moja wiesia 125

Awatar użytkownika
wieśka-125
Posty: 37
Rejestracja: 2011-09-08, 10:29
GG: 0
Moje maszyny: wsk125
Lokalizacja: łowicz
Kontaktowanie:

moja wiesia 125

Post autor: wieśka-125 » 2011-10-11, 23:34

Witam :-D przedstawiam moją WSK 125 :) rok produkcji 1984. Jakieś 12 lat stała w garażu wiec wygląda tak.... pięknie :D w sierpniu był remoncik silnika, założonych kilka brakujących szprych i zmiana ogumienia:D a tak poza tym to nic więcej z nią nie robiłam...
w wakacje ją zarejestrowałam, odebrałam prawko i 24.09 pojawiłyśmy się na zakończeniu sezonu w Łowiczu :) byłam jedyna na wsk!!!! tydzień później wiesia dojechała pod Sulejów na zlot MZ klubu..znów samotna.. ale szał zrobiła :D koledzy mzkowicze "poprawili" mi gaz, sprzęgło i hamulec bo tak ciężko chodziły że dłonie mi wysiadały.. :) dzięki dzięki dzięki Im za to :D i w drodze powrotnej wreszcie poczułam jaka przyjemność może sprawić jazda tym sprzętem :D
przez tydzień przejechałam nią ok 300km i nic się z nią, odpukać, jak na razie nie stało i mam nadzieję że nadal tak będzie :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: zmyngut » 2011-10-12, 07:47

Witam :-)
A ja myślałem, że kobiety lubiące motocykle są jak yeti- wszyscy słyszeli a nikt nie widział. A jednak są :-). Motorek fajny- czepiać się nie zamierzam chociaż parę rzeczy jest do zrobienia jeszcze ale Ty sama na pewno o tym doskonale wiesz także darujmy sobie. Najważniejsze, że silniczek chodzi reszta to kosmetyka która na pewno sprawi, że wieśka będzie się prezentować doskonale- idzie zima będzie czas na spokojnie pobawić się chyba że garaż nieogrzewany to i siedzieć na mrozie przykro. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz- Twój post był już przeglądany kilkanaście razy i żadnego komentarza- eejjj zewstydaliście się czy jak? Kończąc ten wywód niczego nie wnoszący ;-) do sprawy powiem Ci tylko jedno- wyczyszczenie silniczka, polerowanie chromów i lakieru da efekt który sprawi, że jeszcze bardziej polubisz swój motorek a i satysfakcja z tego ogromna. Pozdrawiam i do zobaczenia mam nadzieję na drodze.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: Savier » 2011-10-12, 13:54

Mam podobne zdanie jak zmyngut. Jeżeli już konkretnie chodzi o lakiery to polecam pastę Automax - kupujesz w sklepie typu Brico za, bo ja wiem, ~10zł, bierzesz szmatkę, rozsmarowujesz płyn, czekasz aż przyschnie i energicznie trzesz. Efekt super, myślę, że Ci się spodoba i będzie przy tym masa radochy. A na części plastikowe polecam czarnidło do zderzaków samochodowych czy tapicerek. W mojej B3 odświeżyłem tak przednią lampę i boczki, i wyglądają jak nowe. W ten oto sposób mały kosztem będziesz mogła w dużym stopniu upiększyć machinę :). Do tego jeszcze nieszczęsne chromy (na kolanku raczej do wymiany), emblematy, koła, pierdoły w ocynk i Wieśka ma drugie życie.
Życzę powodzenia przy pracach i służę ew. pomocą.
PS. Można prosić fotkę z avataru w większej jakości? :P

Awatar użytkownika
wieśka-125
Posty: 37
Rejestracja: 2011-09-08, 10:29
GG: 0
Moje maszyny: wsk125
Lokalizacja: łowicz
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: wieśka-125 » 2011-10-12, 14:17

kobiet jeżdżących na motocyklach jest na szczęście coraz więcej:] sama mam 4 koleżanki motórzystki:)
a co do wiesi to niestety na razie nie mam kaski na to żeby usunąć tą rdzę ( chociaż dla mnie ona też ma swój urok.. ) najpierw muszę się zając zmianą lusterek bo widzę w nich.. zupełne nic.... i dorobić kierunki i stopkę boczną, bo niestety samej mi ciężko stawiać wiesię na centralnej i niekiedy sobie nie radzę i się ludziska nabijają jak się z nią siłuję:D
tak więc odejdę trochę od ideału wsk 125.. ale mam zamiar nią jeździć.. a nie trzymać w garażu;) więc będzie mi łatwiej ... wybaczcie :D
Savier dzięki za rady myślę ,że na pastę i czarnidło dam radę odłożyć kilka zł i się to zrobi tej zimy:)
co to jest kolanko? :D zielona jestem :]
a avatar w jakim celu?:D chcesz się wiesi w ruchu przyjrzeć?:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 127
Rejestracja: 2011-07-29, 09:38
GG: 39451236
Moje maszyny: Narcyz 81r
Lokalizacja: K.Mławy
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: Jędrek » 2011-10-12, 14:54

Ubóstwiam rocznik 84. Wiesia piękna. Moja stała w garażu tylko że 15 lat i rdzy ma troszkę więcej. Nie przejmuj się rdzą taki urok :) Mam pytanie czy twoja wueska miała obcięty dowód ? Jeżeli tak to miałaś problemy z zarejestrowaniem ?
Czwóra Me Gusta :]

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2223
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: Skinder » 2011-10-12, 15:07

Pasujesz do wsk :) To jest kolanko - http://allegro.pl/kolanko-wydechowe-wyd ... 89807.html

P.S. Gdzie się podziali pseudokibice wuesek z przed 80? :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2011-10-12, 15:31 przez Skinder, łącznie zmieniany 1 raz.

hartman

Re: moja wiesia 125

Post autor: hartman » 2011-10-12, 15:13

Wueskę idzie jednym palcem postawić jak dobrze stopka centralna jest złożona. kierownica na bok ,stopa na stopke centralna i 2gą ręką za uchwyt przy kanapie i myk. Kumpel jak nie wiedział jak poprawnie stawiać to też się z wiatrem siłował ,aż ubaw miałem bo on postury 2x taki jak ja :P

Awatar użytkownika
wieśka-125
Posty: 37
Rejestracja: 2011-09-08, 10:29
GG: 0
Moje maszyny: wsk125
Lokalizacja: łowicz
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: wieśka-125 » 2011-10-12, 15:21

tak miała obcięty róg. problemu nie było raczej dużo biegania i załatwiania.. pierwszy krok to opinia rzeczoznawcy że to pojazd unikatowy i przegląd. jak to załatwiłam to poszłam do wydziału komunikacji z tym starym obciętym dowodem rejestracyjnym, starą blachą, umową kupna motocykla, opinią rzeczoznawcy i przeglądem i na miejscu jakiś tam wniosek wypełniłam i... już wiesia zarejestrowana :D ale ta opinia to podstawa jest..
Skinder no pewnie że pasuję do wsk :D
hartman dla mnie to nie jest takie proste bo kobieta jestem tak? :D a tak serio to stopka od nowości tak złożona..podobno wysoka nie wiem nie znam się:D a uchwytu żadnego nie mam:( zawsze jak tak gdzieś z tyłu łapię to mi się kanapa wyrywa :D taką mam siłę :D ostatnio jakiś facetów opierdzieliłam bo się nabijali jak postawić nie mogłam ... im powiedziałam że może by tak nie stali, tylko mi pomogli:D w szoku byli ale pomogli :) ale siara:D no wiec stopka boczna musi być:D

hartman

Re: moja wiesia 125

Post autor: hartman » 2011-10-12, 15:30

No to musowo musisz sobie uchwyt założyć i siłowanie się skończy. 10-25zł w zależności od stanu.

Awatar użytkownika
wieśka-125
Posty: 37
Rejestracja: 2011-09-08, 10:29
GG: 0
Moje maszyny: wsk125
Lokalizacja: łowicz
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: wieśka-125 » 2011-10-12, 15:38

nie uchwyt tylko ta stopka ... na kursie w jamaszce był uchwyt.. a ledwo ją stawiałyśmy na tej centralnej... niestety mało siły w rękach :( nasz instruktor miał z nami przerąbane :D
a co z tymi kierunkami ? dorabiał ktoś do swojej 125 kierunki? w dzień spoko mogę rączkę wystawiać, ale w nocy, przy skręcie w lewo strach....

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: Savier » 2011-10-12, 18:27

Przy uchwycie lampy przedniej masz dziu... otwory. Tam oryginalnie montowano kierunki. Z tyłu musisz już mieć specjalny wspornik, który trzyma się mniej więcej tam gdzie ma zaczep kanapa. Pooglądaj fotki Kobuzów, na pewno z czaisz o co kaman.

Same kierunki będzie chyba najtaniej od jawy/cz dorwać, bo za wueskowe trzeba dać sporo.

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: WSK » 2011-10-12, 18:34

Savier pisze:Przy uchwycie lampy przedniej masz dziu... otwory. Tam oryginalnie montowano kierunki. Z tyłu musisz już mieć specjalny wspornik, który trzyma się mniej więcej tam gdzie ma zaczep kanapa. Pooglądaj fotki Kobuzów, na pewno z czaisz o co kaman.

Same kierunki będzie chyba najtaniej od jawy/cz dorwać, bo za wueskowe trzeba dać sporo.
Bądź od MZ :cool:
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

hartman

Re: moja wiesia 125

Post autor: hartman » 2011-10-12, 19:16

Dziewczynie raczej chodzi o to czy da radę to zrobić i jak będzie działać ,a nie czy się da. Wg. mnie i z tego co zasłyszałem na instalacji 6v i iskrowniku to nie wydoli zbytnio bo ładowanie nie wyrabia i co jazda aku pod prostownik trzeba dawać.

Awatar użytkownika
Szczepan
Posty: 1778
Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
Moje maszyny: B3 Promot
Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: Szczepan » 2011-10-12, 20:31

Instalacja będzie miała problem. Przy włączonych światłach, wciśniętym stopie i włączonym kierunku wszystko wysiądzie prawdopodobnie ;)
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: zmyngut » 2011-10-12, 20:42

4 koleżanki !!!! i teraz dopiero to mówisz- dawno bym się przeprowadził ;-) a tak to już po ptokach. Z tym stawianiem na stopki to jak byłem taki mały całkiem malutki to też nijak nie mogłem tego zrobić- i dokładnie sposób hartmana pokazał mi mój tata. po dobrym treningu można to zrobić jedną ręką- to nawet zamiast siłowni może być. ale ja nie o tym. Dobrze, że nikt nie widział czym robiłem polerowanie lakieru. Jako że ja silnie leniwy jestem i rękami mi się nie chciało to w ruch poszła wiertarka- a tarcze do polerowania zrobiłem sobie z kilku wyciętych kółek z filcowej wkładki do butów ( z dużego rozmiaru wyszło chyba 5 czy 6). Proszę się nie śmiać- ten filc jest bardzo miękki- do lakieru się nadaje i efekty przerosły moje oczekiwania- 2-3 takie kółka na długą śrubę M6 duże podkładki i pajechali. Nawet się nie zużywało toto zbyt szybko a wkładki kosztują grosze. a pastę automax ostatnio kupowałem po 3.80- w tubce. A użyłem wkładek bo dawno temu jak pytałem o filc polerski w sklepach to patrzyli na mnie jak na kosmitę jakiegoś.
Savier pisze: PS. Można prosić fotkę z avataru w większej jakości? :P
ja się kurczę zewstydałem 8-)

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: Alien » 2011-10-12, 20:46

Savier prosi o fotki w większej rozdzielczości bo szuka kandydatki na żonę..to się nazywa podryw na Moderatora :D
Spotka boczna przydatna sprawa, ale to co można kupić za ~25zł na allegro do niczego się nie nadaje, w moim przypadku samoistnie ugina się pod ciężarem motocykla. Kierunki jeśli juz to na LEDach albo od biedy jakieś rowerowe zasilane z baterii. Popatrz na temat z-tomka, on jakoś sobie z tym poradził.

Awatar użytkownika
wieśka-125
Posty: 37
Rejestracja: 2011-09-08, 10:29
GG: 0
Moje maszyny: wsk125
Lokalizacja: łowicz
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: wieśka-125 » 2011-10-12, 21:31

o kurcze :] to ja Wam powiem jak to u mojej wiesi jest. sama się na tym w ogóle nie znam więc zaraz Wam tu poopisuje co z rozmów znajomych zrozumiałam i ciekawe czy wpadniecie o co mi chodzi...:D :D :D :D
co do kierunków to byłam u mechanika (bo sama tego nie zrobię) i mi powiedział że jeśli mam akumulator to spokojnie mi to zrobi tylko żebym mu przywiozła kierunki, jakiś przełącznik, przerywacz czy coś w tym stylu, żarówki... wiec tu pierwsza prośba do Was podajcie mi jakieś linki z allegro np bo ja nie mam zielonego pojęcia o co chodzi i co mam kupić :]
ale... jak byłam na zlocie to kolega mi sprawdzał takim czymś magicznym co się dzieje ze ja nie mam światła stop i klaksonu ( jak odebrałam od mechanika to działały a później nagle przestały)...skoro mam akumulator... i okazało się, że tam gdzieś w lampie przedniej jest takie pudełeczko do którego kabelki wchodzą mam nadzieje że skumacie o czym mówię) i że tam coś nie tak działa bo prąd nie idzie do akumulatora i dlatego te światła nie działają... zrozumieliście? :D :D :D :D no i bez tego to już w ogóle się kierunków nie założy bo działać nie będą co?
to w końcu da się to zrobić czy nie? jeżeli w innym wskach się da to w mojej nie? napiszcie mi chociaż czy mam się z tym bawić czy dać sobie spokój.. no bo generalnie to nikt w mojej rodzinie się tym nie interesuje i sama muszę to jakoś ogarnąć... pomożecie? :)

Tomoyo

Re: moja wiesia 125

Post autor: Tomoyo » 2011-10-12, 21:48

Sam się pytałem, przynajmniej u mnie podejdą tylko te od simka i nie powinny zbytnio zeszpecić motorka. Najlepiej jakbym dorwał czeskie yy przepraszam czechosłowackie, mniam. Fajne okrągłe są, a od tyłu mają kształt stożka. Przerywacz to kilkanaście zł wydatku, przełącznik to samo, do tego same kierunki za mniej więcej tą samą cenę, trochę przewodu dobrej jakości i konektorki, oraz zaciskacz. Można się chwilę pobawić i masz kierunki :)

Co do tego, to może chodzi o stacyjkę? W niej możemy włączyć sygnał, oświetlenie licznika, światłą pozycyjne no i oczywiście sam zapłon :) Motorek też zmęczony, ale to że raczej będzie ciężko z remontem to rozumiem, bo w końcu mało kiedy widzę kobietę "złotą rączkę". Trochę też się dziwię, bo zazwyczaj dziewczyny sięgają po jakiegoś "japończyka", zwyczajnie podoba im się, a zresztą ja nie mam tej perspektywy więc się nie będę wypowiadał :P Może tak, po prostu dla mnie dziewczyna, która jeździ WSK to sam zachwyt i podziw. '

Mało która by chciała czymś takim jeździć :)

Pozdrawiam i mam nadzieję, że WueSKa wróci jeszcze do świetności :)

hartman

Re: moja wiesia 125

Post autor: hartman » 2011-10-12, 21:50

Alien tomek tak sobie poradził ,że zamontował cdi :P A co do tych stopek to dobrze wiedzieć ,ze jej nie kupiłem.
Co do kierunków to ja dalej utrzymuje ,ze na 6v nie ma sensu bo nawet jeśłi będą to widoczność w słonecznym dniu będzie zerowa.
Ostatnio zmieniony 2011-10-12, 21:52 przez hartman, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: moja wiesia 125

Post autor: zmyngut » 2011-10-12, 21:51

co do kierunkowskazów to można też mieć podejście takie jakie dawno temu prezentował mój dużo starszy ode mnie (czyli strasznie stary) znajomy- jak zapytałem dlaczego ty tak ani ręką ani tymi kierunkami nie migasz to mi z poważną miną powiedział cyt. z pamięci "a co to tego ch.... za mną obchodzi gdzie ja jadę?". więcej pytań nie miałem. a i widzieć to już daaawno kolegi nie widzialem ;-)
Uprzedzam, że elektrykiem nie jestem także fachowcy pewnie mnie poprawią- chyba ładowanie zginęło- a ta puszka w lampie to prostownik chociaż do pudełeczka mu trochę brakuje ;-) i o ile dobrze pamiętam jest tam takie coś malutkie i to jest bezpiecznik (a może go tam już nie ma?)- może to jego wina no chyba że coś w stacyjce- bo to też takie pudełeczko trochę ale tu przydatny będzie schemat. A może zwyczajnie do tego pana mechanika i nie zgadujmy?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości