Wał korbowy - problem podczas składania
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Wał korbowy - problem podczas składania
Witam. Wiatr znów daje mi w kość. Dziś składałem połówki silnika na ciepło, najpierw założyłem łożyska na wał schłodzony w zamrażarce a łożyska z podgrzana bieżnia bez trudu wskoczyły na czopy. Później wał włożyłem w podgrzane połówki także bez żadnych problemów. Praktycznie wskoczył sam. Ale po dokreceniu śrub i wbiciu tulejek ustalających kartery pojawił się problem. Mianowicie wał ciężko się obraca a czasem coś delikatnie skrzypi wydaje mi się że korba
Kiedy luzuję śruby delikatnie wał obraca się lekko tak jak powinien. Wybiłem tuleje ustalające ale nic to nie dało. Dodatkowo wydaje mi się że korba ma mniejszy luz na boki niż przed złożeniem. Nie wiem co z tym teraz zrobić
Co mogło się stać? Połówki chyba sciskaja wał ale dlaczego, skoro na przeszlifowanych lozyskach miał ok. 2 mm luzu na boki? Pomóżcie koledzy bo już tracę wiarę
Kiedy luzuję śruby delikatnie wał obraca się lekko tak jak powinien. Wybiłem tuleje ustalające ale nic to nie dało. Dodatkowo wydaje mi się że korba ma mniejszy luz na boki niż przed złożeniem. Nie wiem co z tym teraz zrobić
Co mogło się stać? Połówki chyba sciskaja wał ale dlaczego, skoro na przeszlifowanych lozyskach miał ok. 2 mm luzu na boki? Pomóżcie koledzy bo już tracę wiarę
-
- Posty: 445
- Rejestracja: 2014-04-14, 18:18
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 '80;
HondaXR600R '93; Varadero 125, Junaki - Lokalizacja: Jablonna
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
odpowiedz jest prosta: ktores (albo oba) lozyska nie weszly do konca na wal lub w karter.
sprobuj odkrecic ten dekielek lozyska z prawego karteru - zobacz czy jest jakas roznica w zachowaniu walu.
sprobuj odkrecic ten dekielek lozyska z prawego karteru - zobacz czy jest jakas roznica w zachowaniu walu.
Troche o naszym Wieslawie: viewtopic.php?f=72&t=18728
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Dekielka jeszcze nie założyłem. Rozbierać i składać jeszcze raz czy podgrzać prawa połówkę i opukac gumowym młotkiem?
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 2013-11-10, 13:56
- GG: 0
- Moje maszyny: Różne
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Trzeba odprężyć łożyska wału podgrzej skręć i "wal" z młota przez pobijak w karter najlepiej w gniazdo simmeringów
-
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Łożyska się odpręża uderzając w pierścień wew. Łożyska. Możesz też uderzyć w czop . Po skreceniu silnika zawsze tak się robi - zakładasz ciepła prawą obudowę, łapie wcisk czopa, skrecasz, powstają naprężenia.
-
- Posty: 445
- Rejestracja: 2014-04-14, 18:18
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 '80;
HondaXR600R '93; Varadero 125, Junaki - Lokalizacja: Jablonna
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
podgrzej całość, ale skup sie bardziej na prawej stronie - no i uderzaj w pierscien wewnetrznyJimmyPage pisze:Dekielka jeszcze nie założyłem. Rozbierać i składać jeszcze raz czy podgrzać prawa połówkę i opukac gumowym młotkiem?
Troche o naszym Wieslawie: viewtopic.php?f=72&t=18728
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Mocno uderzać czy raczej opukać?
-
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Ale nie musi nic grzać, jak chcesz uderzyć w pierścień, to przez rurę i nie chodzi o to żebyś klepał jak kose ,tylko uderzasz raz i sprawdzasz efekt. Młotek musi byc ciężki, zeby "ciągnął" a siła umiarkowana.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Wbić przed tym tuleje ustalające? Właśnie się za to zabieram
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
No raczej koniecznie.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Uderzylem kilka razy w prawy czop i raz lub dwa w lewy. Wał obraca się z mniejszym oporem ale wydaje mi się że to jeszcze nie jest to. Dziś już za późno na walenie młotkiem więc spróbuję jeszcze jutro. Wał ma się bardzo lekko obracać?
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Przepraszam, miałem na myśli prawą i lewą wewnętrzna bieżnie
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Generalnie to powinieneś moim zdaniem trzasnąć w wewnętrzny pierścień łożyska jakąś rurką, jak wspominali wyżej. Co ciekawe, w 125 miałem taki problem, a w 175 o dziwo przy składaniu udało się po sklejeniu już na gotowo uzyskać właściwie zerowy opór bez odprężania. A co to za łożyska tam dałeś ?
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Tak właśnie zrobiłem uderzylem w wewnętrzny pierścień sporym młotkiem przez rurkę. Mocno ale z wyczuciem. Łożyska to skf z luzem c3. A wał od Franq87. Trochę się poprawiło ale jeszcze raczej nie jest dobrze. Jutro z rana podgrzeje obudowy i spróbuję jeszcze raz uderzać.
-
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Silnik musi być skrecony, gotowy. Uderz w prawy czop z czuciem z czoła ,nie bój się . Wał musi dać się obracać ręką.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Udało się. Zrobiłem dokładnie tak jak mówił franq87. Uderzyłem raz w prawy czop młotkiem przez młot, z wyczuciem i wał "odżył". Obraca się lekko i wszystko jest okej. Dziękuję panowie za pomoc
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 2013-11-06, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175
- Lokalizacja: Głogów
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
A ten luz 2 milimetrowy niwelowałeś podkładkami czy zostawiłeś.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Wał jest przesunięty maksymalnie do strony sprzęgła i korba jest na środku. Planuję dotoczyć podkładkę o średnicy zewnętrznej szalki/bieżni łożyska i wsadzić ją pod dekielek simmeringu od strony zapłonu tak aby wał/ łożyska nie przesuwały się podczas pracy. Tylko wtedy skasuję luz do zera a nie wiem czy to "zdrowe" dla wału i łożysk. Z drugiej strony gdybym dał podkładkę o mniejszej grubości tak by wał miał możliwość odejścia o te np. 0,3 mm to ona będzie się tłuc podczas pracy.No chyba, że będzie zrobiona na delikatny wcisk w gniazdo łożyska.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 2015-11-22, 09:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Kilka legend PRL-U
- Lokalizacja: Pełnatycze
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Dystansowanie zawsze wykonuje się z jakimś (chociażby malutkim) luzem tylko tak masz pewność że podkładki nie są nadwymiarowe, do wueskowej skrzyni 0,5 wystarczy a na wał tak jak mówisz 0.3, 0.2. A przy 0,3mm ten luz jest taki że przy technologi tych silników praktycznie go nie ma i nie ma prawa nic stukać.
~Redukcja, gaz, lewy pas... a on zgasł~
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
- Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy - problem podczas składania
Wyliczylem sobie grubość podkładki tak aby luz wynosił 0,2 mm. Podkładkę wytoczy mi znajomy tokarz. Będzie się opierać o zewnętrzna szalke łożyska. Pytanie, czy nie zaburzy to zbytnio smarowania łożyska od strony zapłonu? Jak wiadomo w dekielku są wydrążone kanaliki do smarowania a podkładka je przesloni.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości