Rejestracja
Rejestracja
Mam pytanie nie posiadam żadnych dokumentów do mojej wsk-i a dowiedziałem się że mogę ją zarejestrować na zabytek?? Mógł by ktoś opisać całą procedure rejestracji zabytków??
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
http://forum.motocyklistow.pl/REJESTRAC ... 57584.html
poza tym poszukaj w goglach bo była gdzieś jeszcze jakaś dobra strona.
poza tym poszukaj w goglach bo była gdzieś jeszcze jakaś dobra strona.
- Bercik
- Posty: 104
- Rejestracja: 2007-01-02, 21:57
- GG: 9173472
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Z zarejestrowaniem na zabytek jest dużo latania i załatwiania mając już papiery! Gdy nic nie masz jest jeszcze gorej o ile w ogóle da się cos zrobić.
Po pierwsze pojazd musi zostać uznany za godny do wpisania go do rejestru zabytków. Taką decyzję podejmują Wojewódzcy Konserwatorzy Zabytków na wniosek właściciela pojazdu, gdy przekazują jeden z wypełnionych i dostarczonych egzemplarzy KARTY EWIDENCYJNEJ ZABYTKÓW RUCHOMYCH TECHNIKI do Ośrodka Dokumentacji Zabytków w Warszawie.
Aby pojazd uzyskał pozytywną opinię macierzystego Konserwatora Zabytków, musi spełnić następujące warunki:
- ten egzemplarz musi mieć wiek co najmniej 25 lat, a model nie jest produkowany od 15 lat;
- powinien mieć prawie wszystkie oryginalne części (w tym podstawowe podzespoły).
Taki pojazd powinien być opisany we wniosku (Karcie Ewidencyjne)j, zgodnie ze znajdującymi się tam rubrykami.
Drugim istotnym etapem jest wykonanie badania pojazdu zabytkowego co do zgodności z obowiązującymi warunkami technicznymi. Aby dokonać takiego przeglądu w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów (lub doświadczalnej stacji Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie) należy przedstawić uzyskany wpis do rejestru lub ewidencji zabytków oraz przygotować OPIS TECHNICZNY POJAZDU ZABYTKOWEGO
Zresztą odsyłam do lektury http://weteranszos.pl/index.php?s=read_news&nwsid=25 tam jest chyba wszystko wyjaśnione
Po pierwsze pojazd musi zostać uznany za godny do wpisania go do rejestru zabytków. Taką decyzję podejmują Wojewódzcy Konserwatorzy Zabytków na wniosek właściciela pojazdu, gdy przekazują jeden z wypełnionych i dostarczonych egzemplarzy KARTY EWIDENCYJNEJ ZABYTKÓW RUCHOMYCH TECHNIKI do Ośrodka Dokumentacji Zabytków w Warszawie.
Aby pojazd uzyskał pozytywną opinię macierzystego Konserwatora Zabytków, musi spełnić następujące warunki:
- ten egzemplarz musi mieć wiek co najmniej 25 lat, a model nie jest produkowany od 15 lat;
- powinien mieć prawie wszystkie oryginalne części (w tym podstawowe podzespoły).
Taki pojazd powinien być opisany we wniosku (Karcie Ewidencyjne)j, zgodnie ze znajdującymi się tam rubrykami.
Drugim istotnym etapem jest wykonanie badania pojazdu zabytkowego co do zgodności z obowiązującymi warunkami technicznymi. Aby dokonać takiego przeglądu w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów (lub doświadczalnej stacji Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie) należy przedstawić uzyskany wpis do rejestru lub ewidencji zabytków oraz przygotować OPIS TECHNICZNY POJAZDU ZABYTKOWEGO
Zresztą odsyłam do lektury http://weteranszos.pl/index.php?s=read_news&nwsid=25 tam jest chyba wszystko wyjaśnione
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
jeśli pojazd będzie miał odchylenia od oryginału to zawsze rzeczoznawcy co nie co więcej floty można dać... ale nie każdy na to pójdzie (ale myśle, że większość).
Poza tym gdy masz moto bez kwitów, to możesz go zezłomować a potem odkupić i wtedy już masz papier i z tym możesz już iść do rzeczoznawcy (Berek chyba o tym pisał na padniętym forum). Myśle, że jest to szybsze rozwiązanie niż bieganie po sądach i udawadnianie, żeby ci własność przyznali.
Poza tym gdy masz moto bez kwitów, to możesz go zezłomować a potem odkupić i wtedy już masz papier i z tym możesz już iść do rzeczoznawcy (Berek chyba o tym pisał na padniętym forum). Myśle, że jest to szybsze rozwiązanie niż bieganie po sądach i udawadnianie, żeby ci własność przyznali.
- Inżynier
- Posty: 41
- Rejestracja: 2007-01-03, 19:24
- GG: 0
- Lokalizacja: Dębica
- Kontaktowanie:
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
- Inżynier
- Posty: 41
- Rejestracja: 2007-01-03, 19:24
- GG: 0
- Lokalizacja: Dębica
- Kontaktowanie:
- Firewall
- Posty: 225
- Rejestracja: 2007-01-02, 18:38
- GG: 0
- Lokalizacja: Tychy
- Kontaktowanie:
Z tego, co wiem to dostajesz od niego ( złomu ) papierek na podstawie którego wyrabiają Ci nowy dowód
Można jeszcze pokombinować, jeśli ktoś ma tablice udać się do WK i zapytać czy jest możliwość wyrobienia nowego dowodu, bo poprzedni przykładowo zginął, więc pojazd będzie nadal figurował w ewidencji pojazdów
Można jeszcze pokombinować, jeśli ktoś ma tablice udać się do WK i zapytać czy jest możliwość wyrobienia nowego dowodu, bo poprzedni przykładowo zginął, więc pojazd będzie nadal figurował w ewidencji pojazdów
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 2007-01-04, 20:41
- GG: 0
- Moje maszyny: Ostatnia WSK M06B3 1975
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
1- licencjonowany skup złomu musi zutylizować rocznie 90% przyjętych pojazdów więc najpierw pogadaj z właścicielem, czy ma wolny limit. Do tego dochodzi koszt rzeczoznawcy, przeglądu pierwszego lub wieczystego.
2- można jeszcze Sądowonie ustanowić prawo własności z powództwa cywilnego, koszt podobny.
2- można jeszcze Sądowonie ustanowić prawo własności z powództwa cywilnego, koszt podobny.
M06B3 1975 w oryginale
- Berek
- Posty: 140
- Rejestracja: 2007-01-03, 00:49
- GG: 0
- Lokalizacja: Łódź/Letterkenny
- Kontaktowanie:
A więc tak.pisałem o tym na poprzednim forum.Z tym złomem to nie jest tak hop do przodu.
Najpierw złomujemy pojazd i tu jest sprawa oczywista i bezproblemowa.Dalej robia się schody.
Żaden złom nie powinien wprowadzać na rynek wtórny pojazdów.Tak jak pisał Marian.musza złomować.Mają swoją ewidencję itd.Do tego potrzebna jest opinia rzeczoznawcy że motor jest zabytkowy lub inne takie.Wtedy dopiero uzyskujemy odpowiedni kwit i zaczynamy dalej zabawe.Opiszę to dokładnie jak dokopie się do tych artykułów na podstawie których pisałem o tym na poprzednim forum bo pamięc mam bardzo dobrą ale i bardzo krótką.
Plus z metody złomowania jest taki że nie musimy posiadac numerów ramy.po prostu będa nieczytelne.o silniku nie wspomnę:)
Najpierw złomujemy pojazd i tu jest sprawa oczywista i bezproblemowa.Dalej robia się schody.
Żaden złom nie powinien wprowadzać na rynek wtórny pojazdów.Tak jak pisał Marian.musza złomować.Mają swoją ewidencję itd.Do tego potrzebna jest opinia rzeczoznawcy że motor jest zabytkowy lub inne takie.Wtedy dopiero uzyskujemy odpowiedni kwit i zaczynamy dalej zabawe.Opiszę to dokładnie jak dokopie się do tych artykułów na podstawie których pisałem o tym na poprzednim forum bo pamięc mam bardzo dobrą ale i bardzo krótką.
Plus z metody złomowania jest taki że nie musimy posiadac numerów ramy.po prostu będa nieczytelne.o silniku nie wspomnę:)
- Gaceczkos
- Posty: 203
- Rejestracja: 2007-01-01, 23:28
- GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Moim zdaniem rejestrowanie WSK na zabytek jest bez sensu (koszt rejestracji może przekroczyć wartość motocykla). Nie tyczy się to oczywiście Wuesek z bardzo krótkich serii. Jednak w przypadku Kobuza nie warto się męczyć. WSK-i są na tyle tanie i ogólnodostępne, że można kupić motocykl z dokumentami (albo samą ramę, która będzie tańszym rozwiązaniem - jest teraz taka na Allegro) za ok 500 zl i wtedy odchodzi wielomiesięczna męczarnia mająca na celu przywrócenie pojazdu do ruchu.
WSK - Wrócisz Szybciej Koleją
- hades10
- Posty: 145
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
1)kupujesz pojazd (zakładamy, że masz papiery do niego)
2)jedziesz do urzędu skarbowego i zgłaszasz popełnienie zakupu, wbiją pieczątkę na umowie kupna-sprzedaży
3)idziesz ze sobą/opiekunem do urzędu miasta/starostwa powiatowego do wydziału spraw obywatelskich, referat rejestracji pojazdów
4)ze sobą weź: dowód osobisty, dowód rejestracyjny, blachy, umowę kupna-sprzedaży, gotówkę
5)szybko podpisujecie wnioski, załączniki, popełniacie wpłaty za blachy (około 150PLN)
6)otrzymujesz świeżutki dowód rejestracyjny i blachy.
7)idziesz do ubezpieczyciela po OC
2)jedziesz do urzędu skarbowego i zgłaszasz popełnienie zakupu, wbiją pieczątkę na umowie kupna-sprzedaży
3)idziesz ze sobą/opiekunem do urzędu miasta/starostwa powiatowego do wydziału spraw obywatelskich, referat rejestracji pojazdów
4)ze sobą weź: dowód osobisty, dowód rejestracyjny, blachy, umowę kupna-sprzedaży, gotówkę
5)szybko podpisujecie wnioski, załączniki, popełniacie wpłaty za blachy (około 150PLN)
6)otrzymujesz świeżutki dowód rejestracyjny i blachy.
7)idziesz do ubezpieczyciela po OC
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
- hades10
- Posty: 145
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
co kraj to obyczaj, co urząd to inna interpretacja. warto o pieczątkę z US dowiedzieć się, czy jest wymagana.
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Jeśli motocykl został wyrejestrowany (wycofany) przed 1998r to istnieje możliwośc jego powtórnej rejestracji, o której często urzędnicy nie wiedzą. A 1998r. jest ważny ponieważw tym roku weszła ustawa w świetle której pojazdów wycofanych przywrócić nie można oprócz ciągników i przyczep rolniczych. Zalecam się dowiedzieć i wykłócić o swoje w Wydziale Komunikacji (gładko raczej nie pójdzie) jak coś będą stękać to od razu wal do kierownika tego wydziału, podajesz argumenty że jest wycofany przed 98r. wspominasz o ustawie i nie ma bata muszą się zgodzić, pytasz od razu jaki to ma być przegląd. Następnie lecisz na przegląd, po OC (jeśli twój wydział wymaga) i z powrotem do WK na rejestrację pojazdu. Tak to wygląda w teorii.
- Gaceczkos
- Posty: 203
- Rejestracja: 2007-01-01, 23:28
- GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Prawdopodobnie w czerwcu czeka mnie rejestracja Sporta 2. Dowiadywałem sie już co i jak w tej sprawie. Wiem na pewno, ze jesli wartość motocykla nie przekracza 1000 zł, do Urzędu skarbowego nie trzeba sie w ogóle fatygować, bo od około roku Wydziały Komunikacji nie wymagają takich wizyt i zbędnych pieczątek. I tak nie płacilo sie podatku za umowy do 1000 zl, więc nie wiem dlaczego dopiero niedawno z tego zrezygnowano... Koszt zarejestrowania motocykla, razem z OC i przeglądem powinien oscylować w granichach 300 - 350 zł. Świeższe informacje na ten temat będę mieć, mam nadzieję, za miesiąc. Życzę powodzenia wszystkim, którzy mają zamiar bądź już rejestrują swoje maszyny.
WSK - Wrócisz Szybciej Koleją
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość