Papiery sa a płacić niema komu

czyli rozmowy o wszystkim
Awatar użytkownika
CZACHA
Posty: 52
Rejestracja: 2010-03-02, 13:07
Lokalizacja: Sanok
Kontaktowanie:

Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: CZACHA » 2012-10-01, 17:53

Witam jest następujący problem jestem kolekcjonerem starych motocykli,pewnie jak nie jeden na tym forum i dzisiaj dopiero do mnie dotarło ze jestem w brzydko mówiąc w d....,dlaczego zapytacie a dlatego ze mam parę sztuk z papierami ale nie przerejestrowałem ich na siebie ani nie płaciłem oc i co teraz mam za nie wszystkie w pzu zabulić i co potem "zezłomować "czy jest jakieś alternatywne wyjście z tego?Po prostu chciałbym mieć papiery ale żeby nie płacić z nie bo te motocykle są mega rzadko używane .
PS>jakie zrządzenie losu wszyscy szukają a ten ma i jeszcze problemy robi ;D

Awatar użytkownika
gangaj
Posty: 113
Rejestracja: 2011-09-21, 10:59
GG: 6023650
Moje maszyny: wsk B3 125
wsk 175
romet 50 T1 komar 2350
Lokalizacja: Wicko
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: gangaj » 2012-10-01, 18:47

Rejestruj na zabytek. :D
"Pier*ole kolarzy, motor mi się marzy"
viewtopic.php?f=71&t=11609

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Savier » 2012-10-01, 18:50

Czy przypadkiem nie ma obowiązku płacenia OC jeżeli się nie jeździ pojazdami iluś tam letnimi?

z-tomek
Posty: 695
Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: z-tomek » 2012-10-01, 19:08

Możesz wymówić OC . Przy starych pojazdach nie ma obowiązku ciągłości OC

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: jarek » 2012-10-01, 19:24

Ludzie podaliście jakieś same ogólniki z których brak konkretów :/
litera prawa mówi:
pojazd historyczny – pojazd mechaniczny, o którym mowa w pkt 10, będący:
a) pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazdem mającym co najmniej 40 lat,
c) pojazdem mającym co najmniej 25 lat i który został uznany przez rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;
we wszystkich innych wypadkach musisz posiadać ubezpieczenie OC, i mieć ciągłość polis

zainteresowanych odsyłam do Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: maykii » 2012-10-01, 20:01

Czyli rozumiem, że jeśli mam swoją B3 zarejestrowaną na podstawie orzeczenia rzeczoznawcy o tym, że pojazd jest unikatowy to mogę wymówić ubezpieczenie na pojazd bez żadnych problemów, kłopotów, kar i zastraszań komorników ?
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
CZACHA
Posty: 52
Rejestracja: 2010-03-02, 13:07
Lokalizacja: Sanok
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: CZACHA » 2012-10-01, 20:58

czyli muszę opłacić rzeczoznawce żeby je oglądnął uznał za unikatowe i wtedy dopiero mogę oc wymówić tak ?
Niema możliwości podejścia do pzu i podziękowania za współprace i zostawienia motocykli w spokoju,straszna lipa w urzędzie komunikacji jak dzwoniłem to powiedziano mi ze mogę jedynie wyrejestrować bez możliwości ponownej rejestracji to tez straszna lipa bo nie po to człowiek szukał z papierem żeby teraz można sobie nimi t... wytrzeć.

Dzięki za odpowiedzi chłopaki :-) choć spodziewałem się innych :-(
Jarek jak byś mógł się jeszcze bardziej sprecyzować ile taka zabawa z rzeczoznawca kosztuje to wogule było by ekstra

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: jarek » 2012-10-01, 21:08

Tak to wygląda w teorii, a jak w praktyce to nie wiadomo bo w Polsce to i tak urzędnik jest ponad prawem,
może coś więcej będzie mógł powiedzieć Tomek ponieważ on musi zarejestrować właśnie z opinią rzeczoznawcy i miał dzwonić do nich i dowiedzieć się co i jak

Awatar użytkownika
CZACHA
Posty: 52
Rejestracja: 2010-03-02, 13:07
Lokalizacja: Sanok
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: CZACHA » 2012-10-01, 21:12

Oj to mnie nie pocieszyliście chłopaki zobaczę co z tym fantem zrobić jeszcze.
A jak bym nie płacił do końca życia a potem wymeldował się od pzu i zameldował w innej firmie może to by przeszło

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Savier » 2012-10-01, 21:15

Panowie, następna sprawa: słyszałem kiedyś, że sprawa z OC ma się tak, że na następny rok jest przedłużana automatycznie, a za 2 lata bez "własnej" ingerencji w te sprawy ubezpieczyciel po prostu zrywa umowę. Orientuje się ktoś jak sprawa z tym wygląda dokładnie? Będę wdzięczny.

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: zmyngut » 2012-10-01, 21:28

Savier pisze:Panowie, następna sprawa: słyszałem kiedyś, że sprawa z OC ma się tak, że na następny rok jest przedłużana automatycznie, a za 2 lata bez "własnej" ingerencji w te sprawy ubezpieczyciel po prostu zrywa umowę. Orientuje się ktoś jak sprawa z tym wygląda dokładnie? Będę wdzięczny.
Tak jest- ale za ten rok na który umowa została przedłużona "automatycznie" firma ubezpieczeniowa ma prawo dochodzić swoich należności. Czy będzie to robić? zależy od tego, czy będzie im się to zwyczajnie opłacało.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Savier » 2012-10-01, 21:41

Dobra, niech mają za ten rok Żydy jedne, ale co dalej: zrywamy umowę i nie placimy OC?

Awatar użytkownika
CZACHA
Posty: 52
Rejestracja: 2010-03-02, 13:07
Lokalizacja: Sanok
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: CZACHA » 2012-10-01, 22:47

Savier ty mnie pocieszyłeś czyli jest jakaś nadzieja ;D jutro dzwonie jeszcze do pzu dokładnie wszystko dopytać

Awatar użytkownika
NeoN
Posty: 153
Rejestracja: 2008-08-05, 20:24
Moje maszyny: Wueska
Emzety
Komarzątka
Lokalizacja: Grójec
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: NeoN » 2012-10-04, 22:36

Ja jak kiedyś kupiłem maluszka przegnitego na katy to zrobiłem tak: umowa z dziadkiem, w przeddzień końca OC wypowiedziałem umowę w pzu i już. Auta nie rejestrowałem, nie mam ubezpieczenia i chyba jest git :) do tej pory- 3 lata i nic nie przyszło. Może to jest jakiś sposób na ubezpieczenia- wypowiadać je i nie zawierać nowych, a komary i wueski do stodoły pod siano ;]

Lorrenzo

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Lorrenzo » 2012-10-04, 23:41

Gorzej jak sprawdzi WK, że pojazd nie jest nigdzie ubezpieczony. Takie kontrole się zdarzają. Nie żyjemy w PRlu. Jak Sprawdzą masz cieplo

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Johnny » 2012-10-06, 07:21

Jeżeli pojazd nie spełnia poniższych wymogów:
jarek pisze: pojazd historyczny – pojazd mechaniczny, o którym mowa w pkt 10, będący:
a) pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazdem mającym co najmniej 40 lat,
c) pojazdem mającym co najmniej 25 lat i który został uznany przez rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;
[/b]
MUSI być zachowana CIĄGŁOŚĆ OC - to, że ubezpieczenie się rozwiąże sprawy nie załatwia bo jak ktoś zwęszy, że nie ma ciągłości OC i zgłosi to do Funduszu Gwarancyjnego to jest kolokwialnie mówiąc "pozamiatane". Pojazd może stać w kartonach w piwnicy ale OC mieć musi :!: Takie jest prawo i tego się nie przeskoczy ... niestety.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Savier » 2012-10-06, 08:13

A sprawa wyrejestrowania czasowego w trakcie remontu? W sumie ja kupiłem czwórkę i nic z tym nie robiłem... głupio byłoby płacić potem :(

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: jarek » 2012-10-06, 09:16

Johnny pisze: MUSI być zachowana CIĄGŁOŚĆ OC - to, że ubezpieczenie się rozwiąże sprawy nie załatwia bo jak ktoś zwęszy, że nie ma ciągłości OC i zgłosi to do Funduszu Gwarancyjnego to jest kolokwialnie mówiąc "pozamiatane". Pojazd może stać w kartonach w piwnicy ale OC mieć musi :!: Takie jest prawo i tego się nie przeskoczy ... niestety.
Dobrze prawi polać mu :ok:
Ogólnie od tego roku to jest jeszcze bardziej prze***ane ponieważ fundusz gwarancyjny ma prawo dostępu do baz danych wszystkich ubezpieczalni bez ich zgody, więc trochę szukania w bazach danych i już wiadomo że niemasz OC,
co do wyrejestrowania czasowego to najprawdopodobniej z tego co pamiętam, podlegają tylko większe sprzęty typu ciężarówki, pojazdy specjalne i przyczepy oraz ciągniki rolnicze. Wracając do Funduszu gwarancyjnego to jeżeli nie zrobisz żadnego kuku motorkiem to max dostaniesz 3 tysia kary, jak spowodujesz wypadek to z ciebie będą ściągać wszystkie należności.
Więc chyba lepiej wydać te kilka stówek na rzeczoznawcę i mieć spokojną głowę.

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: Johnny » 2012-10-06, 10:39

Chciałem zwrócić Waszą uwagę na jeden ważny fakt - zakup zarejestrowanego motocykla (pojazdu) bez OC. Załóżmy, że poprzedni właściciel nie opłacał OC od 20 lat. Ale motocykl jest ciągle zarejestrowany :!: Umowy tak jak pisali przedmówcy się porozwiązywały i niby wszystko jest super. Pomijając poprzedniego właściciela, który po sprzedaży mniej lub bardziej pozbył się problemu, przyjrzyjmy się co powinien zrobić nowy nabywca... Przepis mówi, że zarejestrowany pojazd ma mieć OC, a więc właściciel ma problem ... starego OC nie ma :!: A jest obowiązek żeby było. Konieczne jest wtedy opłacenie OC na własne nazwisko oraz stary numer rejestracyjny. Powiecie: "a po co, kto to sprawdzi". I tutaj jest problem bo WK ma obowiązek sprawdzenia czy jest ważne OC w momencie rejestracji. Jeżeli WK wykryje, że pojazd nie miał OC przez jakiś czas od zakupu to może zgłosić to do Funduszy Gwarancyjnego, który ma obowiązek ustalić czy pojazd miał czy nie miał ciągłości OC... Rozmawiałem kiedyś z kierowniczką WK na ten temat i powiedziała, że ich urząd sprawdza tylko czy jest ważne OC w momencie rejestracji bo nie chce im się bawić w "donoszenie" do Funduszu. Zaznaczyła jednak, że nie jest to reguła i bywają WK gdzie takie rzeczy są zgłaszane do Funduszu z automatu..... Zatem jak widzicie nie tylko Policja może zatrzymując pojazd skontrolować ważność OC. Pułapki czyhają wszędzie.

A wyrejestrowanie czasowe na czas remontu, hmmm... nie ma czegoś takiego. Wyrejestrować czasowo można piaskarkę ale nie pojazd użytkowy :!: Przepis mówi jasno kiedy można wyrejestrować i z tego co pamiętam o czasowym wyrejestrowaniu nawet jednej literki tam nie ma :(

matitima1985
Posty: 283
Rejestracja: 2011-10-09, 16:32
GG: 0
Moje maszyny: wfm 58r
wsk MO6 Z2 2Xzak
komar 64r
Lokalizacja: Laski
Kontaktowanie:

Re: Papiery sa a płacić niema komu

Post autor: matitima1985 » 2012-10-06, 15:35

Panowie a co myslicie o spisaniu fikcyjnej umowy sprzedazy na pana Kowalskiego, jakies tam wymyslne w miare wiarygodne dane. Motor teoretycznie sprzedany stoi w naszej stodole nie uzywany powiedzmy 5 lat, po 5 latach zachcialo nam sie odremontowac moto i spisujemy ponownie umowe z panem Kowalskim. Jak wiadomo pan kowalski nie placil oc ale czy nas to interesuje? Co moze nam zrobic FG za brak oc kiedy wlascicielem byl pan Kowalski? Czy ja nie moge kupic motocykla bez waznego oc? A jesli juz go kupie to czy moga na mnie nalozyc jakas kare?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości