
ZAPŁON WSK 175 problemy, pytania, regulacja.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 2008-04-20, 21:39
- GG: 0
- Moje maszyny: kobuz m21w2
- Kontaktowanie:
Ustawianie zapłonu w WSK 175
Ostatnio wpadłem na pomysł aby ustawić w moim kobuzie zaplon za pomocą lampy stroboskopowej.Lampy firmowe sa drogie więc wyszukalem na allegro lampe za 32,5zł które jakiś koleś składa i działa ona na instalacji 6V.Do tego trzeba jeszcze dorobić wycinek tarczy koła z blachy 2 z zaznaczonym GMP I kątem wyprzedzenia zapłonu które wynosi 28 stopni przed GMP.Blaszkę trzeba przykręcić pod śrubę M6 na która mocuje krzywkę sterującą przerywaczem.Całość połaczyć wg schematu i gotowe. 

- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie zapłonu w WSK 175
to lepiej dołożyć pare groszy i kupić czujnik zegarowy. Nie rozumiem, po co ci lampa stroboskopowa? Wystarczy, że podłączysz żaróweczkę pod zacisk cewki zapłonowej i ona ci znakomicie pokaże kiedy zaczynają się rozwierać styki.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 2008-04-20, 21:39
- GG: 0
- Moje maszyny: kobuz m21w2
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie zapłonu w WSK 175
Na lampie stroboskopowej możesz ustawić zapłon na pracującym silniku podczas gdy na żarówkę silnik nie chodzi.We wszystkich samochodach w których do niedawna ustawiało sie zaplon stosowane są lampy bo sa dokładniejsze
- Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie zapłonu w WSK 175
Czujnik zegarowy nie wyklucza lampy. W silnikach które mają wybite znaki do ustawiania zapłonu lampa to jedyne słuszne rozwiązanie. W WSK trzebaby samemu te znaki zrobić używając czujnika zegarowego a potem ustawić zapłon za pomocą lampy stroboskopowej. Ja też chce sobie kupić to urządzenie. Daj znać czy przy pomocy tych tanich da się cokolwiek zdziałać.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 2008-04-20, 21:39
- GG: 0
- Moje maszyny: kobuz m21w2
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie zapłonu w WSK 175
Zgadza sie na tej blaszce musisz zrobić dwa znaki jeden dla GMP a drugi dla kąta 28 stopni przed GMP do tego wygiąć trzeba nieruchomą wskazówkę z blachy i przykręcić ją w miejsce pod kondensator.Za pomocą czujnika ustawiasz GMP odpalsz obserwujesz czy w świetle stroboskopu znak z wyprzedzeniem 28 stopni pokrywa się z nieruchoma wskazówką.Najczęściej trzeba lekko przekręcić cały aparat.Lampy te kosztują już 28zł czyli wydatek niewielki. 

- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie zapłonu w WSK 175
Hmm ciekawi mnie tylko po co taka zabawa? Na zgaszonym silniku z zegarem doskonale widać jak jest zapłon ustawiony
Więc?
Ustawić zapłon na zapalonym silniku, tzn. przesuwać okrągłą podstawką przerywacza gdy silnik jest w ruchu?? Nie mogę sobie tego wyobrazić w WSK..:p

Ustawić zapłon na zapalonym silniku, tzn. przesuwać okrągłą podstawką przerywacza gdy silnik jest w ruchu?? Nie mogę sobie tego wyobrazić w WSK..:p
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Odświeżam temat.
Skąd to iskrzenie się bierze? W niektórych WSKach iskrzy w innych nie. Wiem, że płynie tam spory prąd, ale jednak nie każda WSK sypie z zapłonu iskrami.
O przebiciu u mnie nie ma już mowy, przerywacz z ETZ styki ma pasowane do siebie fabrycznie a wewnątrz ośka jest odizolowana od bolca, do którego się przykręca kable. Żadnych podkładek izolujących sie nie montuje. Po 2 tyś km mam tak wypalone styki, że muszę wymieniać przerywacz na nowy.
Skąd to iskrzenie się bierze? W niektórych WSKach iskrzy w innych nie. Wiem, że płynie tam spory prąd, ale jednak nie każda WSK sypie z zapłonu iskrami.
O przebiciu u mnie nie ma już mowy, przerywacz z ETZ styki ma pasowane do siebie fabrycznie a wewnątrz ośka jest odizolowana od bolca, do którego się przykręca kable. Żadnych podkładek izolujących sie nie montuje. Po 2 tyś km mam tak wypalone styki, że muszę wymieniać przerywacz na nowy.
- Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
W założeniu kondensator ma zapobiegać iskrzeniu na stykach przerywacza. Może spróbuj z innym. Aczkolwiek pewnie już to robiłeś. Wadliwy kondensator zazwyczaj oddziaływuje też negatywnie na pracę silnika.
Po założeniu modułu nadal iskrzy? Zdecydowanie nie powinno bo wtedy przez przerywacz płynie bardzo mały prąd.
Po założeniu modułu nadal iskrzy? Zdecydowanie nie powinno bo wtedy przez przerywacz płynie bardzo mały prąd.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Na rajd pojechałem bez modułu, po powrocie przerywacz poszedł do kosza. Ostatnio jeździłem z modułem nad jeziorem na przerwie 1,1mm na świecy, a że brak prostownika i 70km od domu to nie kombinowałem zanadto tylko moduł odłączyłem, żeby mieć pewność że wrócę do domu, ponieważ akumulator rozładował się do 8V. Z modułem nic nie iskrzy. Jutro jeszcze raz podłączę moduł i zostawię oryginalną przerwę 0,4mm na świecy, zobaczymy.
Kondensatorów nie mam wadliwych, kiedyś próbowałem nawet z dwoma na raz ale bez skutku i po prostu zastanawiam się, czemu te iskry, choćby dla zaspokojenia ciekawości
Kondensatorów nie mam wadliwych, kiedyś próbowałem nawet z dwoma na raz ale bez skutku i po prostu zastanawiam się, czemu te iskry, choćby dla zaspokojenia ciekawości

- Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
No właśnie mam wrażenie że 1,1mm to bardzo duża przerwa. 0,4 to z kolei bardzo mała. Ja ustawiłem 0,65mm ale może też powinienem sprawdzić czy nie iskrzy
W każdym razie styki nie wypalają się. Spróbuj też na innej cewce zapłonowej.
Jak się okazuje w WSK można nawet w czasie jazdy naładować akumulator
Tylko trzeba przejechać paręnaście kilometrów bez świateł.
Dziwne jest tak głębokie rozładowanie akumulatora skoro producent deklarował zużycie prądu na poziomie 0,3A.

Jak się okazuje w WSK można nawet w czasie jazdy naładować akumulator

Dziwne jest tak głębokie rozładowanie akumulatora skoro producent deklarował zużycie prądu na poziomie 0,3A.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Założyłem dzisiaj cewkę od etezety, wydaje mi się, że nieco mniej iskrzy, na wolnych obrotach już prawie nie widać. Do tego motocykl stał się zrywniejszy. W mojej cewce ku mojemu zdziwieniu coś chlupie w środku, chyba jeszcze woda z Bałtyku.
Zmieniałem kondensatory, podłączałem 2 na raz, zmieniałem kabel łączący przerywacz z cewką nic nie leczy iskrzenia.
Czy fajka i przerwa na świecy ma na to wpływ? Fajkę mam BERU (bez tego filtra w środku, które zwykłe WSKowe mają), samochodowa, ale nie trzeba nakręcać kapturka na świecę.
Zmieniałem kondensatory, podłączałem 2 na raz, zmieniałem kabel łączący przerywacz z cewką nic nie leczy iskrzenia.
Czy fajka i przerwa na świecy ma na to wpływ? Fajkę mam BERU (bez tego filtra w środku, które zwykłe WSKowe mają), samochodowa, ale nie trzeba nakręcać kapturka na świecę.
- qwert45
- Posty: 234
- Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
- GG: 0
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Zmniejsz przerwę na świecy.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
To co chlupie to nie woda, to olej transformatorowy .
z tym iskrzeniem jest tak że: im cewka wysokiego napięcia ma niższą oporność, tym to iskrzenie jest większe.
Pomierz swoje cewki i załóż tą z największą opornością uzwojenia pierwotnego, nie wyeliminuje to iskrzenia całkowicie bo ono jest potrzebne, ale wyeliminuje Ci szybkie zużycie przerywacza .
no i jeszcze jedną zaletą cewki o dużej oporności jest oszczędność prądu!
z tym iskrzeniem jest tak że: im cewka wysokiego napięcia ma niższą oporność, tym to iskrzenie jest większe.
Pomierz swoje cewki i załóż tą z największą opornością uzwojenia pierwotnego, nie wyeliminuje to iskrzenia całkowicie bo ono jest potrzebne, ale wyeliminuje Ci szybkie zużycie przerywacza .
no i jeszcze jedną zaletą cewki o dużej oporności jest oszczędność prądu!
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
To super!! Faktycznie cewka z ETZ ma większą oporność od tej mojej i iskrzenie jest mniejsze. Mam jeszcze cewkę z jawy, która ma oporność większą o ponad 1Ohm albo i 1,5 dzisiaj ją założę. Niestety nie wiem czemu ale na module z digitecha brakuje mi prądu. Rozmawiałem w tej sprawie z Fenixem i on takich problemów z nim nie miał, a ci z Digitecha zarzekają się, że zużycie prądu przez moduł jest bardzo niewielkie, ale jednak ładowanie mam godne pożałowania z modułem 

-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Sam moduł pewnie dużo prądu nie pobiera, jednak cewka nim sterowana ma spory apetyt .
Pamiętasz pewnie, już kiedyś pisałem o zależności wielkości iskry od poboru prądu, moduł wymusza na cewce większą iskrę więc i pobór prądu jest większy, w fizyce nic nie ma za darmo .
Musisz pokombinować z różnymi cewkami i dopasować coś sensownego, podłącz w szereg do akumulatora amperomierz i będziesz miał pomiar poboru prądu przez cewkę (tylko odłącz na ten czas ładowanie).
Pamiętasz pewnie, już kiedyś pisałem o zależności wielkości iskry od poboru prądu, moduł wymusza na cewce większą iskrę więc i pobór prądu jest większy, w fizyce nic nie ma za darmo .
Musisz pokombinować z różnymi cewkami i dopasować coś sensownego, podłącz w szereg do akumulatora amperomierz i będziesz miał pomiar poboru prądu przez cewkę (tylko odłącz na ten czas ładowanie).
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Pobawię się z tym w przyszłym tygodniu dzisiaj założyłem cewkę z jawy, motocykl wypolerowałem i jutro na zlot:)
Rozumiem, że mam podłączyć moduł i dobierać cewkę o jak największej oporności?? Z posiadanych przeze mnie cewek największą oporność właśnie ma ta Jawy. Wszystkie inne to ok 3,5Ohma.
Rozumiem, że mam podłączyć moduł i dobierać cewkę o jak największej oporności?? Z posiadanych przeze mnie cewek największą oporność właśnie ma ta Jawy. Wszystkie inne to ok 3,5Ohma.
- Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: iskrzący przerywacz i przebicia [WSK175 6V]
Może ta cewka od Jawy ma taką dużą rezystancję bo została spalona 
Ja w CZ 380 używam takiej cewki i jestem zadowolony. O ile w ogóle można być zadowolonym z zapłonu w CZ cross 380...

Ja w CZ 380 używam takiej cewki i jestem zadowolony. O ile w ogóle można być zadowolonym z zapłonu w CZ cross 380...
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- sniego
- Posty: 12
- Rejestracja: 2008-02-25, 16:53
- Lokalizacja: Kraśnik
- Kontaktowanie:
Poprawnie ustawic zaplon wsk 175
Czy jak zdejme glowice ustawie tlok przed martwieniem 3,5-4mm i ustawie styki przerywacz na 0,2-0,3mm to wsk bedzie dobrze chodzila!!!!!
Szukając poparcia łatwo zostać popychadłem
- wueskajarka
- Posty: 314
- Rejestracja: 2007-08-01, 22:37
- GG: 5298596
- Lokalizacja: G O R Z Ó W
- Kontaktowanie:
Re: Poprawnie ustawic zaplon wsk 175
Nie musisz ściągać głowicy do ustawiania zapłonu (użyj do tego otworu świecy). No i oczywiście masz na myśli skrajną pozycję tłoka w górze jak sądzę. Jak nie zapomnisz założyć głowicy (gdybyś jednak ją chciał lub musiał zdjąć) to może odpalisz 

Nie chcę kotka, nie chcę pieska - radość sprawi mi ... WUESKA !!
- Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Poprawnie ustawic zaplon wsk 175
Albo używasz skrótu myślowego albo nie wiesz jak to zrobić prawidłowo. Najpierw ustawiasz przerwę między stykami 0,3mm. Robisz to kiedy najwyższy punkt krzywki trafi na przerywacz. Mniej więcej w górnym martwym punkcie. Później ustawiasz wyprzedzenie zapłonu właśnie około 3,5mm przed GMP. Przy takiej wartości styki mają zacząć się rozwierać.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości