Myślałem nad jakąś wspólną jazdą za jakieś 1 bądź 1,5 tygodnia z racji tego, że w końcu usunąłem wrzód na pupie zwany WORD i czekam już tylko na dokument. Więc była by to jazda hmmm... stricte zacieszająca.
Nietesty moja B3 stoi trochę daleko stąd i walczę z biurokracją więc nią na pewno nie przyjadę. Ani tym bardziej szlifierką.
Mnijesza z tym, jak ktoś jest chętny i chciałby zwiedzić kawałek asfaltu i to co jest wokół niego razem ze mną byłoby super

Dodam, że w sumie zalegają mi graty do S-01 czyli na pewno cylinder ZMD, wał lecz na 12mm sworzeń i na pewno coś jeszcze, muszę poszperać. Jakby coś to piszcie jak się spotkamy to co zmieszczę do plecaka to przywiozę.