Panowie dzięki za podpowiedzi

Silnik powinien być w dobrym stanie bo teść go podobno remontował. Póki co jestem w trakcie ustaleń co i jak było. Najprawdopodobniej motor stoi od 1995 roku w garażu nie tykany

Wcześniej jeździł normalnie. Rozmawiałem z sąsiadem, to powiedział, że pamięta jak WSK śmigała

Pamięta też jak teściu jeździł nią na ryby i często trzeba było go pchać z powrotem hehe

Podobno był jakiś problem z ładowaniem. Jak dziś odpaliłem to byłem w szoku, że stacyjka i całe oświetlenie działa

Tego akurat nie dotykałem. Na dzisiejszy dzień cel był jeden=odpalić maszynę

Oczyściłem cały układ zapłonowy, dałem nową świecę (na starej też chodził

), kabel WN, i fajkę łamaną z tamtych lat bo prosta nie bardzo chciała się mieścić.
Ładowanie musi być bo światło się rozjaśniało

Jak znajdę miernik to wszystko pomierzę.
Do wymiany jest na pewno coś przy kopniaku (jeszcze nie łapie nazewnictwa).
Jak zrzucę na kompa filmiki to wrzucę na YT.
pozdro
EDIT
Są filmiki
http://www.youtube.com/watch?v=vbLlX3jYoi0
http://www.youtube.com/watch?v=uUTHcmtYDAQ