Witam
Mam dosyć dziwaczny problem otóż za każdym razem po dłuższym postoju muszę w wieśce odkręcać tą śrubę od skrzyni korbowej i wylewać olej który się tam nagromadził
Zaczęło się to od kiedy dałem "fachowcowi" do roboty silnik ... myślę sobie /a tam pewnie źle uszczelnił!/. Rozpołowiłem silnik, nałożyłem sylikon i złożyłem. I dupa ! Dalej to samo! Olej dostaje się do skrzyni korbowej! Cóż ... Oglądam silnik co tu może byc nie tak hmm no niby wszystko ok. Jedyne co to widzę, że w miejscu łączenia silnika do ramy przy tym "uchu" lewy karter jest ok 2mm przesunięty do przodu w stosunku do prawego...
Wie ktoś dlaczego może tam cieknąć olej ? Może przez to przesunięcie ?
Dodam iż "fachowiec" rozpoławiał silnik śrubokrętem ;/
Skrzynia korbowa, kartery - CIEKNIE!
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Skrzynia korbowa, kartery - CIEKNIE!
"o święty benzyniarzu ... "
- 125 arek
- Posty: 535
- Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
- GG: 6055683
- Moje maszyny: M 06 B1
- Lokalizacja: marcinkowice
- Kontaktowanie:
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
No to wszystko jasne.rozpoławiał silnik śrubokrętem ;/
Poza tym może założył ci inny karter jak odstaje jeden od drugiego. Wybebesz silnik całkowicie, w skrzyni biegów zamontuj lampeczke, puste kartery skręć śrubami, wbij tuleje ustalające karter, zgas światlo w pomieszczeniu tak by była ciemnia, zapal lampeczke i jeśli gdzieś są prześwity to dupa a nie karter.
No to faktycznie fachura, daj mu popalić i niech ci odda kase+pokryje koszty innych karterów.Tak to właśnie jest z FACHOWCAMI FUSZERAMI
Ostatnio zmieniony 2007-08-18, 23:25 przez ŻbiKu, łącznie zmieniany 2 razy.
- lukiszka
- Posty: 131
- Rejestracja: 2007-01-03, 00:13
- GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk/Niestępowo
- Kontaktowanie:
Sprawdź czy masz kompletne połówki karterów, może jakimś cudem nie masz??
Zobacz czy na aparacie zapłonowym nie masz oleju wyrzuconego z pod simera...
Może to być ten drugi simer od strony łańcuszka sprzęgłowego polecam zdjąć kapę z tej strony odpalić moto i zobaczyć czy nie podrzuca oleju...
Ja bym stawiał na to pierwsze.
Zobacz czy na aparacie zapłonowym nie masz oleju wyrzuconego z pod simera...
Może to być ten drugi simer od strony łańcuszka sprzęgłowego polecam zdjąć kapę z tej strony odpalić moto i zobaczyć czy nie podrzuca oleju...
Ja bym stawiał na to pierwsze.
Garaż: wsk 175 Kobuz
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Tak właśnie się zastanawiałem nad tym simerem od strony sprzęgła ...
lukiszka powiem ci, że jeszcze niedawno leciał tam olej okropnie ... po wymianie simeringu wszystko wróciło do ładu.
Dodam iż prawy karter połamał przy wciskaniu łożyska z igiełkami przy wałku zdawczym ;/
Wciskał, wciskał mało mu było i na wylot
Dodam, że dałem mu silnik bo to dobry znajomy i widziałem nieraz dobrze składał silniki, ale tutaj to się nie postarał.
Żbiku ten twój patent z lampką nie jest głupi - złożył bym może właśnie same kartery i zobaczył jak ma się sprawa przy skrzyni korbowej - może magiczna lampeczka wykryje nieszczelność.
[ Dodano: 2007-08-20, 20:14 ]
Dobra - wyciek do skrzyni korbowej zlikwidowany. Winny był simering.
Teraz drugie pytanie bo strasznie mi zaczął ciec olej już na zewnątrz - wydaje mi się, że wyciek pochodzi z okolic takiej "śruby" gdzie na zewnątrz wystaje sam gwint - tuż obok mocowania do ramy z tyłu (podwójne).
Nie mam pojęcia czemu - dodatkowo zaczęło chyba coś puszczać w okolicach wałka zdawczego.
Jak się w tym wszystkim połapać ?
lukiszka powiem ci, że jeszcze niedawno leciał tam olej okropnie ... po wymianie simeringu wszystko wróciło do ładu.
Nie nie ma szans ... na 100% są prawidłowe.Poza tym może założył ci inny karter jak odstaje jeden od drugiego.
Dodam iż prawy karter połamał przy wciskaniu łożyska z igiełkami przy wałku zdawczym ;/
Wciskał, wciskał mało mu było i na wylot
Dodam, że dałem mu silnik bo to dobry znajomy i widziałem nieraz dobrze składał silniki, ale tutaj to się nie postarał.
Żbiku ten twój patent z lampką nie jest głupi - złożył bym może właśnie same kartery i zobaczył jak ma się sprawa przy skrzyni korbowej - może magiczna lampeczka wykryje nieszczelność.
[ Dodano: 2007-08-20, 20:14 ]
Dobra - wyciek do skrzyni korbowej zlikwidowany. Winny był simering.
Teraz drugie pytanie bo strasznie mi zaczął ciec olej już na zewnątrz - wydaje mi się, że wyciek pochodzi z okolic takiej "śruby" gdzie na zewnątrz wystaje sam gwint - tuż obok mocowania do ramy z tyłu (podwójne).
Nie mam pojęcia czemu - dodatkowo zaczęło chyba coś puszczać w okolicach wałka zdawczego.
Jak się w tym wszystkim połapać ?
"o święty benzyniarzu ... "
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości