Wczoraj kupiłem od znajomego WSK 175 z 79r. Przestała u niego 5 lat w chlewku pod naprawdę sporo górką ze szmat i dywanów, niestety nie miał się czasu nią zająć, a kupił ją od gościa który przejechał nią całą Polskę a potem odstawił do ciepłego garażu na paręnaście lat aż ją kolega znalazł


