Manetki kierownicy w WSK

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Manetki kierownicy w WSK

Post autor: wskocyklista04 » 2010-03-23, 21:14

Witam wszystkich serdecznie. Co do tematu to nie znalazłem takiego wcześniej więc zakładam nowy. Mam pewien dylemat jak ściągnąć manetki (znaczy te gumy) z kierownicy i z manetki od gazu?? da się to zrobić żeby zostały w dobrym stanie po tej operacji??
Drugą sprawą to myśle jakie manetki by zapodać do mojej WSK.. Żbiku kiedyś pisał że oryginalne są za twarde na dłuższą jazdę i lepiej kupić jakieś gumowe. Co sądzicie o tych??
bez tytułu.JPG
bez tytułu2.JPG
bez tytułu3.JPG
Będą pasować do stylistyki WSKowej??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
sismon
Posty: 338
Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
GG: 1514345
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: sismon » 2010-03-23, 21:19

Te pierwsze są od jawy, mam takie u siebie w lelku, polecam ich bo są wyglądem najbardziej zbliżone do sportowych manetek jakie były stosowane w lelkach i s2, ładnie lezą w dłoni, no i co nowe to nowe. te drugie od simka mi się nie podobają.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: wujcio » 2010-03-23, 21:35

te pierwsza są od MZ a nie od jawy (dziura na na manetce od rollgazu)

ja mam u siebie te od Simsona i są naprawdę super polecam

Awatar użytkownika
sismon
Posty: 338
Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
GG: 1514345
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: sismon » 2010-03-23, 21:49

jaka dziura bo nie widzę?

tutaj są takie same i pszą ze to od jawy

http://www.allegro.pl/item957895209_jaw ... a_kpl.html

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: wskocyklista04 » 2010-03-23, 21:52

to są fotki z tej aukcji http://www.allegro.pl/item971542492_mz_ ... wnicy.html i tam jest napisane że od etz i różnią się tym że te wycięcia są częściej w tych od etz i te od jawy mają od razu manetke gazu.
A co do otworu to widac go na pierwszej fotce prawa guma.

Awatar użytkownika
sismon
Posty: 338
Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
GG: 1514345
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: sismon » 2010-03-23, 22:24

a no faktycznie, to ja polecam te od jazy , do których dąłem link, wywalasz ten plastik i normalnie pasuje na rol gaz do WSK.

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: maykii » 2010-03-24, 17:00

Latam na wuesce w trasy maxymalnie swoją B3 w jeden dzień zrobiłem ponad 400km i powiem szczerze, że żadnych bulów rąk czy drgawek nie miałem ;-) Ogólnie to prawda, że są twarde ale mi to różnicy nie robi ;-) jeżdżę bez rękawiczek, no chyba, ze jest zimno :P Jak chcesz zmieniać to zmieniaj ;-) sory za mały OT
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 958
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: Wojtek » 2010-03-24, 20:24

Wueskowe manetki mają taki problem że współczynnik tarcia pomiędzy manetką a łapą jest mały i trzeba mocno trzymać gaz ażeby nie wracał. Przydałoby się coś co zapewnia większe czucie aczkolwiek dramatu nie ma. Ja również robiłem traski z tymi manetkami i jakoś dojechałem.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: Alien » 2010-03-24, 21:30

To nie manetki są złe same w sobie, tylko przez lata guma stwardniała. Ja mam nowe oryginały i są bardzo przyjemne :) A do tych których ręce bolą - motóry są dla twardzieli :D

bociek29
Posty: 51
Rejestracja: 2008-07-20, 23:16
GG: 0
Lokalizacja: Dorohusk
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: bociek29 » 2010-04-28, 18:59

"Mam pewien dylemat jak ściągnąć manetki (znaczy te gumy) z kierownicy i z manetki od gazu?? da się to zrobić żeby zostały w dobrym stanie po tej operacji??"

podłączam się do pytania. chodzi mi o zdjęcie lewej manetki z WSK B1 rok prod 1970.

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: wskocyklista04 » 2010-04-28, 19:01

da się to zrobić tak żeby się nie zniszczyły. wystarczy kawałek drewienka i delikatnie udeżać wokół, po przegach (gumy oczywiście) i powinna schodzić powoli.

Awatar użytkownika
soltys_16
Posty: 252
Rejestracja: 2007-07-15, 13:21
GG: 1961551
Lokalizacja: Ełk / Białystok
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: soltys_16 » 2010-04-28, 20:45

Do tego można trochę je nagrzać, wtedy guma zrobi się bardziej miękka i lepiej będzie schodzić

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: wskocyklista04 » 2010-04-28, 20:54

soltys_16 pisze:Do tego można trochę je nagrzać, wtedy guma zrobi się bardziej miękka i lepiej będzie schodzić
Co do tego to nie byłbym do końca przekonany bo jak guma zmięknie to będzie się udeżać a ona będzie amortyzować. Jak już założyłem manetki miękkie takie jak w simsonie to nie dałoby rady ich tak ściągnąć bo tam guma jest miękka i one amortyzują i nie schodzą.. Prędzej się potargają.

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: maykii » 2010-04-28, 21:01

Najlepsza opcja to jest wsadzenie do gorącej wody ;-) wtedy schodzi najlepiej ;-)
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

bociek29
Posty: 51
Rejestracja: 2008-07-20, 23:16
GG: 0
Lokalizacja: Dorohusk
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: bociek29 » 2010-04-29, 00:21

mysle że bardzo dobry pomysl z ta woda bedzie. mysle ze jak by tak za mocno nagrzac tą manetke to mogla by sie odksztalcic i do wyrzucenia by byla. mi chodzi o taki pomysl zeby nie uszkodzic aby po chromowaniu wrocila na swoje miejsce :-)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: wujcio » 2010-04-29, 08:33

bociek29 pisze:mysle że bardzo dobry pomysl z ta woda bedzie. mysle ze jak by tak za mocno nagrzac tą manetke to mogla by sie odksztalcic i do wyrzucenia by byla. mi chodzi o taki pomysl zeby nie uszkodzic aby po chromowaniu wrocila na swoje miejsce :-)
tak na pewno w 90 stopniach stopisz gumę ;]
gorąca woda do tego pukanie przez drewienko i powinno zejść

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 958
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: Wojtek » 2010-04-29, 10:32

Można psiknąć pod kołnierz WD40. Wtedy dwa uderzenia przez drewienko i manetka powinna się ruszyć. A jak już się ruszy to warto spróbować ją obrócić i ściągać ręką obracając.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
PrzeMOC
Posty: 92
Rejestracja: 2010-02-04, 03:33
GG: 3661413
Moje maszyny: MZ ETZ 250 / KOBUZ - znów w częściach
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: PrzeMOC » 2010-04-29, 11:29

generalnie nic nowego nikt Ci nie wymyśli :P
WD40, impulsator ręczny i musi zejść :D

BEZ MŁOTA TO NIE ROBOTA! :D

Ciekawe tylko jak kąpiel w gorącej wodzie by się sprawdziła :)
Hej, co zrobiłaś?
Jaka głupia byłaś!
KOBUZA spotkałaś,
pojechałaś...

Awatar użytkownika
soltys_16
Posty: 252
Rejestracja: 2007-07-15, 13:21
GG: 1961551
Lokalizacja: Ełk / Białystok
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: soltys_16 » 2010-04-29, 16:32

wskocyklista04 pisze:
soltys_16 pisze:Do tego można trochę je nagrzać, wtedy guma zrobi się bardziej miękka i lepiej będzie schodzić
Co do tego to nie byłbym do końca przekonany bo jak guma zmięknie to będzie się udeżać a ona będzie amortyzować. Jak już założyłem manetki miękkie takie jak w simsonie to nie dałoby rady ich tak ściągnąć bo tam guma jest miękka i one amortyzują i nie schodzą.. Prędzej się potargają.
Przecież nie kazałem wsadzać tego do ognia, z wyczuciem. Jak koledzy wspominali gorąca woda, troche smarowania, młoteczek i najbardziej zastana i oporna manetka zejdzie.

Awatar użytkownika
Kristy
Posty: 72
Rejestracja: 2010-08-29, 23:50
GG: 0
Moje maszyny: CBR F2/ WSK M06B1
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Manetki kierownicy w WSK

Post autor: Kristy » 2010-08-30, 12:02

Oj ludzie, ludzie :D
Kupujesz strzykawkę z igłą, igłę ładujesz pod manetkę, strzykawkę napełniasz, np. olejem silonikowym lub roślinnym lub czymś innym tłustym i wciskasz to. Później ładnie schodzi przy użyciu tego co sami mamy, czyli rąk :D
Przez 5 lat składałem rowery więc mogę to polecić :D

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości