Popękana opona.

Zablokowany
Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 18:41

Witam. zamieszczam poniżej fotkę, na której widać pęknięcia. Mam do kupienia dwie nowe oponki lecz jedna ma taką wade niestety...
Moje pytanie jest takie: Mianowicie czy taka opona długo pojeździ ? Ogólnie czy mieliście doczynienia z takimi oponami i jak one wytrzymują ?

http://img38.imageshack.us/img38/6355/img0157mm.jpg
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-03, 19:27

Miałem gorsze i chodziły do końca ... dosyć długo, ale dla własnego bezpieczeństwa kup nowe.... Opony nie mogą być, a muszą być :) i kropka
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 19:40

Właśnie chodzi o to, że one są nowe nigdy nie zakładane :P Mam okazje kupić dwie za 100zł jedna ma tylko taką oto wade...
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: wujcio » 2010-03-03, 19:54

nowe już nie są pod względem jakości gumy bo guma jest sparciała.
Jeśli chcesz jeździć dużo to nie polecam takich opon, ale jeśli to ma być do motorku który ma stać albo do jazdy okazyjnej raz na jakiś czas to ok.
Lepiej kupić jakieś mitasy w bieżniku zbliżonym do oryginału, przynajmniej masz pewność że guma jest w bd stanie

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 20:00

Powiem tak motocykl ma jeździć dosyć sporo ale ma to być 100% oryginał. Nie wiem, dlaczego uparłem się na robienie dłuższych tras na oryginalnych podzespołach ale tak mi zostało...
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: wujcio » 2010-03-03, 20:27

no bez jaj stawiasz oryginalność ponad bezpieczeństwo?

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-03, 20:46

Org opony zostaw dla kolekcjonerów i do Wsk które będą odpicowane stały w salonach jako 100% orginały a Ty, do jeżdzenia kup to co polecają koledzy.
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 20:47

Może nie ponad bezpieczeństwo ale ja swoją wueską nie latam nie wiadomo jak to raz, a dwa jeżdżę dość spokojnie... Latałem na oryginałach i jakoś ok było owszem straciła swoje właściwości ale jakoś narazie jeszcze nie mam jak zarabiać... a nowej opony za ponad 150zł nie kupie... Powiem tak temat ogólnie raczej już nieaktualny, bo znalazłem inną.
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: wujcio » 2010-03-03, 20:49

ogólnie chodzi o to że jedziesz jak jest ładna pogoda i jest ok ale jak np trafisz na jakąś złą pogodę np deszcz, coś mokrego na asfalcie to wtedy może okazać się że masz zero przyczepności bo guma nie ma tych właściwości które powinna mieć.

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 21:07

W poprzednim sezonie z tyłu miałem Stomila D-103, a sprzodu starego Deguma... Jeździłem pare razy w deszczu i nie miałem jakiejś tragedii... miałem za to gorszą przygode z oponą jakąś z allegro za 70zł... podczas jazdy opona się, żwe tak powiem rozkleiła... przejeździłem już trochę kilometrów na oryginałach i wiem, że nie jest to ideał ale nie jest też źle, także temat uważam za zamknięty...
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
PrzeMOC
Posty: 92
Rejestracja: 2010-02-04, 03:33
GG: 3661413
Moje maszyny: MZ ETZ 250 / KOBUZ - znów w częściach
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: PrzeMOC » 2010-03-03, 21:26

szczerze mówiąc to wolałbym zaufać oponie używanej i podobnie popękanej jak ta niż nowej z takimi wadami :P
to cały czas są opony dętkowe, więc tragedii na takiej nie będzie, no ale jeśli nie była jeżdżona to po napompowaniu nie wiadomo w jakim czasie sie sypnie :P

ale popieram zdania kolegów, że wolałbym kupić nieoryginalną, ale porządną, nową oponkę - nie zalecam opon z supermarketów (tego to już absolutnie nigdy!!!) i allegro.
Dopiero jak na żywo ją widzisz to możesz ocenić jej stan gumy, sprawdzić rocznik itp :)
Hej, co zrobiłaś?
Jaka głupia byłaś!
KOBUZA spotkałaś,
pojechałaś...

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 21:30

Temat wyczerpany dziękuje za odpowiedzi. Można zamknąć lub usunąć. pozdrawiam
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: Stary » 2010-03-03, 21:33

Zapewniam Cię, że tak popękana rozleci się prędzej niż shit z allegro za 70zł. Kup markową za 120 i ciesz się życiem.

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: maykii » 2010-03-03, 21:42

Chodzi o to, że gość sprzedaje dwie opony jedna jest idealna a druga ma te pęknięcia. Tą drugą pewnie sprzedam. wskkos1981 śmigał na nówkach sztukach i kładł wueske prawie na kolano i nic sie nie działo, raz myślałem że gleba czy coś ale koła nawet się nie uślizgnęły... w deszczu też śmiagaliśmy i nic nie było ;-) Dobra rozważe to jeszcze ale teamt moim zdaniem zakończony.
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

rutkowski
Posty: 220
Rejestracja: 2008-03-25, 11:25
GG: 9296900
Moje maszyny: FSM 126 BIS '89
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: rutkowski » 2010-03-03, 21:43

Miałem taką sparciałą w motorowerze, wytrzymała niecałe dwa tygodnie i strzeliła podczas jazdy. Rozerwało ją z boku, dobrze ze nie jechałem szybko.
Na oponach nie oszczędzaj bo od nich zależy twoje bezpieczeństwo

Awatar użytkownika
Kamil
Posty: 197
Rejestracja: 2009-05-23, 12:10
GG: 8246388
Moje maszyny: Kilka WSK
Komar
Pony 301
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: Kamil » 2010-03-04, 01:03

maykii pisze: wskkos1981 śmigał na nówkach sztukach i kładł wueske prawie na kolano i nic sie nie działo, raz myślałem że gleba czy coś ale koła nawet się nie uślizgnęły... w deszczu też śmiagaliśmy i nic nie było ;-) Dobra rozważe to jeszcze ale teamt moim zdaniem zakończony.
Dokładnie tak było latam na nowych Stomilach D-103 i jestem bardzo zadowolony, może dlatego ze guma była dobrze utrzymana, opony kupiłem na Allegro też miałem obawy do ich twardości, fakt opony są twarde, ciężko je założyć/zdjąć, ale co do przyczepności to nikt mi niepowie że sie źle trzymają jak na swoją budowe (mówię tutaj o oponie utrzymanej w dobrym stanie) :D , wiadomo nie są to opony nowej konstrukcji.. ale naprawde dają rade ;-) . Najważniejsze jest żeby opona NIE miała pęknięć, jeżeli są pęknięcia to prędzej czy pózniej rozleci się. Odnośnie przyczepności.. na prostej drodze przyczepności niezerwie.. (asfalt), natomiast w zakręcie są pewne granice, ja składałem sie prawie na kolano i niebyłem na to przygotowany poprostu sytuacja na drodze do tego mnie zmusiła :-/ , oczywiście na piasku lub innym syfie leci odrazu nawet opona Pirelli :lol: , ale na czystej nawierzchni nic niegrozi. :]

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: Alien » 2010-03-04, 02:26

Jednym się udaje drugim nie...
Powiem Wam tylko że jak przy prędkości 40km/h ślizgniecie się np. na przejściu dla pieszych, albo na linii oddzielającej przeciwne pasy ruchu rozbijając moto w które włożyliście kupę pracy i pieniędzy to sobie wydrzecie włosy z głowy. Wobec tego dramatu dwie stówki za współczesne opony to jest pikuś..

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Popękana opona.

Post autor: Tukan » 2010-03-05, 15:03

Alien pisze:Jednym się udaje drugim nie...
Powiem Wam tylko że jak przy prędkości 40km/h ślizgniecie się np. na przejściu dla pieszych, albo na linii oddzielającej przeciwne pasy ruchu rozbijając moto w które włożyliście kupę pracy i pieniędzy to sobie wydrzecie włosy z głowy. Wobec tego dramatu dwie stówki za współczesne opony to jest pikuś..
Święte słowa.
Temat już wyczerpany. Zamykam.

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości