

O tak zgadza się. Tak ja Xabingo jeździłem na różnych motorach zacynając od pojemności 50 ccm do 600 ccm. Były to produkcje polskie jak i zagraniczne. Najsilniejszym motocyklem była R6 ale to inna opowieść. Ja kocham Wsk dlatego że to po 1. Polski motocykl po 2. Niezawodny po 3. Naprawy można samemu przeprowadźić i nie trzeba iść do mechanika który skasuje niewiadomo ile za naprawe a po 4. Bo to WSK.WojtekW pisze:Zresztą nasze wueski mają jedną wspólną cechę z Harlejami Herry to nie motor to Harry i tak samo jest z WSK-a wueska to nie motor to WSK
PopieramDlaczego WSK? Wlasciwie moze nir tyle WSK co polskie motocykle:)
HEHE! Skad ja to znampuma pisze:Po za tym widziałem, że i on tęsknił do tego motocykla, chciał sobie przypomnieć kawalerskie czasy. Bo to był jego kawalerski motor, a potem jeszcze wiele kilosów nią z mama natłukł, siostrą no i jeszcze ja sie załapałem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości