Co zyskujemy:
-Odciążamy przełącznik świateł, który po przeróbce służy tylko za sterownik sygnału, nie płynie przez niego tak duży prąd, jak w przypadku oryginalnej instalacji. Nie grzeje się (u mnie nagrzewał się dość mocno po dłuższej jeździe).
-mniejsze spadki napięcia. W/w przełącznik średnio znosi prąd rzędu kilka amper, więc straty napięcia są spore. U mnie, na starej instalacji do samej żarówki docierało ledwie 9-10V, w tym momencie jest to napięcie prawie 14V, a więc...
-lepsze światła

Na schemacie jest rozpisany przekaźnik do świateł mijania, polecam jednak też podpiąć drugi przekaźnik do świateł drogowych, który podłączamy analogicznie jak ten od świateł mijania. Typ przekaźnika: 541, czyli zwykły typowy przekaźnik samochodowy 12V 30/40A.
Schemat w załączniku: