175mirek pisze:Obstawiam że to miejsce na obrotomierz

Niestety

obrotomierz jest już założony od wiosny

i działa do teraz

. Już od roku planuje opisać jak go zrobiłem ale ciągle czasu brak

. Ale wkrótce może może....

.
Wracając do tego patentu to sprawa ma się tak. Na zdjęciu jest pokazana zawartość mojej deski rozdzielczej

. Zdjęcie to jest stare, teraz wygląda to troche inaczej.
Te trzy puszki - ze stacyjką, licznikiem i kontrolkami oraz profil do którego są mocowane były jakieś 20 lat temu niklowane, nie tyczy się to obrotomierza który wykonałem rok temu. Niestety w tej obwódce (zaznaczonej strzałką), która środkuje licznik w niektórych miejscach nikiel odpadł i to samo z tym profilem który zaznaczyłem, też ma ubytki niklu (na szczęście nieduże). Będąc KIEDYŚ

początkującym w tematach motoryzacyjnych (teraz bardziej znam sie na rzeczy

) uzupełniłem te ubytki folią imitującą chrom, czego teraz żałuje bo folia sie pomarszczyła i zmatowiła i wogóle kicha. Korzystając z zimy chcę zerwać tą folię i inaczej ukryć kilka ubytków w niklu.
I stąd właśnie pomysł żeby wykorzystać jakiś materiał, który można wypolerować, a który po zamocowaniu ukryje ubytki. Oczywiście przemyślałem sprawe estetyki i wiem jak to zrobić by nie rzucało się w oczy. Czyli tą obwódke środkującą licznik całą zaślepię innym materiałem a co do profilu to da to się ukryć.
PS. Jeżeli chodzi o oryginalność to wiem, że nie jest ale ten motor to samoróbka na podzespołach WSK także ujdzie
