Strona 1 z 1
					
				MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 20:55
				autor: damianus125
				Witam,
Tak jak w tytule mam problem z bakiem,  a dokładnie zrobiłem sobie dzisiaj małą rundke i po powrocie zauważyłem że mam wyciek z baku (nie kranikiem). Jak rozwiązać ten problem? Zaspawać? Macie jakieś inne pomysły?
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 21:04
				autor: Skinder
				Wymienić. Jak masz czas to lutuj.
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 21:06
				autor: Savier
				Serwisówka od MZ nakazuje zalepić gumą do żucia. Serio, sprawdzcie 

.
Spawaj, ale zalej woda cały najpierw i tam gdzie będziesz spawał - poduszka powietrza musi być.
 
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 21:54
				autor: zzaspa
				Zamiast wody do zbiornika możesz przez kranik wpuścić dwutlenek. Przynajmniej woda nie będzie kapać po elektrodzie.
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 23:08
				autor: damianus125
				Savier poważnie mówisz że zwykła guma do żucia załatwi ten problem? To by był najtańszy sposób na rozwiązanie 

 
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 23:11
				autor: damianus125
				Savier a z tą poduszką powietrzną to o co chodzi bo nie rozumie...
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 23:22
				autor: Savier
				Jako doraźne rozwiązanie  

 
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-16, 23:36
				autor: Wojtas530
				Z poduszką chodzi o to, że w miejscu pęknięcia / spawania ma być pęcherz powietrza
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-18, 16:08
				autor: damianus125
				Próbowałem dzisiaj z ojcem zaspawać tą dziure ale te baki mają taką cieniutką blache że elektroda wypalała jeszcze większą dziure i nici z roboty. Chyba musze kupić inny używany.
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-18, 16:44
				autor: Skinder
				damianus125 pisze:elektroda wypalała jeszcze większą dziure
kur** kto używa elektrody do pospawania takiej blaszki? Gazowo bym proponował jak już... Dlatego mówiłem, szukać innego zbiornika a nie bawić się w półśrodki, które i tak gówno dają. Uzupełnij w profilu pole "Lokalizacja".
 
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-19, 10:21
				autor: damianus125
				Skinder kur** spróbować przecież mogłem nie... Nikt mi tego nie zabronił! Więc o co Ci chodzi? Już prawie nam sie udało...
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-22, 11:27
				autor: zzaspa
				elektroda na taką blaszkę to trochę przesada. Jedynie jak coś to migomat na małym prądzie powinien podołać, skocz do ludzi co blacharką się zajmują, za piwo ci heftną.
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-22, 11:58
				autor: glutek21
				Kiedyś słyszałem o takim patencie że klejono bak mydłem, bo nie rozpuszcza go paliwo. 

 Ale raczej jest to krótkotrwałe, bo jeśli będziemy chcieli umyć moto, lub zaskoczy nas jakiś deszcz podczas jazdy to wypuka mydło i dupa zbita ;]
 
			 
			
					
				Re: MZ ETZ 150 problem z bakiem
				: 2013-05-22, 13:44
				autor: Sebastian440
				damianus125 pisze: Już prawie nam sie udało...
 
 
Jedź do kogoś z migomatem. Pospawa CI to za 5 zł 
