Przepraszam i przyznaje się, ze niepotrzenie z ryjem do Ciebie wyjechałem.

Jeszcze raz przepraszam i bardzo Ci dziękuje za wyjaśnienie i odpowiedź.
Pozdrawiam. Szerokości, Bajoo
To nie jest tak do końca, bo zarówka jest włączona tylko przez część czasu podczas ktorego przełącznik jest właczony(świeci przez polowe czasu, albo 1/3 zależy od przerywacza), zakładając, że jest to połowa czasu to napięcie skuteczne wynosi połowę wartości max , (6V dla instalacji 12V) , co daje 1/4 mocy (21W dla 4 żarówek) , co nie zmienia faktu, że jest to spore obciążenie dla prądnicy.Wojtek pisze:J
Ażeby spointować cały temat dopowiem że jak włączysz te światła awaryjne to motocykl jeśli nie odrazu to po krótkiej chwili zgaśnie. 4x21=84W. Moc prądnicy 15W.
Tego nie ma aż tak dużo, uważam że można pominąc, ale dla pewności trzeba by danych z pomiarów poszukaćrykun pisze:Trzeba też wliczyć że włączająca się żarówka potrzebuje więcej prądu na rozruch.
Tylko jak tak podlacysz to czy wogole beda migać, jak jest 1 zarowka spalona o migaa 2x szybciej, wiec z 2 dodatkowymi byloby 4 razy wolniej??Maciek pisze:Chłopaki wczoraj nad tym pomyślalem i doszedłem do wniosku po co sobie utrudniać życie dzięki błędowi na schemcie doszedłem do tego że wystarczy zastosować przełącznik między lewym a prawy kierunkowskazem i gdy będzie włączony to wystarczy jeszcze przełączyć lewy lub prawy kierunek i mamy awaryjne wymaga to włączenia dwóch przełączników ale przecież awaryjnych używa sie raz na ruski miesiąc więc raczej, przynajmniej mi nie przeszkadza.
w wsk obwody od swiateł długich/mijania oraz klakson, stop, pozycja działają niezależnie od siebie, ten pierwszy nie ma podlaconego akumulatora, i działa tylko na włączonym silniku, i może słabiej świecic na niskich obrotach - objawy o ktorych piszesz wskazywały by na uszkodzenie cewek odpowiedialnych za oswietlenie.Lewkowicz pisze:Witam
Posiadam Wsk 175 kobuz
Problem jest nastepujący i nie spotkalem sią z takim jeszcze na forum. Instalacja działa prawidlowo. Wszystko włącza sie kiedy trzeba, jest klakson, stop, pozycja, mijania i długie. TYLKO ZE MIJANIA I DŁUGIE LEDWO ŚWIECĄ!!! Dosłownie ledwo. Przez chwilę zwątpiłem, że może żarówka powinna być 6v, ale na iskrowniku jest wyraźny napis "oświetlenie 12v". Żarówka 6v nie świeci w ogóle (co jest dziwne), a 12 v bardzo słabo.
to jest dość książkowy objaw złej przerwy na przerywaczy, ewentualnie uszkodzonego kondensatora, jeżeli masz instalacje nie przerabiana i jest w niej akumulator, to objaw braku swiateł nie powinien miec zadnego wpływu, jezeli nie masz akumulatora, to tu lezy problem.Motor na światłach jak są właczone to na wysokich obrotach przerywa.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość