Dylemat - które kartery wybrać (pęknięcia)
: 2009-09-14, 22:11
Witam. Jako że przeprowadzam remont silnika WSK 175 (059) przyszła kolej na weryfikację karterów. Mam też w zapasie kartery kobuzowskie (060). Nie wiem na których karterach mam składać silnik. Przedstawię kilka powodów:
1. Szczelność połówek.
W 059 jest taka sytuacja że kartery po przyłożeniu do siebie dobrze uszczelniają skrzynię korbową ale źle skrzynię biegów i na odwrót - dobrze skrzynię biegów a źle skrzynię korbową. Taka huśtawka. Ale nie jest to duży problem gdyż po skręceniu śrubami szczelność jest o dziwo wyrównana. Z resztą do tej pory jak jeździem to nic nie ciekło.
W 060 szczelność jest dobra - żadnych huśtawek.
2. Szczelność z lewą kapą.
W 059 zawsze mi ciekł olej. Powierzchnia styku nie jest idealna.
W 060 powierzchnia styku jest bardzo dobra. Myślę że olej nie powinien cieknąć.
3. Gniazda na łożyska.
W obydwu silnikach gniazda są równie dobre.
4. Najważniejszy powód - pęknięcia.
Obydwa silniki mają kilka mikro pajęczynek ale silnik 060 ma popękane gniazdo łożyska od strony sprzęgła: http://img14.imageshack.us/gal.php?g=dsc01825bq.jpg
Ale od strony łożyska nie ma tych pęknięć czyli nie są one na wylot.
Dla porównania silnik 059 który nie ma pęknięć:

H. Załęski pisze że gniazda nie mogą byś popękane bo ich trwałość i żywotność jest osłabiona.
5. Ogólny wygląd.
Kartery 059 mają prawie 40 lat i mają kilka uczerbków, za to 060 wyglądają bardzo ładnie nie mają żadnych uszczerbień ani nic.
6. Innowacje
Kartery 060 są nowocześniejsze: mają spust mieszanki ze skrzyni korbowej, lepiej rozwiązany mechanizm sprzęgła (mocowany do karteru a nie do kapy). 059 jest znowu rzadziej spotykany, słynne miejsce na rozrusznik elektryczny
i ten napis WIATR
.
Dlatego mam dylemat. Niby większość argumentów przemawia za 060 ale jednak te pęknięcia zniechęcają.
Prosze żebyście się wypowiedzieli co sądzicie na ten temat.
1. Szczelność połówek.
W 059 jest taka sytuacja że kartery po przyłożeniu do siebie dobrze uszczelniają skrzynię korbową ale źle skrzynię biegów i na odwrót - dobrze skrzynię biegów a źle skrzynię korbową. Taka huśtawka. Ale nie jest to duży problem gdyż po skręceniu śrubami szczelność jest o dziwo wyrównana. Z resztą do tej pory jak jeździem to nic nie ciekło.
W 060 szczelność jest dobra - żadnych huśtawek.
2. Szczelność z lewą kapą.
W 059 zawsze mi ciekł olej. Powierzchnia styku nie jest idealna.
W 060 powierzchnia styku jest bardzo dobra. Myślę że olej nie powinien cieknąć.
3. Gniazda na łożyska.
W obydwu silnikach gniazda są równie dobre.
4. Najważniejszy powód - pęknięcia.
Obydwa silniki mają kilka mikro pajęczynek ale silnik 060 ma popękane gniazdo łożyska od strony sprzęgła: http://img14.imageshack.us/gal.php?g=dsc01825bq.jpg
Ale od strony łożyska nie ma tych pęknięć czyli nie są one na wylot.
Dla porównania silnik 059 który nie ma pęknięć:

H. Załęski pisze że gniazda nie mogą byś popękane bo ich trwałość i żywotność jest osłabiona.
5. Ogólny wygląd.
Kartery 059 mają prawie 40 lat i mają kilka uczerbków, za to 060 wyglądają bardzo ładnie nie mają żadnych uszczerbień ani nic.
6. Innowacje
Kartery 060 są nowocześniejsze: mają spust mieszanki ze skrzyni korbowej, lepiej rozwiązany mechanizm sprzęgła (mocowany do karteru a nie do kapy). 059 jest znowu rzadziej spotykany, słynne miejsce na rozrusznik elektryczny


Dlatego mam dylemat. Niby większość argumentów przemawia za 060 ale jednak te pęknięcia zniechęcają.
Prosze żebyście się wypowiedzieli co sądzicie na ten temat.