WSK B3 z 1977 roku Joli :)

[Wężu]

Nic takiego się nie stało, pogadam z Adamem jak będzie na gg i mu podam sposób na podmianę ramy.

[xradusx]

Jak co mam ramę z tego roku jak by była potrzebna
Pęknięcie ramy to nie katastrofa

[Wężu]

Tylko tamta rama była z papierami.

[125 arek]

wężu nie obwijaj w bawełne napisz poprostu że trzeba iśc do wk i zgłosić uszkodzenia ramy i wymiane a zarazem zmianę numerów w dowodzie parę przeglądów itd
Jolu jako nasz rodzynek forumowy podziwiam twój zapał, moja dziewczyna to udaje że nie lubi motorów hehe
panowie pomyślmy w tym kierunku żeby było takich więcej jak Jolka

[wujcio]

a jak udokumentujesz zakup nowej/innej ramy?

[Wężu]

Najlepiej kwit ze złomu.

[sismon]

kwit ze złomu nie przejdzie

[Wężu]

U mnie przeszedł.

[Joluś]

Myślę że znaleźlismy nieco inne rozwiązanie W piwnicy stoi WSK Kos (z tego co wyczytałam na bocznej pokrywie chociaż może to byc coś innego ) i on posiada komplet dokumentacji ale sam jest niekompletny.A gdyby tak wykorzystac elementy z mojej wueski i z dwóch odbudowac jedną? Zależy mi na legalnej jeździe bo na wiosnę Adam zaczyna kategorię A,ja natomiast zadowolę się A1

Wczoraj przywieźliśmy do domu komplet nowych chromowanych kół i tą wysoką kierownicę,można powiedziec że gromadzimy zapasy do odbudowy mojego sprzętu Postęp prac (kiedy tylko troszkę sie ociepli) napewno przedstawię za pomocą zdjęc.Większosc wykona Adam,bo ja mimo szczerych chęci mam natłok pracy i nauki

[sismon]

a ile kosztowały te koła i kierownica?

[wujcio]

hahaha wiedziałem sismon że nie wytrzymasz i zapytasz o to

[sismon]

No bo zobacz za takie pieniadze co kupiła koła to by sobie mogła kupić jakiś naszyjnik albo kolczyki albo podejżewam, ze i to i to.

[Joluś]

Koła i kierownicę kupił Adam,nie wiem ile go kosztowały A biżuterię dostaje na inne okazje i czasem trzeba jakiejś odmiany

[sismon]

ja to bym dla odmiany kupił mojej dziewczynie jakieś bolerko lub bluzeczkę a nie koła...

[syreniarz]

jakby moja chciała, to bym jej też koła kupił

[Joluś]

Oj tam Koła i kierownica to bonus to głównego prezentu,czyli motocykla Jutro mam chwilkę wolnego więc umyje kółeczka w cieplej wodzie (i bez tego błyszczą się jak złoto ) i zrobie jakieś fotki Reszta staroci jest już rozebrana,w niedziele Adam obejrzy i posegreguje co się nadaje do użytku a co na złom Najgorszy jest wybór zbiornika paliwa,są trzy różne i każdy mi się podoba

[125 arek]

ale nie każdy Jolu pasuje do rocznika owej wski ale wiesz co ci powiem Adam napewno ma jakiś odpicowany zbiornik a jak nie to zawsze mozesz mu od s1 odkręcić hehe pozdrawaim

[Joluś]

Wczoraj i dziś trwała walka z obiema wueskami Wszystko rozebrane w pył,trwa weryfikacja i mycie (jakoś nie mogę się przemóc żeby moczyc ręce w rozpuszczalniku )

Zostałam przekonana aby motor został w 100% orginalnym stanie i mysle ze to napewno nie zaszkodzi,a przełożyc kierownicę czy bak zawsze można prawda?

Oto zdjęcia nowych części,które Adam ma zamiar przystosowac do mojej wueski.Chrom na kołach jest piękny,nie moge się doczekac obrazu całości












Więcej fotek niebawem ;]