Na pierwszy rzut oka widać że ten altek jest jeszcze większy,widać że więcej jest ściągniętego materiału ( stoczenie, bądź wyżłobienie) z karterów, wychodzi na to że przy tym jest jeszcze więcej roboty, niż przy altku od jawy. To co jest napisane w opisie, po prostu nie jest zgodne z prawdą, albotemu gościowi chodzi że nie ma ingerencji w alternator a nie w kartery.
Potężny alternator o mocy 800 W, firmy BOSCH,całkowicie wunifikowany w obudowy silnika,bez ingerencji w jego konstrukcję,reszta bez najmniejszej zmiany.
Wielki atutem jest tutaj moc, bo jest ogromna i to że mieści się bez problemów pod deklem silnika, ale od jakiego motocykla to jest hmmm

, i broń Panie Boże ale ile to może kosztować
