WSK 125 M06B3 [1983]

[Daniel22]

Minęło kilka lat od sprzedaży mojej wueski z tego tematu: viewtopic.php?f=71&t=11332

Zmusiła mnie wtedy do tego fatalny stan całego motoru, jak i brak naprawdę podstawowych części w tamtym okresie, i beznadziejna jakość dostępnych... Więc niestety - pożegnałem wieśkę, później tego mocno żałując.

Po sprzedaży motóra, jakiś czas turlałem CZ 175, która niestety nie dawała takiej frajdy z jazdy jak WSK, więc po pewnym czasie ją sprzedałem i zostałem na ponad 2 lata bez żadnego motoru. Ale stara miłość rdzewieje tylko powierzchniowo, więc jak się okazało, że zebrałem kilka złotych, które pozwoliły na zakup sprzętu, i znalazłem ciekawy egzemplarz, co było dla mnie ważne - z zapłonem CDI, pomalowany proszkowo, ale do poprawek - po średnio udanym remoncie, za w miarę rozsądną cenę, zdecydowałem się go kupić. I znowu zagościł u mnie sprzęt, którego już się nigdy nie pozbędę, nauczony błędami przeszłości Sprzęt oczywiście będzie zarejestrowany, będzie służył do jazdy po mieście i w trasy.

Co jest w planach:
-Uszczelnienie silnika, montaż simmeringu w karter
-Pomalowanie proszkowo oryginalnych obręczy kół i centrowanie
-CDI już jest, więc tylko dopracowanie (złamany impulsator), montaż nowego reflektora H4 z wklejonym oryginalnym szkłem
-Dopracowanie/regulacja gaźnika bing 21 który jest w motorze, lub w razie braku możliwości (chińczyk) - powrót do G20,
-Naprawa mechanizmu biegów w silniku (prawdopodobnie złamany wybierak), oraz kopniaka
-Nakręcenie kilku tysięcy kilometrów w sezonie
-Naprawa boczków - lewy ma złamane dolne mocowanie, być może zostaną polakierowane?
-Montaż oryginalnego tłumika - na zdjęciu mamy pusty tłumik od 175
-Weryfikacja części - sprzedający zapewniał, że w silniku siedzi wał duellsa z łożyskiem igiełkowym i tłok (niestety) FSO - pomiar kompresji: 10 barów. Może ten tłok nie będzie taki fatalny?
-Poprawa niektórych elementów motocykla, aby łatwiej było jeździć nim w dalsze trasy - być może gumowe nakładki na manetki, lepsze gumy na podnóżki - aby po dłuższej jeździe nie było czuć przez resztę dnia wibracji w rękach... Mam zamiar zamontować także bagażnik z epoki - nie psujący wizualnie zbyt mocno sylwetki motocykla.
-Naprawić cieknące lagi
-Ogólne dopieszczenie.

Świeżo po zakupie:



Transport:



Po wymyciu:

[Bonifacy]

Gryfna Wueska! Fajnie, że ma CDI. Teraz trochę poogarniasz, zarejestrujesz, i będziesz miał świetny egzemplarz z końca produkcji, i... mnie także zmotywujesz do dokończenia mojej Jestem bardzo ciekawy, jak będzie pracowała na Bingu po regulacji, w porównaniu ze standardowym G20. Powodzenia

[Daniel22]

A dzięki Też jestem ciekaw, czy z tego binga coś się wyciśnie. Szkoda, że w porównaniu do G20 nie ma przelewu, za to trzyma bardzo równe wolne obroty.

[Daniel22]

Zaszły małe zmiany, więc update

Najbardziej szpetnym elementem motocykla była przednia lampa z ramką od ursusa, więc od niej zacząłem:









... i tak powstał nowy element optyczny od ursusa na żarówkę H4 połączony z oryginalnym szkłem zelmotu



Wyrzutnia kartofli, czyli pusty tłumik od 175 ustąpił miejsca oryginalnemu tłumikowi od Hartmanna:



Ach, ta finezja wiejskiego spawu...







Do tego naprawiłem wyłamany impulsator, zmieniłem ramkę licznika i reflektora na nową... i odstawiłem motor do fachowca, który zajmie się pomalowaniem felg proszkowo i wycentrowaniem, oraz uszczelnieniem silnika. Tyle razy już to robiłem, że mi się zwyczajnie nie chce, przyznaję Chcę mieć gotowy motor na sezon, ewentualne drobne pierdółki będę sobie sam usprawniał.

[Daniel22]

Forum zdechło chyba już No nic

[Texas Ranger]

Zdechło, czy nie, ale działaj dalej.

[Daniel22]

Działać działam Dostałem zdjęcia z rozbiórki silnika, wyszła kiepsko, ale stabilnie - remont został tak jak myślałem zrobiony po rzeźnicku, silnik jest zrobiony byle jak i wymaga ponownego poskładania. Może dzisiaj uda się wrzucić zdjęcia z rozbiórki.

[Texas Ranger]

No to czekamy!

[Daniel22]

No to jedziemy:

1000 km po "remoncie":





Świetny sposób na naprawę gwintu w głowicy... A ja się dziwiłem, czemu pali tylko na pych:



Po co ktoś szlifował ten wybierak?





Dekiel wytarty od sprzęgła Mam 3 zapasowe dekle i każdy jest tak samo wytarty... montować, czy szukać innego? Pęknąć chyba nie powinien, chcę do niego wstawić jeszcze simmering i łożysko igiełkowe.



A teraz już lżej:

[Daniel22]

Kolejne zakupy. Po dłuuugim poszukiwaniu fabrycznego cylindra ZMD na choćby 4 szlif udało się taki znaleźć... fabrycznie nowy, nominalny i aluminiowy na giełdzie pod moim domem Wiąże się z nim ciekawa historia, ponieważ zanim dostałem go do ręki, sprzedawca próbował mi wepchnąć chiński cylinder jako również fabryczny ZMD. Miał nawet podrobione pieczątki kontroli technicznej . Ale kanałów nie poprawił.

Jak widać cylinder jest do tłoka o selekcji "B", zamówiłem więc u aliena anodowany tłok AK 20 na tą selekcję







Dekiel sprzęgła został przerobiony pod simmering i łożysko igiełkowe. Mam nadzieję, że problem wycieków zostanie tym rozwiązany.



Docisk na 9 sprężyn i łańcuszek okinoi. Zobaczymy, ile wytrzyma. BTW przed demontażem kosz sprzęgłowy miał luz na centymetr, dlatego tak mocno wytarł dekiel.

[Bonifacy]

Z tym cylindrem to była na prawdę gruba akcja Dobrze, że trafił do Ciebie, będzie w użytku jak należy. Szykuje się na prawdę fajny motór jak ją poskładasz, a ciekawi mnie żywotność łańcuszka Okinoi - zobaczymy już niedługo.

[Daniel22]

No masakra, ale niektórzy zrobią wszystko, żeby zarobić parę złotych... Zapewne dostałem do ręki oryginalny cylinder w celu wybadania, co należy zrobić, żeby podrabiać je lepiej, po czym klienci się łapią... Swoją drogą, kanały w chińskim są naprawdę krzywe, za małe i fatalnie wykonane, nie zakładałbym tego do motocykla, nic dziwnego, że motóry z tym badziewiem nie mają mocy.

[Daniel22]

Nieco wszystko stanęło ze względu na opóźnienia w dostawach części, brak części, odsyłanie tłoka i zamawianie kolejnego (dzięki Alien - bez problemu wymienił mi tłok na IV szlif na nominał). Pasowanie będzie niestety spore, bo aż 7 setek, ale nie chciałem szlifować nowego cylindra bez potrzeby, a takie pasowanie było fabrycznie.

Silnik już poskładany.




Pomalowane boczki Dzięki Bonifacy!



Felgi także zostały odebrane z lakierni, więc teraz składanie i centrowanie kół.

[mirek2]

Ciekawie się czyta opis z postępujących prac przy motorze. Widzę, że kolega posiada też konkretny sprzęt na 4 kołach ; ) Jaki silniczek?
Kartery z Twojej wski nie pochodzą czasem z wsk B1? ; )

[Daniel22]

To akurat kolegi, ale posiadam też poloneza, silniki w obu - moim i kolegi to 1.6 abimex na LPG

Fajnie, że ktoś w końcu odpowiedział w temacie Kartery jak będę miał u siebie sprawdzę. Póki co koła zostały poskładane i odebrane z lakierni proszkowej i remont zmierza ku końcowi.

[norek]

Polonez na Rybnickich blachach w Puławach ?

[Daniel22]

Zdjęcie zrobione w Rybniku, u kolegi

Sprzęt już wstępnie poskładany - może w przyszłym tygodniu wyjedzie na drogę. Dołożyłem na oryginalny kranik siateczkę, gaźnik został bing-21. Sprawdzę w wolnej chwili, jako, że mam mobilny analizator spalin, jaką mieszankę będzie dostawał motor na tym gaźniku i czy jest sens go zostawić. Do tego montuję mocniejszy moduł od "fabrycznego" CDI. Po zamontowaniu tłoka od aliena do nominalnego cylindra z normalną głowicą - odpalił od kopa . W tym tygodniu odbieram też siedzenie od tapicera. Na ciepłe dni będzie więc gotowa .

[Daniel22]

Która świeca trafi do motoru?



Od lewej: NGK BR7HIX, Iskra F-80 Beru Z40 (14-5au). Do tego zakupiłem fajkę NGK LZFH, czyli bez opornika.

W planach na następny tydzień: Odebranie motoru, montaż filtra z normalnym, papierowym wkładem, lepszego modułu, i uff. Może w końcu jazda. Wstępne odpalenie po remoncie już było, od strzała odpaliła . W weekend może uda się odebrać sprzęt i zacząć docieranie . Będą zdjęcia.

[Daniel22]

Czekając dalej na odbiór sprzętu zrobiłem sobie małe usprawnienie. Fabryczny filtr powietrza w WSK jest daleki od doskonałości, więc żeby zapewnić lepszą filtrację zrobiłem małą fuzję puszki filtra od WSK 175 i papierowego filtra powietrza od CZ 350 (wewnętrzna średnica 61mm, uwaga - niektórzy omyłkowo na allegro wystawiają wersję 51mm jako filtr do 350).

Trzeba wyciąć ostrym nożem otwór na górze filtra, oraz nieco podciąć filtr od spodu na szerokość 63mm. Potem wystarczy go nieco naciągnąć i idealnie wchodzi w miejsce fabrycznego, drucianego filtra powietrza.







Swoją drogą żałosne było wykonanie tej puszki - fabrycznych nieszczelności było tyle, że musiałem silikonem załatać kilka dziur, żeby powietrze ciągnęło właściwym otworem i filtrowało. Nie ma się zatem co dziwić, że z puszki przez 40 minut w wannie wytrząsałem piach, liście i masę innego syfu. Daję głowę, że ta puszka będzie z okresu stanu wojennego, lub tuż po...

Ale nic. Będzie wreszcie porządna filtr powietrza i wymienny wkład zamiast drucianego reliktu lat 60. Zwiększyła się też powierzchnia filtracji, więc można się spodziewać, że motor dostanie choćby leciutkiego kopa .

Sprzęt został już odpalony po remoncie, na razie wygląda na to, że wszystko jest OK. I oby było. Liczę na przejażdżkę w ten weekend, i zdjęcia efektów remontu...

[halcik]

Może dostać kopa lub muła, siatka przepuszcza więcej powietrza niż papier, więc i silnik dostaje to mniej niż był projektowany. Daj znać jak bedzoe chodzić na wyższych obrotach z filtrem i bez