Akumulator żelowy czy kwasowy?
Akumulator żelowy czy kwasowy?
Witam!
Nie wiem jaki założyć akumulator do mojej WSKi 125, żel czy kwas? Dodam jeszcze, że instalacja będzie robiona u elektryka, będzie na 12V. Akumulator będzie miał dobre ładowanie, nawet ponad 12V - iskrownik z Jawy 50, ładowanie z dwóch cewek świetlnych. Aku będzie zasilał wszystko, lecz nie będzie się za bardzo "męczył", bo lampa tylna, kierunki i neony są diodowe.
No więc potrzebuje akumulator 12V (ponad 3Ah).
Co polecacie?
Nie wiem jaki założyć akumulator do mojej WSKi 125, żel czy kwas? Dodam jeszcze, że instalacja będzie robiona u elektryka, będzie na 12V. Akumulator będzie miał dobre ładowanie, nawet ponad 12V - iskrownik z Jawy 50, ładowanie z dwóch cewek świetlnych. Aku będzie zasilał wszystko, lecz nie będzie się za bardzo "męczył", bo lampa tylna, kierunki i neony są diodowe.
No więc potrzebuje akumulator 12V (ponad 3Ah).
Co polecacie?
- juzek1990
- Posty: 68
- Rejestracja: 2007-01-20, 22:31
- GG: 0
- Lokalizacja: opolskie
- Kontaktowanie:
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Zapłon mam inny, instalacja będzie tak zrobiona, że prądu na pewno nie zabraknie.
To może ten akumulator będzie pasował:
http://www.laro.com.pl/index.php5?action=sklep&t=5
To może ten akumulator będzie pasował:
http://www.laro.com.pl/index.php5?action=sklep&t=5
- hades10
- Posty: 149
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
ja osobiście założyłbym żelowy, mają większą żywotność i wiele innych zalet, które można sobie znaleźć w necie.
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
- marekproca
- Posty: 88
- Rejestracja: 2007-01-02, 20:58
- GG: 0
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
CHOPOKI !!!
Ja odchodzę od kwasowych aku z jednego prostego względu. Z takiego aku nic nie wycieka i napewno ma dłuższą żywotność od kwasowych
Ostatnio w moim bąku zaobserwowałem wyciek elektrolitu ma wahacz i co ?
po krótkim czasie oryginalna farba mi zlazła w miejscu wycieku!!!
Więc ja polecam żelowe
Ja odchodzę od kwasowych aku z jednego prostego względu. Z takiego aku nic nie wycieka i napewno ma dłuższą żywotność od kwasowych
Ostatnio w moim bąku zaobserwowałem wyciek elektrolitu ma wahacz i co ?
po krótkim czasie oryginalna farba mi zlazła w miejscu wycieku!!!
Więc ja polecam żelowe

marekproca
- bartek666
- Posty: 24
- Rejestracja: 2007-02-25, 20:01
- GG: 0
- Lokalizacja: tarnów
- Kontaktowanie:
- bartek666
- Posty: 24
- Rejestracja: 2007-02-25, 20:01
- GG: 0
- Lokalizacja: tarnów
- Kontaktowanie:
- bartek666
- Posty: 24
- Rejestracja: 2007-02-25, 20:01
- GG: 0
- Lokalizacja: tarnów
- Kontaktowanie:
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
- qwert45
- Posty: 234
- Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
- GG: 0
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
- Wężu
- Posty: 1149
- Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
- Lokalizacja: Rdziostów
- Kontaktowanie:
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Jeżeli masz kasę to kupuj żelówkę dedykowaną dla motocykli o odpowiedniej liczbie Ah (nie taką jaką ja mam:P).
U nas żelówka do moto kosztuje 80zł, kwasówka 50zł - oczywiście napełniona i gotowa do użytku.
MZ ma regulator napięcia także ci takie AQ powinno posłużyć kilka latek. Akumulatory żelowe są BEZOBSŁUGOWE.
Musisz się tylko dowiedzieć czy takie AQ jest "do ponownego ładowania".
U nas żelówka do moto kosztuje 80zł, kwasówka 50zł - oczywiście napełniona i gotowa do użytku.
MZ ma regulator napięcia także ci takie AQ powinno posłużyć kilka latek. Akumulatory żelowe są BEZOBSŁUGOWE.
Musisz się tylko dowiedzieć czy takie AQ jest "do ponownego ładowania".
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Ja mam akumulator żelowy i nie narzekam, wole go od kwasówki, nic sie nie leje, sztywno siedzi w półce(zamontowany pionowo, nie poziomo jak kwasówka), nie trzeba do niego wcale zaglądać, można tez go ładować jak kwasówke normalnym prostownikiem więc ja jestem zadowolony. Moim zdaniem warto wydać te 20-30 złotych więcej zwłaszcza, że są podobno bardziej żywotne od kwasowych akumulatorów.
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Tego nie wiem szczerze mówiąc, trzeba by sie dowiedzieć, może ktoś z forum miał wyładowaną żelówkę ale wątpię bo mało osób ma te akumulatory. Ja miałem swoją rozładowaną do 5,5 Volta i bezproblemowo naładowałem i nie ma problemów ale to jest tylko troszkę rozładowany był, nie mam pojęcia co by było jakby go sczyścił tak do 3 Volt?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości