Siemano Panowie. Jestem już trochę na forum więc trzeba coś pokazać. Oto moja WSK Gil zakupiłem ją w zapłakanym stanie widocznym na zdjęciu. Opłacało się bo zapłaciłem 50 zł, a na dodatek sprzęt posiada papiery

. Trochę czasu zajęło mi kompletowanie części ale coś tam udało się zdobyć i jakoś remont ruszył. Lakier dobrałem z lampy przedniej Dudka. Silnik nie po wymianie tłoka i pierścieni ( niektórzy nazywają to remontem

) tylko przeprowadziłem kompletny remont tzn. tłok z zapasów z pierścieniami udało mi się dorwać, pod to zrobiłem szlif. Wał miałem w bdb kondycji w częściach które posiadałem. Łożyska FAG do silnika, wymienione tuleje w skrzyni itd. Jestem zadowolony z pracy silnika. Pali od kopa, wszystko tak jak ma być. Niestety fundusze nie pozwalają mi na zrobienie chromów ale w przyszłości pewnie coś tam się wyśle do chromowania. Niestety podczas malowania nie zczaiłem się, że nie posiadam tylnego mocowania błotnika, ale mam stary pocięty błotnik także postaram się zamontować tą część w przyszłości. Do poprawy mam siedzenie które słabo naciągnąłem.Może pojazd nie jest full ideał ale w miarę wpływu gotówki staram się coś zrobić. Sorki za jakość zdjęć. Postaram się wrzucić lepsze i pokazać resztę motorków
Czekam na opinie i uwagi.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.