WSK 175 M21W2 Kobuz '1984 - Reanimacja AudioBas :)

[toiman]

Rozebrać było łatwiej, gorzej będzie teraz to poskładać

[AudioBas]

Raczej składać będzie duuużo lepiej.
Elementy będą czyste będzie super wszystko

Do tego każdy detal dopieszczony



Najgorzej to teraz wszystko naszykować do piaskowania itp...
Trzeba ładnie to umyć, rzeczy pod ocynk delikatnie przyszykować....

Do Częstochowy muszę mieć wszystkie dwa moto ogarnięte i nawet jakbym miał urlop brać to wezmę i będę pracował 24 na dobę...

[35C2S1P]

Po kiego grzyba ci luz C6 na wał Was to już totalnie porypało wszystkich... Łożysko C3 jest zaprojektowane do 10k obr/min. C6 sporo wyżej. I zasadniczo teorię pt. "podgrzałem opalarką, luz się kasuje" zamierzam obalić, jako że w silniku, który jest zalany olejem nie panuje na tyle wysoka temperatura jak ta powietrza pochodzącego z opalarki i kilkuminutowego grzania. To samo z komorą korbową...

To tylko moja osobista opinia. Większość łożysk czy to będzie koyo, kyk, NTN, Craft czy cokolwiek innego ma luz pomiędzy C2, a C3 może maksymalnie takie łożysko jest znieść do 8500 obr/min. Kwestia wyboru producenta należy tylko i wyłącznie do kupującego. Chcę tylko przypomnieć, że silniki naszych WSK miały być proste i łatwe w naprawie. Oczywiście nie mam tu na myśli pakowania łożyska za 2,50 ze sklepu z częściami do ursusa tylko coś droższego, ale bez przesady by kupować łożyska za 25 PLN/sztuka. Na remoncie się nie oszczędza to oczywiste, ale proponuję znaleźć też granicę rozsądku i się przespać z tym.

Rejestrowałeś później i już masz dwójkę, a nie jedynkę

[AudioBas]

Po kiego grzyba ci luz C6 na wał Was to już totalnie porypało wszystkich...

Oj chyba się zagalopowałeś koleżko
Jest katalog takie dawali wiec tego się wolę trzymać...
Niestety nie ma C6 więc będzie C3 i tak już zamówione jest
Więc daruj sobie takie uwagi...

I zasadniczo teorię pt. "podgrzałem opalarką, luz się kasuje" zamierzam obalić, jako że w silniku, który jest zalany olejem nie panuje na tyle wysoka temperatura jak ta powietrza pochodzącego z opalarki i kilkuminutowego grzania. To samo z komorą korbową...

Robiłeś testy? Skąd wiesz, że grzałem kilka minut?
Mniejsza z tym daję C3 i będzie GIT...

To tylko moja osobista opinia. Większość łożysk czy to będzie koyo, kyk, NTN, Craft czy cokolwiek innego ma luz pomiędzy C2, a C3 może maksymalnie takie łożysko jest znieść do 8500 obr/min. Kwestia wyboru producenta należy tylko i wyłącznie do kupującego. Chcę tylko przypomnieć, że silniki naszych WSK miały być proste i łatwe w naprawie. Oczywiście nie mam tu na myśli pakowania łożyska za 2,50 ze sklepu z częściami do ursusa tylko coś droższego, ale bez przesady by kupować łożyska za 25 PLN/sztuka. Na remoncie się nie oszczędza to oczywiste, ale proponuję znaleźć też granicę rozsądku i się przespać z tym.

Kto kupuje łożysko za 25 zł?? Swoją drogą w Kobuzie masz raptem 3 łożyska...
Naprawdę odpuszczę jedną imprezkę z kumplami i mogę sobie pozwolić na porządne łożyska...
Wybacz, ale te motorki będą trzaskały km i chociaż miałbym dla własnego świętego spokoju dołożyć te 10-25 (tak taka różnica będzie między łożyskami no name, a np FAGiem), ale jadąc sobie będę miał w głowie myśl, że silnik pracuje na markowych łożyskach

[mIcHaL_027]

Kamil, rób 175 tak jak ty uważasz, ty będziesz ją eksploatował. Każdy niech robi tak jak uważa. Tak ja Kamil powiedział w silniku są trzy łożyska i można sobie pozwolić na łożyska lepszej firmy. Może te z luzem C6 by się lepiej sprawowały. Ja kiedyś myślałem na łożyskach cichobierznych i wysoko obrotowych ale jednak się rozmyśliłem. Jak Kobuz będzie wyglądał tak wspaniale jak B3 Kamila to nie ma co się go czepiać. Mi jak najbardziej podobają się jego prace.!

[35C2S1P]

Dobra, to już jest nieważne... W sumie to wszystko jedno jakie włożysz i tak się rozleci. Wszyscy patrzą na znaczek, ale widzę, że dalej do nikogo nie dotarło że wszystko wychodzi spod żółtych rączek?

I pozwolę sobie zacytować:

trzaskały km

Ile 15 tysięcy? Wbrew pozorom mój czeski złom wysilony 3x bardziej zjedzie 40 tysięcy i dalej będzie miewał się dobrze, no chyba że wał pęknie w pół. Potraktuj ten komentarz na luźno, bo luźno porównuję WSK do Jawy i CZ, wbrew pozorom jak postawisz te silniki koło siebie to nasz krajowy produkt jest trochę zacofany. Ale nic nie zmieni faktu, że i tak go kocham, bo chociaż dzwoni i komprecha ucieka to jest wieczny i wiecznie zapala

ale jadąc sobie będę miał w głowie myśl, że silnik pracuje na markowych łożyskach

Mój pracuje na czeskich łożyskach i ma platynki, a nie CDI i pali z ząbka na zimno. To także ma luźna wypowiedź.

Jeśli coś piszę to nie na celu by ciebie urazić, to tylko moje zdanie nt. czegoś. Im rzadziej tu bywam to chyba lepiej jest. Niestety wieczorem napiszę też coś głupiego Przecież każdy ma swoje teorie, wnioski i opinię, nieprawdaż Tylko czasem z taką mądrością to można uderzyć czołem o ścianę

[AudioBas]

Nie ma co się spinać będziemy śmigali razem więc czas pokaże czy warto było inwestować czy nie

[AudioBas]

Dziś przyjechał do mnie błotnik przód, a nawet razem z tyłem
Pozdrowienia dla pakującego - kulki styropianu do teraz można znaleźć u mnie w pokoju wręcz wyskoczyły jak rozrywałem karton

Błotniki zakupiłem na aukcji:
http://allegro.pl/wsk-bak-blotniki-tlum ... 01794.html

W sumie brakuje mi tylko konsoli lewej nie porysowanej przez kopnik

Jutro mam zamiar jako tako posegregować elementy i może wstępnie je oczyścić z syfu...
A jak dobrze pójdzie, a szanse są nawet to wypiaskować ramę

[35C2S1P]

Hehe, kupujesz jak głupi Burżuj z ciebie

[jarek]

I tak masz błotnik z delikatną wgniotką, zobaczysz po lakierowaniu

[AudioBas]

Ja tam wgniotka nie widzę - światło Ci padało od tej żarówki przy piaskowaniu i się czegoś dopatrzyłeś




Dziś mnie wszystko wkurwia na maxa...
Więc postanowiłem się odstresować i popracować przy moto...
Więc wytargałem część rzeczy do czyszczenia...
Wszystko uwalone smarami i innymi gównami, zimno na dworze, nie chce schodzić cały syf...
Dodatkowo zauważyłem, że mocowanie blokady kierownicy w ramie (ten co juz jest zarejestrowana) jest uwalone...
W drugim jest OK, ale przecież nie będę wycinał z dobrego motoru....

Kolejna sprawa to rama, nie wiem czemu, ale każda rama wydaje mi się krzywa.. Widzę, że spawali to jak leci... Na jednej spaw tutaj, na drugiej tutaj, na jednej mocowanie schowka solidne, na drugiej jakby z puszki od piwa....
Możliwe, że to złudzenie przez ten syf itp...
Jednym słowem zawinąłem wszystko wrzuciłem do grażu i idę na piwo...!

Tyle roboty jeszcze i cały czas coś się pierdolić musi....!!
Chyba ręcznie pędzelkiem będę musiał to wszystko czyścić bo innej rady nie ma!!

[Skinder]

U mnie też mam wrażenie, jakby rama była przekoszona, ale przykładając płaskowniki nic nie mogę "znaleźć".

[AudioBas]

Taki urok wuesek
Idę na piwo mam nadzieję, że mój hmmm kryzys remontowy minie

Ma ktoś może pociętą ramę? Potrzebuje sam ten ogranicznik z dzyndzlem do blokady kierownicy

[sieergiej]

W końcu produkcja prl-owska, jak wyszło tak sprzedawali. Jak nie ma pęknięć i jest prosta to bym się szczegółami nie przejmował, chyba że poprawisz fabrykę.

[AudioBas]

Powoli do przodu

Zakupiłem łożyska do kół, zabieraka oraz silnika:

2.jpg

6.jpg

Dodatkowo powoli zaczynam pracę nad CDI:

7.jpg

10.jpg

12.jpg

13.jpg

Ogólnie pozytywnie!

[lukh6]

Ile Cie kosztowały łozyską do silnika?

[AudioBas]

Musiałbym dokładnie zobaczyć, ale wychodziło, ze na wał 20 zł sztuka, zdawczy 15 zł szt.
Kupiłem dwa kpl więc nie wyliczałem oddzielnie dla każdego

[lukh6]

A można wiedzieć gdzie Ty je zamawiasz?

[AudioBas]

Łożyska?
Przez znajomego w hurtowni

[Downolander]

Jak tam sie prace posuwają ??