudek '76, Kobuz '76 i '84
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Witam,
Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc. Nawet jesli numery na silniku nie są oryginalne to i tak cieszę sie w ogóle z posiadania Dudka. A myślę, że chyba lepiej zeby ocalony został kolejny motocykl nawet jesli jego silnik nie będzie oryginalny niż żeby miał iść na części czy w najgorszym wypadku na złom. A co do numeratorów uzywanych w fabryce to patrząc po moich modelach widzę też, że inna była czcionka używana do nabijania numerow ramy w latach 70 i pózniej w 80tych, wiec różnice mogą być.
Pozdrawiam
Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc. Nawet jesli numery na silniku nie są oryginalne to i tak cieszę sie w ogóle z posiadania Dudka. A myślę, że chyba lepiej zeby ocalony został kolejny motocykl nawet jesli jego silnik nie będzie oryginalny niż żeby miał iść na części czy w najgorszym wypadku na złom. A co do numeratorów uzywanych w fabryce to patrząc po moich modelach widzę też, że inna była czcionka używana do nabijania numerow ramy w latach 70 i pózniej w 80tych, wiec różnice mogą być.
Pozdrawiam
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 2017-11-04, 22:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1977r.
WSK 175 1985r. - Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Witam Mam pytanie czy to oznaczenie silnika pod numerem jest konieczne w Dudku ?
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
- GG: 0
- Moje maszyny: szukam WSK Lelek
- Lokalizacja: Chrzęsne
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny numer silnika w Dudku - 059-2
Za prawidłową pracę silnika to ono nie odpowiada, więc idąc tą drogą, to nie jest konieczne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości