Tak też myślałem
~8.5bara wyszło z pomiaru i to na sucho bez oleju-aż sam się zdziwiłem.
Z kopa pali PRZEWAŻNIE* bez problemu,tyle że zaraz po uruchomieniu są problemy z ruszeniem-musi się trochę rozgrzać i dopiero wtedy da radę jechać.
Na luzie wchodzi na obroty bez problemu.
Śrubka od dodatkowego powietrza w gaźniku wykręcona raptem pół obrotu, bo jak wykręcę więcej to w ogóle nie ma siły-tak jakby za ubogo miał (choć na luzie pracuje ładnie)
Po paru km. jazdy świeca brązowiutka-czyli niby mieszanka powinna być dobra.
Vmax takie sobie-niby raz jechałem ~70km/h a innego dnia pod małą górkę miałem problem podjechać.
Jak przystawiam ucho w pobliże silnika, to tak jakby gdzieś coś syczało, ale za pierona nie mogę rozeznać co-prędzej ogłuchnę od brzęczenia silnika niż wyczaję gdzie to syczy (gaźnik i króciec już ze 100x dociągałem)
*Bywało że odpalić nie chciała, tylko wywalała mieszankę do filtra a świeca była sucha- z tego co czytałem klasyczny objaw nieszczelnej skrzyni korbowej
