Shl M11 1963r ile moze byc warta?
: 2012-02-27, 19:49
Witam, mam pytanie: ile moze byc warta Shl M11 z roku 1963?
Fotek nie mam, ale postaram sie opisac ja. Silnik kreci sie, zaplon jest zdemontowany, numery zgodne z tabliczka. Zalany olejem. Tabliczka w ladnym stanie, w pelni czytelna.Kola zostaly zdemontowane bo wlasciciel chcial je piaskowac.Sa calkowicie rozmontowane. Motocykl wyglada na kompletny, nieoryginalny jest licznik (z wsk), zniszczony jest tlumik i raczki na kierownicy. Bak w ladnym stanie czysty w srodku, rama troche pordzewiala, ale bez tragedii. Z tego co zauwazylem jedna blacha-oslona jest zgieta i peknieta. Siedzenie ma listewki, blacha dobra, pokrowiec juz troche podniszczony. Obie lampy cale. Lakier na calosci oryginalny. Motocykl stal nieuzywany 15lat, krotki czas jezdzil, teraz kolejne 4 lata stoi nieuzywany.
Ogolnie motocykl zakurzony i pordzewialy(lancuch, wydech, rama w niektorych miejscach i czop walu od zaplonu
)
Do motocykla jest drugi silnik i troche czesci luzem.
Ogolnie caly do remontu bylby.
Cena 600zl, jesli uda mu sie odnalezc dokumenty(byl zarejestrowany na szwagra szwagra
) chce 700zl.
Warto???
Fotek nie mam, ale postaram sie opisac ja. Silnik kreci sie, zaplon jest zdemontowany, numery zgodne z tabliczka. Zalany olejem. Tabliczka w ladnym stanie, w pelni czytelna.Kola zostaly zdemontowane bo wlasciciel chcial je piaskowac.Sa calkowicie rozmontowane. Motocykl wyglada na kompletny, nieoryginalny jest licznik (z wsk), zniszczony jest tlumik i raczki na kierownicy. Bak w ladnym stanie czysty w srodku, rama troche pordzewiala, ale bez tragedii. Z tego co zauwazylem jedna blacha-oslona jest zgieta i peknieta. Siedzenie ma listewki, blacha dobra, pokrowiec juz troche podniszczony. Obie lampy cale. Lakier na calosci oryginalny. Motocykl stal nieuzywany 15lat, krotki czas jezdzil, teraz kolejne 4 lata stoi nieuzywany.
Ogolnie motocykl zakurzony i pordzewialy(lancuch, wydech, rama w niektorych miejscach i czop walu od zaplonu
)Do motocykla jest drugi silnik i troche czesci luzem.
Ogolnie caly do remontu bylby.
Cena 600zl, jesli uda mu sie odnalezc dokumenty(byl zarejestrowany na szwagra szwagra
) chce 700zl.Warto???
