Wzorowo odremontowane motocykle, mogące posłużyć jako wzór przy renowacji.
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
-
Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
- Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Savier » 2011-06-26, 19:18
Szacunek za robotę, motocykl wygląda wprost fenomenalnie!
Ale jedna uwaga - maźnij ptaszka w emblemacie na czarno

. Tak powinno wyglądać ładniej.
-
kapitan zbik
- Posty: 63
- Rejestracja: 2008-01-14, 14:13
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 Kobuz
Romet Ogar 200
Romet Pony 50-M-2
Jawa 638-0
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontaktowanie:
Post
autor: kapitan zbik » 2011-06-26, 22:06
Wzorowa robota, gratulacje. Czy możesz napisać coś o wrażeniach z jazdy?
-
Sirian-S1
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-03-25, 17:44
- GG: 41923036
- Moje maszyny: -->
Wsk M21W2 Dudek '76
- Lokalizacja: Wieluń
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Sirian-S1 » 2011-06-26, 23:57
No pięknie wyszedł. Szacun...

-
Riders
Post
autor: Riders » 2011-06-27, 11:16
Wygląda bajecznie

-
KANTAR175
- Posty: 52
- Rejestracja: 2009-06-22, 16:28
- GG: 2442743
- Moje maszyny: WSK kobuz `81 oraz `83
WSK M21W2 `74
MZ etz 251
- Lokalizacja: Radzyń Podlaski (okolice)
-
Kontaktowanie:
Post
autor: KANTAR175 » 2011-06-27, 12:58
Piękny marzy mi się taki

Co tu dużo pisać.... WSK i tyle
-
Markiz111
- Posty: 157
- Rejestracja: 2009-10-25, 14:40
- GG: 0
- Lokalizacja: Leżajsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Markiz111 » 2011-06-29, 08:22
Witam! Dziekuję wszystkim za uznanie. sam jestem dosyc zadowolony z roboty, aczkolwiek jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia lub poprawienia.
1. Założyc tablice, chlapacz, lusterka
2. Dopasować nakładke do baku tak by łatwo się ja zdejmowało/ byc może zrobię to do Perkoza o nr 000122
3. Dotrzeć silnik
Co do malowania ptaszków/ Sawier/ to nie będe tego robił bo nie zalezy mi na ładnym wyglądzie o na oryginalnosci. Ptaszki są jakie są.
Perkozem jeździ się jak WSK 125 z racji zębatki 47 zebów tył i 15 przód. tak było oryginalnie. Chcac dynamicznie pojexdzić nalezałoby zmienic zębatkę na 41/43 zeby. Dobre hamulce, rewelacyjne zawieszenie przednie. Przełaczniki gdyby były zespolone to fajniej bysie obsługiwało elektryke/ ale to nie przy tym nr ramy/
Wolę posmigac na moim Kobuzie zwłaszcza że mam brak stresu, że coś rozwlę czego szukałem 2 lata do Perkoza
-
Mtx50
- Posty: 247
- Rejestracja: 2007-10-15, 16:45
- GG: 2188809
- Moje maszyny: WSK i inne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Mtx50 » 2011-06-29, 12:11
Nie no to porównanie do 125 to chyba nie trafne. Większa moc robi tu swoje i różnica jest odczuwalna. Najlepiej przejechać się na 125 i zaraz potem na 175, na obroty przecież się wkręca inaczej 175. Jeżeli nie masz możliwości przeprowadzić takich testów zapraszam do mnie, objeździmy to i owo

Polskie motocykle ymmm klasa

-
Markiz111
- Posty: 157
- Rejestracja: 2009-10-25, 14:40
- GG: 0
- Lokalizacja: Leżajsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Markiz111 » 2011-06-30, 12:34
Oczywiscie moc wieksza niż w 125, ale prętkości na nim nie rozwiniesz, chyba że obrotami chcesz zarżnąc silnik. Przeswit miedzy ramą bardzo duży, szeroka kierownica. Gdyby dać mu wysoki tłumik to byłby niezły motocykl do krosa.
-
Mtx50
- Posty: 247
- Rejestracja: 2007-10-15, 16:45
- GG: 2188809
- Moje maszyny: WSK i inne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Mtx50 » 2011-06-30, 16:23
Markiz111 pisze:Oczywiscie moc wieksza niż w 125, ale prętkości na nim nie rozwiniesz, chyba że obrotami chcesz zarżnąc silnik. Przeswit miedzy ramą bardzo duży, szeroka kierownica. Gdyby dać mu wysoki tłumik to byłby niezły motocykl do krosa.
Mówiąc o osiągach nie liczy się tylko prędkość, ale także przyspieszenie i moment obrotowy. Co by było gdyby wymienić zębatkę, przerobić skrzynie i po 4 min rozwijać prędkość maks 150 km wartość użytkowa takiego motocykla była by znikoma. Dlatego nie uważam aby prędkość maksymalna była pierwszym wyznacznikiem osiągów motocykla do codziennej jazdy.
Polskie motocykle ymmm klasa

-
savek
- Posty: 1
- Rejestracja: 2011-06-29, 18:33
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 Kobuz
- Lokalizacja: Leżajsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: savek » 2011-06-30, 23:05
Mtx50 pisze:Mówiąc o osiągach nie liczy się tylko prędkość, ale także przyspieszenie i moment obrotowy. Co by było gdyby wymienić zębatkę, przerobić skrzynie i po 4 min rozwijać prędkość maks 150 km wartość użytkowa takiego motocykla była by znikoma. Dlatego nie uważam aby prędkość maksymalna była pierwszym wyznacznikiem osiągów motocykla do codziennej jazdy.
sorry kolego, ale trochę nadinterpretujesz poprzedniego posta, nikt nie pisze, że prędkość maksymalna jest pierwszym wyznacznikiem osiągów motocykla do codziennej jazdy

ale faktem jest, że prędkość maksymalna jest mniejsza, za to moc jest większa z racji innych przełożeń. Myślę, że motocykl świetnie dawałby sobie radę w górzystym terenie, Kobuz niestety w Bieszczadach nie wszędzie chce wjeżdżać na czwartym, a nawet trzecim biegu
pozdrawiam
-
Markiz111
- Posty: 157
- Rejestracja: 2009-10-25, 14:40
- GG: 0
- Lokalizacja: Leżajsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Markiz111 » 2011-07-01, 07:52
Spokojna jazda na Perkozie na 4 biegu przy obrotach nominalnych to około 60 km/h
-
Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek » 2011-07-02, 15:36
Jakie to są obroty nominalne?
ale faktem jest, że prędkość maksymalna jest mniejsza, za to moc jest większa z racji innych przełożeń
Zmiana przełożenia przekładni łańcuchowej nie zmienia mocy osiąganej przez silnik. Zmienia zaś moment obrotowy na kole. Im większy jest moment obrotowy na kole tym większa wartość przyspieszenia.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
-
pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
-
Kontaktowanie:
Post
autor: pawel15 » 2011-07-02, 21:03
Rewelacja jednym słowem pisząc

. Pięknie wygląda. Nie myślałeś o pomalowaniu żeberek cylindra na czarno(opis na stronach Fenixa)? Wiem, że to nie oryginalne, ale IMO poprawiło by to wygląd.
-
Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Alien » 2011-07-02, 21:40
pawel15 pisze:Nie myślałeś o pomalowaniu żeberek cylindra na czarno(opis na stronach Fenixa)? Wiem, że to nie oryginalne, ale IMO poprawiło by to wygląd.
W Perkozie???
Nie po to wydaje się grube tysiące złotych na najdrobniejsze detale, żeby później smarkać cylinder na czarno.
-
Ksiądz
- Posty: 72
- Rejestracja: 2011-05-30, 15:51
- GG: 2067946
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1 Sport '75
WSK M06B3 '75
- Lokalizacja: Skierniewice
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Ksiądz » 2011-07-02, 21:59
Tak ładnie wygląda, oryginał to oryginał. Piekny!
Nie płacz kiedy odjadę, żółtą WueSKą na autostradę.
-
Shoei
- Posty: 195
- Rejestracja: 2007-06-06, 03:19
- GG: 1233445
- Moje maszyny: www.wsk-perkoz.blogspot.com
- Lokalizacja: Lubartów
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Shoei » 2011-09-01, 20:53
Pierdoły opowiadacie. Ja jak jeździłem Perkozem to nie zauważyłem żadnego zamulania się czy coś podobnego. To nie superbike, sama jazda takim wynalazkiem przynosi mnóstwo frajdy. A przyspieszenie jak mój Guru Szymon pisze ma ładne, Vmax nawet nie patrzyłem bo to z mojego i tylko mojego punktu widzenia nie ma sensu. Zawieszenie przednie jak pisze Markiz bardzo dobrze się sprawuje i każdy myślący o jeździe rekreacyjnej/turystycznej/pielgrzymkowej powinien się poważnie zastanowić nad wymianą w swojej maszynie. Co do samego efektu pracy to po prostu olejny piękny motocykl uratowany. Co do 122. Wyślij mi foto tabliczki na emaila. shoei24h(małpa)o2(kropka)pl
-
Mariusz1980
- Posty: 297
- Rejestracja: 2013-08-31, 20:56
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 232
Komar 2350
Romet Pegaz Kobuz i Perkoz
Syrena
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Mariusz1980 » 2013-09-15, 15:25
Piękny.
Mój ma nr 283
Nie ma ktoś konsoli do sprzedania?
-
Włodziu
Post
autor: Włodziu » 2013-09-19, 14:55
Bardzo fajny motorek.

A z Twoją konsolą co się stało?

-
Mariusz1980
- Posty: 297
- Rejestracja: 2013-08-31, 20:56
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 232
Komar 2350
Romet Pegaz Kobuz i Perkoz
Syrena
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Mariusz1980 » 2013-09-20, 07:17
Stał pod drzewem. Przyszła burza i piorun trafił w drzewo. Opaliło go topiąc wszystko co z plastiku, instalacje i gaźnik.
-
Sylwek 1.8
- Posty: 6
- Rejestracja: 2024-01-31, 22:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk bąk wsk lelek wsk gil wsk m06b3 84
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Sylwek 1.8 » 2024-02-14, 23:11
Ma może ktoś rame od wsk perkoz ?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości