Centrowanie Kół

[Brat]

http://img25.imageshack.us/img25/6209/zdjcie067tn.jpg

Daję fotkę w którym widać jak że szprychy są zaplecione tak jak w mojej, dla jaj sobie przecież w fabryce nie zakładali na odwrót, ja wiem ze jak założysz oryginalne szprychy od kosa, albo chociażby oryginalne ze zwykłego koła wsk to ci się nie uda tak jak ma Wujcio. Bo oryginały są grubsze i będą odstawać.

[maykii]

A kto powiedział, że wujcio ma nieoryginalne ? Spójrz tylko w temat o jego Kobuzie... Nie oddawałby szprych do ocynku jak byłby nowe... Owszem przejżałem wile zdjęć oryginalnych Kosów i szprychy w bembie masz odbrze powkładane, ale co do samego plotu to inaczej Ci to wyszło niz w oryginale...

[wujcio]

tak moje szprychy są oryginalne.
Faktycznie u mnie troszkę odstają ale to w niczym nie przeszkadza i tak nie dotykają mi do piasty w tych miejscach które pokazałeś, ja zaplotłem tak bo mi się wydawało że tak ma być, myślę że gdybym zmienił ten zaplot na odwrotny to też spokojnie wszystko zgrało by się z felgą i piastą.
Technik zaplotu jest kilka i wszystkie są wymienne.
Te szprychy mają to do siebie że trzeba równa zaplatać bo są spore naprężenia w kole.

[Brat]

pisałem że mam inny zaplot, pewnie nie uważnie czytałeś

[1angel]

O co tyle pisania , prawie dwie strony ciągle o jednym na dodatek w temacie o centrowaniu a nie zaplataniu .

[maykii]

na dodatek w temacie o centrowaniu a nie zaplataniu

Żeby dobrze wycentrować najpierw trzea kółko zapleść Także nie wiem na co twój post... Rozwialismy przy tym pare rzeczy i tyle...

[Jarek_kam]

Dobrze ze było tyle dyskucji, przynajmniej wiadomo jak ustawić szpychy w bębnie,, jakie szprychy, jaka felga itp. Napewno się to niejednemu użytkownikowi przyda.

[Kamil]

Uważam, że bardzo dobrze, że ta sprawa została tak omówiona. Teraz wiem co robić...A to że dużo pisanie wyszło, no tak musiało wyjść ale w zamian temat każdemu będzie znany. Mi to osobiście bardzo pomogło. Dzięki za pomoc

[Luk254]

Ja sprawę rozwiązałem identycznie jak wujcio i początkowo oryginalnie koło kosowskie miałem zaplecione tak jak u Brata, ale obręcz była krzywa i skorodowana. Zmieniłem ją na standardową obręcz z kobuza, szprychy oryginał kos i zaplot taki jak u wujcia czyli łebki schowane w podfrezowanie i wszystko jest w porządku.

[sylwestro150]

Powiecie-odgrzewa kotleta, ale dobra, nie w tym sens. Do rzeczy. Chciałbym się zapytać czy i jakie są możliwości prostowania obręczy? Bo mam rawki do Charta które będą chromowane jednakże mają fale i żebym nie miał później jaj, że ładna obręcz a do bani. Jak może się trochę orientujecie zdobyć do Charta nową obręcz to niczym cud. Używkę choć prostą też nie lada wyczyn-wiem co mówię. Znowu od ogarka jest zupełnie inna... I tak kombinuje. Macie jakieś pomysły rady? pzdr.

[Brat]

jeśli jest z ósemkowana, a nie ma widocznych wgięć, obić itp, to ona się wyprostuję po centrowaniu koła, miałem to samo z moimi kołami z kobuza po rozszprychowaniu i położeniu ich na podłodze można było zobaczyć jakie były krzywe, wystarczy umiejętnie wycentrować i koła będą proste.

[sylwestro150]

A w przypadku, gdy jest bicie(niezbyt duże:) ) góra-dół,owalna obręcz też da radę naciągnąć to szprychami?

[Brat]

tak, kiedyś nawet był jakiś artykuł na forum odnoście centrowania poziomego i pionowego.