Komar 2350 - Krzysiek127

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: krzysiek127 » 2012-03-10, 21:24

Oto Komar. Niby zwyczajny, jakie za niewielkie pieniądze można kupić na allegro, jednak jego wartość jest zgoła inna, bo sentymentalna. Motorowerem za czasów jego popularności pomykał Dziadek. Przerobił go stosując się do zaleceń z "Głosu Robotniczego" na wersję dwuosobową. Mógł wtedy, wraz z Babcią pojechać do Kościoła lub zaliczyć Dożynki.
Gdy w garażu pojawił się samochód, Komar trafił do szopy. Stał tam w towarzystwie pralki Frani dobrych kilka lat. Ostatniego weekendu wyjrzał na swiatło dzienne.

Pierwsze spostrzeżenia, to to, że w tylnym kole jest jeszcze powietrze pamietające czasy PGRów, a w silniku świeca. Zardzewiały dzwonek, pokryte pajęczynami lusterko, słoma w szprychach.. Chyba każdy lubi takie znaleźiska.

Porównując ze zdjęciem z ksiażki zauważamy ze jest kompletny i oryginalny. Nic nie jest zniszczone. Babcia informuje że maszyna opłacona, Dziadek - że powinien być sprawny. Brak fajki zaczęca do działania..
k800p5286470.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2012-03-10, 21:26 przez krzysiek127, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Savier » 2012-03-10, 21:26

Fajny komarek, ciekawa historia ;). Rzeczywiście, każdemu serce szybciej bije kiedy trafia się coś takiego.
Masz tylne amortyzatory od wueski dwuramówki.

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: WSK » 2012-03-10, 21:32

Oryginalne komarowskie nie pozipały by zapewne długo gdy chcielibyśmy non stop jeździć w dwie osoby ;-)
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: krzysiek127 » 2012-03-10, 21:35

Zamontowałem kupioną fajke i wymieniłem gumową osłone wlotu powietrza do gaźnika. Wprawna ręka sprawdziła swiece i kompresje. Paliwo w bak, powietrze w przednie koło i można próbować budzić do życia.. ..Za długo nam to nie zajęło, gdyż odpalił w zasadzie od pierwszego kopniecia. Zgasł co prawda, ale chwile później pracował wesoło gotowy do pierwszej przejażdzki po latach.
p6106637.jpg
Przejechaliśmy się przez sad, oba biegi działają, światła świecą, hamulce sprawne. Z wad wypada czasem pierwszy bieg, nie działa licznik, oraz czuć luz na przednich wahaczach. Tu pytanie do specjalistów, jak można usterkom zaradzić.
Nie dysponuje niestety żadnym schematem..
p6106651.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: krzysiek127 » 2012-03-10, 21:43

Rzut oka na datele:
k800p5286473.jpg
k800p5286492.jpg
k800p5286481.jpg
k800p5286475.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2012-03-10, 21:55 przez krzysiek127, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Savier » 2012-03-10, 21:47

Żonę też wkręciłeś w motory? :D
Pojazd z duszą :).

Awatar użytkownika
Polak
Posty: 128
Rejestracja: 2012-01-26, 20:54
GG: 36036273
Moje maszyny: WSK 175 M21W2 z 1972 roku
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Polak » 2012-03-10, 21:54

Jak jest motor, to i dziewczyna. :-P

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: krzysiek127 » 2012-03-10, 22:02

Hehehe, a tu Was zaskocze - to ona wkręciła mnie! Ja siedziałem zawsze w zabytkowych czterech kółkach (mam Fiata 127). Podczas wizyty u jej dziadków w szopie znazłem Komara, którego historie Wam opisuje. Potem szwagier pochwalił się że ma WSK B3.
Wszystko zastałe, zaniedbane. Ja sie wkręciłem, a męska czesc jej rodziny przypomniała sobie jakie fajne są jednoślady. Zwykle po niedzielnym rosole wyciagamy żalastwa i reklaksujemy sie grzebiac.
No a po zaręczynach kupilismy wspólnie M21W2 ktora juz znacie :)
Ostatnio zmieniony 2012-03-10, 23:43 przez krzysiek127, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Pablo_Picasso
Posty: 388
Rejestracja: 2010-06-14, 17:25
GG: 40694177
Moje maszyny: Komar 2350 75r.
Simson S51 Enduro 84r.
Tajfun 87r.
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Pablo_Picasso » 2012-03-10, 22:27

Nie no, Komarzyna super, historia też piękna, tylko odpalać i jeździć z narzeczoną ;) Jedynka wypada przez to że manetka ''sama zmienia bieg'', czy coś z silnikiem się dzieje ? Pozdrawiam !
GKS Wybrzeże Gdańsk 1945-2012
http://www.facebook.com/ZielonyCustomGarage

Awatar użytkownika
Jakub
Posty: 854
Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
GG: 4657132
Moje maszyny: Jubilat
Lokalizacja: Okolice Sieradza
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Jakub » 2012-03-10, 23:08

Komar super
Jaki rocznik :?:
Z nieoryginalnych rzeczy to chyba tylny wahacz daj zdjęcia tych stopek , manetka gazy starsza od sztywniaka i wajcha hamulca tył jest zła powinna być prosta ty masz od Sporta jakbyś chciał się wymienić daj znać :mrgreen:
Oczywiście te części nie są złe wszystkie w końcu są od Komara ;-)
Daj zdjęcie tabliczki
Jeżeli nie masz tabliczki podaj numer ramy może uda mi się powiedzieć jaki to rocznik :-D
Pozdrawiam
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb

Awatar użytkownika
Pablo_Picasso
Posty: 388
Rejestracja: 2010-06-14, 17:25
GG: 40694177
Moje maszyny: Komar 2350 75r.
Simson S51 Enduro 84r.
Tajfun 87r.
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Pablo_Picasso » 2012-03-10, 23:36

Wahacz oryginalny, widać wyraźnie że podnóżki dorobione. :)
Pozdro !
GKS Wybrzeże Gdańsk 1945-2012
http://www.facebook.com/ZielonyCustomGarage

Awatar użytkownika
kubaszwiecLBK
Posty: 139
Rejestracja: 2011-04-02, 17:22
GG: 0
Moje maszyny: Jawa Kaczka, Mustang, Simson i 9 polskich motorowerów
Lokalizacja: Lębork
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: kubaszwiecLBK » 2012-03-11, 09:41

Pablo ma rację ;) Zdjąć podnóżki i będzie ok. Jakub te stopki hamulca były również w 2350 ;) W moim też była tego typu. Krzysiek127 czy mi się wydaje czy już gdzieś widziałem tego komara :> Na jakim innym forum?

Awatar użytkownika
Jakub
Posty: 854
Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
GG: 4657132
Moje maszyny: Jubilat
Lokalizacja: Okolice Sieradza
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Jakub » 2012-03-11, 10:40

Faktycznie teraz dojrzałem wahacz dobry u siebie też miałem takie stopki :)
Ale z hamulcem to widocznie dużo wyprodukowali i nie mieli co zrobić ;D Bo to jest taka część charakterystyczna dla Sporta :-)
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: krzysiek127 » 2012-03-11, 11:00

Podnozek nie zdejme bo chce zachowac go w patynie czasu minionego. Po co kolejny lsniacy "jak nowy"? Chce zeby jedynie mechanika byla sprawna. Poza tym smigam zazwyczaj w dwie osoby wiec podnozki jak i druga kanapa musi zostac.
A widziales go na forum automobilisty.

Awatar użytkownika
kubaszwiecLBK
Posty: 139
Rejestracja: 2011-04-02, 17:22
GG: 0
Moje maszyny: Jawa Kaczka, Mustang, Simson i 9 polskich motorowerów
Lokalizacja: Lębork
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: kubaszwiecLBK » 2012-03-11, 11:32

Dobre podejście ;) Właśnie myślałem że tam go widziałem.

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: krzysiek127 » 2012-04-12, 23:01

Postanowilem zajac sie gaznikiem, na ktorego prace zawsze narzekal Dziadek. Ze nie mial wolnych obrotow, ze kiepsko zapalal..
Zreszta to czesto slyszane opinie, czyzby ten gaznik konstrukcyjnie byl az tak niedoskonaly?

Postanowilem sprobowac zreanimowac delikwenta. Kupilem taki zestaw:
P4120027.jpg
Slyszac opinie ze nowe gazniki made in china nie sa godne polecenia, zaryzykowalem zakup zestawu naprawczego. Pewnie tez zolte raczki go robily.. wiec jakby cos mam jeszcze stare, wymontowane czesci.

Gaznik rozkrecilem..
P4120024.jpg
P4120025.jpg
Calosc prezentuje sie tak:
P4120026.jpg
Jak widac, przez lata uzbieralo sie masakrycznie duzo brudu, jak na urzadzenie ktore winno byc czysciutkie.
To nie mialo prawa dzialac!
Czym to czyscic? Wygotowac w occie? W jakich proporcjach?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Savier » 2012-04-13, 14:06

Nie lepiej najpierw benzynę + sprężarka i jakiś pędzel z grubym włosiem? Będzie czysto :). Potem ewentualnie ocet.

adex61

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: adex61 » 2012-04-13, 14:53

krzysiek127 pisze:Zamontowałem kupioną fajke i wymieniłem gumową osłone wlotu powietrza do gaźnika. Wprawna ręka sprawdziła swiece i kompresje. Paliwo w bak, powietrze w przednie koło i można próbować budzić do życia.. ..Za długo nam to nie zajęło, gdyż odpalił w zasadzie od pierwszego kopniecia. Zgasł co prawda, ale chwile później pracował wesoło gotowy do pierwszej przejażdzki po latach.
p6106637.jpg
Przejechaliśmy się przez sad, oba biegi działają, światła świecą, hamulce sprawne. Z wad wypada czasem pierwszy bieg, nie działa licznik, oraz czuć luz na przednich wahaczach. Tu pytanie do specjalistów, jak można usterkom zaradzić.
Nie dysponuje niestety żadnym schematem..
p6106651.jpg


Drugie zdjęcie mnie uwiodło :roll: :roll:

SHLnik
Posty: 198
Rejestracja: 2010-07-25, 15:35
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: SHLnik » 2012-04-13, 18:11

krzysiek127 pisze:oraz czuć luz na przednich wahaczach.
W tego typu wachaczach zawsze będzie luz.Nawet fabrycznie miały.Trzeba ostrożnie zjeżdżać z góry i wchodzić w zakręty bo można niespodziewanie zaliczyć szlifa.

Awatar użytkownika
Burbon
Posty: 110
Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
GG: 0
Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana)
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontaktowanie:

Re: Komar 2350 - Krzysiek127

Post autor: Burbon » 2012-04-14, 13:13

Na przykład u mnie po poprawkach manetka sama bieg mienia. Mam wrzucony luz, a przez wibracje manetka sama do góry podchodzi i muszę ciągle ją trzymać, by luzu nie wybiło, na jedynce już tego problemu nie ma, bo nawet z puszczoną manetką jak jadę na jedynce to nie wybija.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości