Ściągacz wirnika w 175
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Ściągacz wirnika w 175
Jak w temacie...ktoś z Was korzysta/korzystał z takiego ustrojstwa?
Bo ja dzisiaj sobie kupiłem takie cuś, tylko po odkręceniu krzywki okazało się ze na wirniku mam drobnozwojowy gwint - na na ściagaczu jest standardowy metryczny. Popatrzyłem na strone skuter-dębica i wygląda no to ze tam też sprzedają ze standardowym gwintem? O co biega? Mój silniczek to 059, pierwsza seria 175.
Bo ja dzisiaj sobie kupiłem takie cuś, tylko po odkręceniu krzywki okazało się ze na wirniku mam drobnozwojowy gwint - na na ściagaczu jest standardowy metryczny. Popatrzyłem na strone skuter-dębica i wygląda no to ze tam też sprzedają ze standardowym gwintem? O co biega? Mój silniczek to 059, pierwsza seria 175.
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
Wirnik ściągniesz zwykłym trójramiennym ściągaczem.
- Wojtek
- Posty: 958
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
Ściągacz wkręcany w wirnik to strata czasu. Ja nie dałem rady go wkręcić. Sam używam dwuramiennego ściągacza do łożysk. Ważne jest aby miał cienkie łapy na końcach. Jeśli będą grube to nie uda się złapać wirnika. Za nim jest mało miejsca a co więcej wygląda on jak półprodukt. Krawędzie są obłe i krzywe. Ściągacz z grubymi łapami ześlizguje się z niego.
Potrzebne jest coś takiego:
http://www.allegro.pl/item566849241_sci ... 120mm.html" target="_blank
Końcówki łap są cienkie i idealnie można je wsunąć tak głęboko na il pozwala ich długość.
Ten będzie do dupy:
http://www.allegro.pl/item567319247_sci ... 0mm_4.html" target="_blank
Łapy są grube i krótkie. Ześlizgują się z wirnika.
Potrzebne jest coś takiego:
http://www.allegro.pl/item566849241_sci ... 120mm.html" target="_blank
Końcówki łap są cienkie i idealnie można je wsunąć tak głęboko na il pozwala ich długość.
Ten będzie do dupy:
http://www.allegro.pl/item567319247_sci ... 0mm_4.html" target="_blank
Łapy są grube i krótkie. Ześlizgują się z wirnika.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
Tylko małe sprostowanie, że wystarczy taki z targu za 15zł;)
- wafelson
- Posty: 186
- Rejestracja: 2007-10-10, 21:10
- GG: 7571750
- Moje maszyny: m06b3
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
No ja dziękuję kupować ściągacz który jest prawdopodobnie droższy od całego silnika. 

- Mateusz WSK
- Posty: 1730
- Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
- GG: 514342
- Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
- Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
mam dokładnie taki sam jak podał Wojtek w drugim linku.
dałem coś 15zł.
tylko że wirnik tak strasznie siedzi ze blaszki koło tych śrub mocujących przy ściągaczu zacząły sie giąć a wirnik ani rusz.
co mogę jeszcze zrobić żeby ściągąć ?
wewnątrz wirnika gwint taki średni, widać że ktoś już ściągał.wiątpie żeby zeszło takim ściągaczem skoro tym nie chce iść.
pozdr.
dałem coś 15zł.
tylko że wirnik tak strasznie siedzi ze blaszki koło tych śrub mocujących przy ściągaczu zacząły sie giąć a wirnik ani rusz.
co mogę jeszcze zrobić żeby ściągąć ?

wewnątrz wirnika gwint taki średni, widać że ktoś już ściągał.wiątpie żeby zeszło takim ściągaczem skoro tym nie chce iść.
pozdr.
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
jak siedzi mocno to jedyne rozwiązanie zdjęcia go jest ściągaczem który się wkręca w wirnik ale musiał byś dorobić nowy o tym skoku gwintu który jest wewnątrz koła magnesowego
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
- Lokalizacja: Żyraków
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
Znajdz gwintownik który bedzie opowiadał gwintowi na ściągaczu przegwintuj tą tulejke z brązu i gotowe. Ale ja kupowałem ściągacz u Wacka i mi pasował bez problemu.
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem 

- adasiek185
- Posty: 282
- Rejestracja: 2008-07-27, 15:52
- GG: 0
- Lokalizacja: Okolice Zgorzelca
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
a ja mam zagiety srubokret ktory wkladam za wirnik i nim go podwazam. potem sam schodzi
Wiele serc, jedno bicie, WSK ponad życie!
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
[quote="kamil_Ziomek"]Znajdz gwintownik który bedzie opowiadał gwintowi na ściągaczu przegwintuj tą tulejke z brązu i gotowe. Ale ja kupowałem ściągacz u Wacka i mi pasował bez problemu.[/quote
Z gwintowania gwintu raczej nic nie wyjdzie..
Skoro Tobie ściagacz pasuje to rozumiem ze w wirniku były różne gwinty na przestrzeni lat? W końcu Wojtek pisał że mu nie pasuje, a akurat tez ma Garbatą. Bo głównie o to zagadnienie chodziło mi w tym poście - o rodzaj gwintu w Waszych wieśkach. Mimo tego dzięki wszystkim za rady. Pozdr!
Z gwintowania gwintu raczej nic nie wyjdzie..
Skoro Tobie ściagacz pasuje to rozumiem ze w wirniku były różne gwinty na przestrzeni lat? W końcu Wojtek pisał że mu nie pasuje, a akurat tez ma Garbatą. Bo głównie o to zagadnienie chodziło mi w tym poście - o rodzaj gwintu w Waszych wieśkach. Mimo tego dzięki wszystkim za rady. Pozdr!

- Gracjan
- Posty: 102
- Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
- GG: 621142
- Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
Ja też miałem problem ze ściągnięciem wirnika, ale nic nie kupowałem. Postanowiłem zrobić coś co do czego sam byłem niemalże przekonany że nie będzie działać. Znalazłem w warsztacie stary płaskownik z którego wygiąłem coś takiego

wywierciłem otwór na śrubę, z drugiej strony dałem nakrętkę i jak zrobiłem próbę to poczułem że coś niby idzie ale myślałem że sie po prostu rozgiął, ale jednak okazało się że to wirnik schodzi

wywierciłem otwór na śrubę, z drugiej strony dałem nakrętkę i jak zrobiłem próbę to poczułem że coś niby idzie ale myślałem że sie po prostu rozgiął, ale jednak okazało się że to wirnik schodzi

-
- Posty: 140
- Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
- Lokalizacja: Żyraków
- Kontaktowanie:
Re: Ściągacz wirnika w 175
Potrzeba matką wynalazku tylko jak strasznie mocno siedzi to się rozegnie. Ja bym go zrobił troszde więkzy i podpawwał na zgięciach małe trójkąty prostokątne z blachy.
Ogólnie pomysł też dobry. Dodam jeszcze że ściągacz użyłem 2 razy a za 3 wyrwało mi gwint zamiast ściągnąć wirnik.
Ogólnie pomysł też dobry. Dodam jeszcze że ściągacz użyłem 2 razy a za 3 wyrwało mi gwint zamiast ściągnąć wirnik.
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości