Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Wiem, że temat był poruszany ale jest też zablokowany więc zakładam nowy.
Mam zamiar kupić sobie takie amortyzatory:
http://www.skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=1150
Czy ktoś sobie już takie sprawił??
Jeśli tak to chciałbym wiedzieć jak się one sprawują?
Ja osobiście miałem te amortyzatory w ręku i muszę powiedzieć, że są ładnie wykonane i bardzo ładnie wyglądają. No i mają regulację, tylko szczerze mówiąc nie wiem czy regulacje tłumienia czy napięcia wstępnego sprężyny.
Tylko nie wiem jak one się sprawują już w motocyklu.
Mam zamiar kupić sobie takie amortyzatory:
http://www.skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=1150
Czy ktoś sobie już takie sprawił??
Jeśli tak to chciałbym wiedzieć jak się one sprawują?
Ja osobiście miałem te amortyzatory w ręku i muszę powiedzieć, że są ładnie wykonane i bardzo ładnie wyglądają. No i mają regulację, tylko szczerze mówiąc nie wiem czy regulacje tłumienia czy napięcia wstępnego sprężyny.
Tylko nie wiem jak one się sprawują już w motocyklu.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- BAŻANT
- Posty: 61
- Rejestracja: 2008-03-01, 10:47
- GG: 12682277
- Lokalizacja: Dominowo
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
na co ci nowe amory , kup stare i zregeneruj je lepiej na tym wyjdziesz , a moze akurat trafią ci sie uzywane w bardzo dobrym stanie , mi sie tak udalo kupic
- Tukan
- Posty: 386
- Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
- Moje maszyny: .....
- Lokalizacja: pl
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
W główniej mierze wszystko zależny do czego chcesz używać motocykla. Jeśli jego zdjęcia mają zdobić strony internetowe a wyjeżdżać on będzie poza garaż tylko w słoneczne niedzielne dni to montuj oryginały.
Jeśli zaś masz zamiar uprawiać turystykę to oryginały wybij sobie z głowy. Zainwestuj w amortyzatory od Jawy 350. (Żbiku ma takie przy swoim Kobuzie) Te ze Skutera nie budzą u mnie zaufania, trzeba by poczytać opinii kogoś kto je użytkuje.
Jeśli zaś masz zamiar uprawiać turystykę to oryginały wybij sobie z głowy. Zainwestuj w amortyzatory od Jawy 350. (Żbiku ma takie przy swoim Kobuzie) Te ze Skutera nie budzą u mnie zaufania, trzeba by poczytać opinii kogoś kto je użytkuje.
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 2008-09-28, 10:33
- GG: 0
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Może ciężko w to uwierzyć ale w amortyzatorze nie zużywa się wyłącznie olej i simering. Przekonałem się na przykłądzie mojej mz. Jak motor ma służyć do jazdy to tylko nowe.
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
W WSK jest tak że przednie zawieszenie jest miękkie a tylne twarde (przynajmniej w mojej 64). Osobiście wymieniłem uszczelniacze i olej i amorki pracują. co prawda na tych org jakiegoś super komfortu podczas jazdy nie ma ale przynajmniej ma się org w motorze
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
No ja planuje zarejestrować sprzęta i jeździć nim na co dzień. Może nie w długie turystyczne trasy ale jednak skłonny jestem kupić nowe amortyzatory dlatego, że:
1. Nie sądzę, żeby te amortyzatory były gorsze od tych z WSK-i produkowanych w prl-u bo technologia produkcji i materiały poszły do przodu, nawet w chinach.
2. Fakt faktem, że oprócz uszczelniaczy zużywają się tłoczyska i prowadnice tłoczysk więc amortyzator od WSK po latach eksploatacji nadaje się do porządnego generalnego remontu.
3. Po prostu są ładne i będą pasować do mojej WSK-i po "przemianie"
1. Nie sądzę, żeby te amortyzatory były gorsze od tych z WSK-i produkowanych w prl-u bo technologia produkcji i materiały poszły do przodu, nawet w chinach.
2. Fakt faktem, że oprócz uszczelniaczy zużywają się tłoczyska i prowadnice tłoczysk więc amortyzator od WSK po latach eksploatacji nadaje się do porządnego generalnego remontu.
3. Po prostu są ładne i będą pasować do mojej WSK-i po "przemianie"
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 2009-06-29, 13:13
- GG: 1339321
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
To co mówisz jest prawdą że technologia poszła na przód i to dużo ale niestety nie dotyczy to naszego kraju bo tutaj zawsze liczy sie żeby zrobić jak najwięcej i jak najtańszym kosztem,wczesniej też tak pewnie było ale w porównaniu do dzisiejszego badziewia to i tak większość oryginalnych częśći posłuzy dłużej niż te nowe współczesnie produkowane .
Kupie części do Hondy CB 500 FOUR z lat 70 lub całą Honde !!! rafal.junak@gmail.com
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Powiem Ci, że jednak wiele dzisiejszych prywaciarskich części bije na głowę te z PRL-u.
Np. Kosz sprzęgłowy do WSK 175 prywaciarski wygląda o niebo lepiej niż oryginał. Wszystko zależy od tego kto to robi. Jeśli komuś zależy na renomie to robi części dobrej jakości a jak ktoś odwala fuszerkę to jest bubel i tyle.
A te amortyzatory to jakaś "chińszczyzna" Mogę się dokładniej dowiedzieć gdzie są produkowane ale dopiero po nowym roku bo obecnie nie ma ich w sklepie.
Np. Kosz sprzęgłowy do WSK 175 prywaciarski wygląda o niebo lepiej niż oryginał. Wszystko zależy od tego kto to robi. Jeśli komuś zależy na renomie to robi części dobrej jakości a jak ktoś odwala fuszerkę to jest bubel i tyle.
A te amortyzatory to jakaś "chińszczyzna" Mogę się dokładniej dowiedzieć gdzie są produkowane ale dopiero po nowym roku bo obecnie nie ma ich w sklepie.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- Mateusz WSK
- Posty: 1730
- Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
- GG: 514342
- Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
- Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Nie rozśmieszaj ludzi Puma, to dziadostwo chińskie jest o niebo GORSZE od oryginalnych części, w każdej branży motoryzacji, zarówno jak do samochodów kupisz tanie podróby to długo na tym nie pojeździsz.
Do WSKi i innych starych moto własnie według mnie w szczególności części silnikowe są 100 razy gorsze teraźniejsze niż oryginał z PRLu.Wystarczy spojżeć na tłok - puchnie, cylinder - mniejsze kanały, WSK zamulona, skrzynia - sypie się po 100km, tarcze sprzęgłowe - sprzęgło ślizga się. Może nie jest tak w każdym przypadku, ale w wielu.Z oryginalnymi częściami nie ma się takich problemów.Nie raz przekonałem się jak dziadowskie części dzisiaj robią zarówno do WueSeK jak i do samochodów, więc wolę wydać więcej i kupić lepsze/oryginalne.
Co do amortyzatorów, wolał bym kupić oryginalne w bdb stanie, dużo lepiej się prezentują no i wolę oryginał a nie jakaś chińszczyzna mi siedzi w ramie
Wymienić olej, uszczelnienia i jeżeli nie były tłuczone po polach to będą tłumić elegancko
To tylko moje zdanie na temat dzisiejszych części, jak widać nie tylko ja się przekonałem jak marnej jakości są one.
Pozdr.
Do WSKi i innych starych moto własnie według mnie w szczególności części silnikowe są 100 razy gorsze teraźniejsze niż oryginał z PRLu.Wystarczy spojżeć na tłok - puchnie, cylinder - mniejsze kanały, WSK zamulona, skrzynia - sypie się po 100km, tarcze sprzęgłowe - sprzęgło ślizga się. Może nie jest tak w każdym przypadku, ale w wielu.Z oryginalnymi częściami nie ma się takich problemów.Nie raz przekonałem się jak dziadowskie części dzisiaj robią zarówno do WueSeK jak i do samochodów, więc wolę wydać więcej i kupić lepsze/oryginalne.
Co do amortyzatorów, wolał bym kupić oryginalne w bdb stanie, dużo lepiej się prezentują no i wolę oryginał a nie jakaś chińszczyzna mi siedzi w ramie

Wymienić olej, uszczelnienia i jeżeli nie były tłuczone po polach to będą tłumić elegancko

To tylko moje zdanie na temat dzisiejszych części, jak widać nie tylko ja się przekonałem jak marnej jakości są one.
Pozdr.
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
No masz trochę racji. Nie które części czy to chińskie czy prywaciarskie są tandetne. Ale są prywaciarze, którzy robią części lepiej niż kiedyś fabryka. Z resztą chińczyki jak chcą to też zrobią dobrą rzecz. Choć często to tandeta ale wyjątki są i to nie rzadko. Wiem co pisze bo mam styczność z różnymi częściami.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
No i kupiłem te amortyzatory. Są nawet ładnie wykonane i całkiem fajnie prezentują się w motocyklu. Mają regulacje tylko nawet jeszcze nie zastanawiałem się co to za regulacja. Nie wiem tylko jeszcze jak się sprawują ale za jakiś czas się zobaczy.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Jak wygląda ta regulacja, pokaż zdjęcie najlepiej. Ale raczej obstawiłbym regulacje napięcia sprężyny.
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Napięcie sprężyny.
- kapitan zbik
- Posty: 63
- Rejestracja: 2008-01-14, 14:13
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 Kobuz
Romet Ogar 200
Romet Pony 50-M-2
Jawa 638-0 - Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
tak z ciekawości zapytam czy długość tych ze skutera jest taka sama jak oryginalnych?
czy też są o kilkanaście/kilkadziesiąt mm dłuższe i pasażer notorycznie będzie zjeżdżał kierowcy na lędźwie (pół biedy jeśli to będzie pasażerka) jak to jest w przypadku amorów z ETZ?
czy też są o kilkanaście/kilkadziesiąt mm dłuższe i pasażer notorycznie będzie zjeżdżał kierowcy na lędźwie (pół biedy jeśli to będzie pasażerka) jak to jest w przypadku amorów z ETZ?
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Nie wiem szczerze mówiąc ponieważ moje oryginalne amortyzatory (pochodzące z dudka) zostały przerobione, a konkretnie został dospawany kawałek metalu tak, że były wyższe więc nie znam oryginalnej długości. Jeśli ktoś mi ją poda to porównam i będziemy wiedzieć.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Muszę powiedzieć, że te amortyzatory są świetne ale tylko na asfalt. Są bardzo twarde co powoduje, że nawet WSK której prowadzenie pozostawia trochę do życzenia zachowuje się pewnie w pochyleniu, choć mam mały luz na główce ramy.
Kłopoty zaczynają się na wyboistych drogach. Po prostu idzie zęby wybić.
Kłopoty zaczynają się na wyboistych drogach. Po prostu idzie zęby wybić.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Irek dokładnie mam to samo co ty, na równą drogę są miodzio, ale na moje wybioste drogi się nie nadają po prostu twarde jak kamień.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Dlatego w przyszłości być może je wymienię, zależy czy będę jeździł dużo po asfalcie czy mniej.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2011-10-11, 18:33
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125 M06B1
- Lokalizacja: Skierniewice
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory tylne ze Skutera Debica, testował ktoś?
Kupiłem takowe amorki z myślą o jeździe w 80 % po asfalcie bo są dość twarde. Jednak problem pojawia się, gdy chce je umiejscowić w ramie.
Długość amortyzatora jest taka sama jak w oryginale ale niestety są za szerokie przy mocowaniach. Nie mieszczą się w ramę przy najmniej do mojej 125 M06B1. Mam nadzieję, że szlifierka pomoże (oczywiście na amortyzator)
Wyrób rzecz jasna od chińczyków ale wykonanie wydaje się całkiem niezłe. Jak na ok 60 zł za sztukę to chyba nie jest źle. Póki co oryginały zregeneruje i na półeczkę 



Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości