Wachacz tylny WSK 175 '73 rok - luzy na boki
- NeoN
- Posty: 153
- Rejestracja: 2008-08-05, 20:24
- Moje maszyny: Wueska
Emzety
Komarzątka - Lokalizacja: Grójec
- Kontaktowanie:
Wachacz tylny WSK 175 '73 rok - luzy na boki
Panowie może mógłby ktoś poradzić jak skasować luz na tylnym wahaczu? Strasznie lata na boki. Jeden amortyzator jest sztywny a drugi działa tak jakby bez oleju i nie wiem czy nie od tego ten luz. Proszę o poradę
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
Re: Wachacz tylny Wsk 175 '73 rok
Jak sam już napisałeś , nie koniecznie musi być to wahacz . Sprawdź wszystko po kolei zaczynając od luzu na ośce tylnego koła bądź jego łożyskach , sprawdź czy oś wahacza jest dokręcona i czy ktoś przypadkiem nie zapomniał włożyć tulejek , a dopiero potem sprawdź amortyzatory czy nie jest oberwany czy przykręcony do ramy nie ma luzów . Sama jego luźna praca może wpływać jedynie na zbyt miękkie tylne zawieszenie , przynajmniej w moim przypadku .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
- shlmatis
- Posty: 156
- Rejestracja: 2007-12-12, 12:39
- GG: 12412133
- Lokalizacja: Świniarsko / Nowy Sącz
- Kontaktowanie:
Re: Wachacz tylny Wsk 175 '73 rok
Słuchaj,
rozkręć tył albo najpierw sprawdź czy wszystko jest poskręcane
w okolicy wachacza.
Jak rozkręcisz to się zajmij obowiązkowo tym amortyzatorem, a co za tym idzie pewnie wybitymi tulejami wchacza.
I tak jak 1angel napisał łożyskowanie koła też posprawdzaj.
rozkręć tył albo najpierw sprawdź czy wszystko jest poskręcane

Jak rozkręcisz to się zajmij obowiązkowo tym amortyzatorem, a co za tym idzie pewnie wybitymi tulejami wchacza.
I tak jak 1angel napisał łożyskowanie koła też posprawdzaj.
Grono motorków rośnie jak na drożdżach 
Ekipa Południe

Ekipa Południe
- NeoN
- Posty: 153
- Rejestracja: 2008-08-05, 20:24
- Moje maszyny: Wueska
Emzety
Komarzątka - Lokalizacja: Grójec
- Kontaktowanie:
Re: Wachacz tylny Wsk 175 '73 rok
Dzięki za porady,posprawdzam to wszystko
wpadłem na pomysł że może mieć jeszcze luz na szprychach 
Edit:
Wahacz był pęknięty, po zespawaniu działa normalnie.


Edit:
Wahacz był pęknięty, po zespawaniu działa normalnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość