[LELEK] Skrzypienie tylnego zawieszenia
- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
[LELEK] Skrzypienie tylnego zawieszenia
Witam. W moim Lelku mam jeszcze oryginalne zawieszenie. Ciężko mi w sumie powiedzieć, czy działają całkiem poprawnie, bo nie jeżdżę w ciężkim terenie i nie mam porównania z motorem, w którym są one w lepszym stanie, jednak po prostu gdy się uginają dość głośno skrzypią. Zastanawiam się co można z tym zrobić... Czy warto je jakoś regenerować?
Powiedzcie mi, czy będą pasować te? Typ jest dobry, bo wiadomo, w Lelku są szklankowe, tylko, czy był jeden typ takich, czy będzie odpowiednia długość, średnica na śruby, itp? Co ogólnie sądzicie o tych amorkach? Wiem, co powiecie - podróby, itd... Jednak ja używam WSKi raczej rekreacyjnie, nie jeżdżę dużo, więc myślę, że spokojnie kilka lat by posłużyły...
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi, komentarze, porady. Pozdrawiam!
Powiedzcie mi, czy będą pasować te? Typ jest dobry, bo wiadomo, w Lelku są szklankowe, tylko, czy był jeden typ takich, czy będzie odpowiednia długość, średnica na śruby, itp? Co ogólnie sądzicie o tych amorkach? Wiem, co powiecie - podróby, itd... Jednak ja używam WSKi raczej rekreacyjnie, nie jeżdżę dużo, więc myślę, że spokojnie kilka lat by posłużyły...
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi, komentarze, porady. Pozdrawiam!
- soltys_16
- Posty: 252
- Rejestracja: 2007-07-15, 13:21
- GG: 1961551
- Lokalizacja: Ełk / Białystok
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Oczywiście warto je zregenerować. Poza tym za taką cenę można kupić kilka sztuk oryginalnych w super stanie. Wiesz jak sie zabrać do tych amorków ?
- adasiek185
- Posty: 282
- Rejestracja: 2008-07-27, 15:52
- GG: 0
- Lokalizacja: Okolice Zgorzelca
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
A może to nie amorki skrzypia tylko wachacz na osi w tulejkach? Miałem tak w simku. Trochę smaru i nic nie skrzypi 

Wiele serc, jedno bicie, WSK ponad życie!
- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
W sumie przyznam szczerze, że nie bardzo wiem jak je zregenerować... Co do kupienia używek oryginalnych - tu jest taki problem, że ciężko je sprawdzić, mogę je kupić, założyć i okaże się, że są jeszcze gorsze niż ja mam
.
Co do drugiego postu - w sumie nie przewidziałem tego, po prostu wydało mi isę to oczywiste, że to amorki, bo skrzypi, kiedy zawieszenie się ugina... Mógłbyś dokładnie powiedzieć mi/pokazać na zdjęciu, fdzie miałbym to przesmarować?
Dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie.

Co do drugiego postu - w sumie nie przewidziałem tego, po prostu wydało mi isę to oczywiste, że to amorki, bo skrzypi, kiedy zawieszenie się ugina... Mógłbyś dokładnie powiedzieć mi/pokazać na zdjęciu, fdzie miałbym to przesmarować?
Dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie.
- adasiek185
- Posty: 282
- Rejestracja: 2008-07-27, 15:52
- GG: 0
- Lokalizacja: Okolice Zgorzelca
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Oś, zawias. Tam gdzie jest śruba wachacza. Dwie nakrętki z boku ramy. Weź nawet wd40 i puśc tam. Jak przestanie skrzypic to rozbierz i nasmaruj
Wiele serc, jedno bicie, WSK ponad życie!
- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
A więc popsikanie tej osi WD40 nic nie dało, za to psiknięcie go od dołu do szklanki dość znacznie ściszyło piszczenie... Czyli wiemy, ze to wina amorków...
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
najlepiej odkręć całkiem tylne amortyzatory i sprawdź czy ruszając samym kołem z wahaczem dalej skrzypi jak tak to wina wahacza,
każdy amortyzator tez możesz ręcznie sprawdzić ściskając go będziesz wiedział czy kwiczą
może po prostu szklanka przyciera o sprężynę
każdy amortyzator tez możesz ręcznie sprawdzić ściskając go będziesz wiedział czy kwiczą

- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Odświeżę temat, bo ciągle aktualny... A więc teraz jestem już pewny, że to wina amortyzatorów... Mógłby ktoś mi podpowiedzieć jak je zregenerować (nie mogę nic konkretnego na ten temat znaleźć...)?
- sismon
- Posty: 338
- Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
- GG: 1514345
- Lokalizacja: Kock
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
kiedyś sam próbowałem regenerować ale to jakoś mi nie wyszło, wiec chyba będzie ciezka sprawa z tym
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Regeneracja jest w miare prosta tylko trzeba mieć amortyzatory z dobrymi prowadnicami po których chodzą uszczelnienia ( takie aby nie były z zużytym chromem) w środku ważne jest też aby tłok chodził ciasno w cylindrze oraz żeby w cylindrze nie było jakiś rys.
Należy wszystko dokładnie umyć przedmuchać (jest kilka malutkich otworków) wymienić wystarczy jedynie oring który jest pod nakrętka bo stożkowej gumy raczej nie kupisz.
Zalewasz wszystko nowym olejem najlepiej jakimś gęstym i powinno wszystko być ok.
Należy wszystko dokładnie umyć przedmuchać (jest kilka malutkich otworków) wymienić wystarczy jedynie oring który jest pod nakrętka bo stożkowej gumy raczej nie kupisz.
Zalewasz wszystko nowym olejem najlepiej jakimś gęstym i powinno wszystko być ok.
- sismon
- Posty: 338
- Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
- GG: 1514345
- Lokalizacja: Kock
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
ale zazwyczaj jest wsyztko tak wytarte ze nawet nie ma gdzie zalozyc tego oringu
- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Odświeżę temat... Co sądzicie o założenie tylnych amortyzatorów od MZ ETZ? Pomysł taki przyszedł mi do głowy dlatego, że mam akurat takie w dobrym stanie. Przymierzyłem dzisiaj i są parę cm wyższe, motor stał by wyżej trochę... Oczywiście wiem, że muszę przymierzyć, sprawdzić, ale może ktoś takie ma/miał u siebie?
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 2008-12-25, 02:19
- GG: 9525876
- Moje maszyny: MZ ETZ 150
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
A sprawdź czy przypadkiem nie będzie ci łańcuch ocierał o wahacz?? Ja zakładam że będzie 

- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Łańcuch nie będzie ocierał(miałem kiedyś B3 z amortyzatorami od MZ i nie było problemów). Ale ja bym się zastanowił, czy do Lelka aby warto montować nieoryginalne amortyzatory od MZ.....
- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Kwestie oryginalności na razie pomińmy.
- maykii
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
- GG: 6056769
- Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r. - Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Kolega Kamil ma w swoim KOSie narazie amorki od MZ, co prawda poprawia to stabilność motocykla przy jeździe w dwie osoby lub przy większym obciążeniu pakunkiem. Jeśli chcesz jeździć nim tylko koło domu to nie ma sensu wstawiać od MZ.
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". 

- mikolaj211-1
- Posty: 30
- Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
- GG: 5692478
- Lokalizacja: Nakło
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
No problem jest taki, że obecne bardzo skrzypią i prawie w ogóle nie tłumią, szczególnie po polnych drogach, na dziurach, nieprzyjemnie się jeździ (zwykle jeżdżę sam, ale swoje ważę, a w dwie osoby, to po prostu na wstępie siadają całkiem i się nie podnoszą, jakby tam kawałek pręta wstawić). W regenerację bawić się nie chcę, bo tak jak ktoś mówił prawdopodobnie nie będzie czego regenerować, wszystko jest w tym motorze powybijane strasznie (w końcu 90k km przebiegu swoje robi), a amorki od MZ po prostu mam w garażu w idealnym stanie...
- Kamil
- Posty: 197
- Rejestracja: 2009-05-23, 12:10
- GG: 8246388
- Moje maszyny: Kilka WSK
Komar
Pony 301 - Lokalizacja: Mazowsze
- Kontaktowanie:
Re: [LELEK] Tylne zawieszenie
Słuchaj kolego, tak jak kolega maykii mówił, ja mam w swoim kosie zamontowane od MZ-ki, zamieniłem ponieważ w jeździe w dwie osoby była lipa, a już pomijam jazda 2 osoby + bagaż, powiem tak wszystko pasuje idealnie, jeżeli będziesz maił luźny łańcuch to gwarantuje że wachacz się przytrze, u mnie po 4000 km nie ukrywam delikatnie się przytarł, aby zamontować amortyzatory MZ-ki do WSK musisz bez wątpienia zmienić tulejki w amorkach, ja już dobrze nie pamiętam ale chyba, wyjmuje się tulejki metalowe z amortyzatorów MZ-ki, a w to miejsce wkłada się tulejkę od WSK (metalową). Ogólnie jazda jest jest ciekawsza, motocykl zupełnie inaczej pokonuje nierówności, teraz na nowy sezon zakładam z powrotem orginalne .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości