wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
- zamela
- Posty: 120
- Rejestracja: 2015-12-10, 19:09
- GG: 3213296
- Moje maszyny: WSK 125 , DR 350s , ER5
- Lokalizacja: Pleszew
- Kontaktowanie:
wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Witam
ostatnio u kumpla pojawił się taki problem że silnik po złożeniu i próbach uruchomienia zagadał ale dławił się w czasie dodawania gazu pewnie sprawy gaźnikowe aż wkoncu zaniemówił całkowicie i przy XX próbie odpalenia tłok stanął tak że wałem nie szło w ogóle ruszyć więc zrzuciłem cylinder i okazało się że dół tłoka od strony wydechu uderzył w rant karteru przez co kawałek tłoka się wykruszył spadł pomiędzy talerz wału i go zablokował.
Wał nowy dulsa , tłok nowy , szlif wszystko niby złożone zgodnie ze sztuką a jednak kolizja wystąpiła .
Czy ktoś miał podobny problem ? co może być tego przyczyną ?
ostatnio u kumpla pojawił się taki problem że silnik po złożeniu i próbach uruchomienia zagadał ale dławił się w czasie dodawania gazu pewnie sprawy gaźnikowe aż wkoncu zaniemówił całkowicie i przy XX próbie odpalenia tłok stanął tak że wałem nie szło w ogóle ruszyć więc zrzuciłem cylinder i okazało się że dół tłoka od strony wydechu uderzył w rant karteru przez co kawałek tłoka się wykruszył spadł pomiędzy talerz wału i go zablokował.
Wał nowy dulsa , tłok nowy , szlif wszystko niby złożone zgodnie ze sztuką a jednak kolizja wystąpiła .
Czy ktoś miał podobny problem ? co może być tego przyczyną ?
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
A który szlif ?
- zamela
- Posty: 120
- Rejestracja: 2015-12-10, 19:09
- GG: 3213296
- Moje maszyny: WSK 125 , DR 350s , ER5
- Lokalizacja: Pleszew
- Kontaktowanie:
- kwadrat49
- Posty: 369
- Rejestracja: 2015-01-26, 20:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK175 ,BMW 1200,SUZUKI KATANA 650,ETZ 251,SUZUKI GS650
- Lokalizacja: POLSKA ,BOCHNIA
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Wiesz ja tez jak skladalem swoja 175~ke to mialem takie obawy przed zalozeniem cylindra , wygladalo to bardzo ciasno w dolnym polozeniu . Wal zrobil Bayu a tlok mam Aliena , balem sie ze moze byc mala odchylka od wymiarow do tego luz na lozyskach I spotkanie tloka z karterem gotowe, pomimo tak malej tolerancji w 175-ach wszystko u mnie pracuje jak powinno.
Jedynie co przychodzi mi do glowy to czy czasen tlok nie jest zalozony odwrotnie lub jest marnej jakosci, chodzi mi o wymiary.
Jaki tlok jest zalozony? ALMOT,CX, GORZYCE,ALIEN?
Porownaj wymiary z innymi tlokami to moze cos sie rozjasni, wal raczej powinien byc ok , przynajmniej nie slyszalem zeby ktos mial z tym problem.
Jak rozkminisz co jest nie tak to napisz ,sam jestem ciekawy gdzie jest problem.
Jedynie co przychodzi mi do glowy to czy czasen tlok nie jest zalozony odwrotnie lub jest marnej jakosci, chodzi mi o wymiary.
Jaki tlok jest zalozony? ALMOT,CX, GORZYCE,ALIEN?
Porownaj wymiary z innymi tlokami to moze cos sie rozjasni, wal raczej powinien byc ok , przynajmniej nie slyszalem zeby ktos mial z tym problem.
Jak rozkminisz co jest nie tak to napisz ,sam jestem ciekawy gdzie jest problem.
- MotoPRLmaniak
- Posty: 240
- Rejestracja: 2018-01-27, 23:12
- GG: 0
- Moje maszyny: Dużo klasyków
- Lokalizacja: Malopolska
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Bardzo dziwny przypadek.Porównaj wysokość nowego tłoka ze starym.Możliwe że coś jest źle wykonane.Wiem że kiedyś robili wały do silników rometowskich które miały za krótkie korbowody.Moze masz podobny problem.
- zamela
- Posty: 120
- Rejestracja: 2015-12-10, 19:09
- GG: 3213296
- Moje maszyny: WSK 125 , DR 350s , ER5
- Lokalizacja: Pleszew
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
sprawa się wyjaśniła - podczas montażu musiał pęknąć jeden pierścień który później w suwie zwrotnym jakoś wpadł pomiędzy tłok a rant w karterze
- MotoPRLmaniak
- Posty: 240
- Rejestracja: 2018-01-27, 23:12
- GG: 0
- Moje maszyny: Dużo klasyków
- Lokalizacja: Malopolska
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Dziwny przypadek.Pierścień nie powinien pęknąć po szlifie.Musieli pięknie wykonać ten "szlif".
-
- Posty: 2238
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Standardem jest brak fazowania, a wtedy do pęknięcia pierścienie jest jeden krok.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 2012-11-18, 18:56
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL M17 GAZELA
WSK SPORT - Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Czy możesz napisać o jakie fazowanie chodzi, bo niedługo będę przymierzał się do składania silnika 175 i nie chciałbym popełnić jakiegoś błędu.
-
- Posty: 2238
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: wsk 175 - kolizja tłoka z karterem
Na internetach tego dużo
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3052734.html
Osobiście pierścieni nie szlifowałem nigdy, ale raz bym spróbował żeby zobacz czy będzie słychać jakąś różnicę. Wiadomo, po czasie i tak pierścień się zetrze i znów będzie ostry.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3052734.html
Osobiście pierścieni nie szlifowałem nigdy, ale raz bym spróbował żeby zobacz czy będzie słychać jakąś różnicę. Wiadomo, po czasie i tak pierścień się zetrze i znów będzie ostry.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości