Współcześnie produkowane części

[Wojtek]

Zaryzykuj pytanie czy to co on sprzedaje jest faktycznie tym samym produktem, który można kupić na allegro za pół ceny Tak chwalicie właściciela że pewnie odpowie na to pytanie.

[Alien]

Ale Wacek się nie kryje z tym że część rzeczy ma od chinoli bo co w tym złego skoro nikt inny tego nie produkuje - a wiadomo ze sklep który ma siedzibę musi mieć jakąś marże na towarze. Wacek jest naprawdę eleganckim gościem, wiem to po swoich zakupach - ale niestety jego pracownicy słabo ogarniają temat i z tego wynikają chyba wszystkie problemy. Taki np. zardzewiały sworzeń, o ile dobrze Wojtku pamiętam

[Stary]

nie chodzi mi to to czy chińskie czy nie chińskie, bo jak i większość części jest produkowane w chinach i tych innych krajach, chodzi mi po prostu o opinie użytkownika, jak motocykl na tym pracuje, czy sie niewyciera, czy gwinty ładnie trzymają itd.

No a co Ty wymagasz od gaźnika za 70zł? Wiadomo, że dwa sezony i do wywalenia. Lepszy taki niż totalnie zajechany oryginalny G20. Chcesz niezniszczalny gaźnik to sobie kup za jakieś 200 funtów Amala pre-monoblocka z mocowaniem jak G20.

[Kamil]

Te wszystkie posty wyżej są zbędne, ja pytałem tylko jak się sprawują, użytkowników którzy je mają, właśnie o to chodzi co się w nich psuje, gdzie jest ich słaby punkt. Jak na razie nie widzę konkretów. Tyle że on może pochodzić 2 sezony to moża wywnioskować ze stereotypu o nowo produkowanych częściach. Chodzi mi o konkretne przypadki, wrażenia użytkownika który zastosował takowy. Co się konkretnie psuje ??? jeżeli nikt nie kupywał lub nie widział tego wątku to trudno kupię ze SD i sam przetestuje.

[Alien]

Kamil zmartwie Cię, wielkiego wyboru nie masz - za nówkę z PRL zapłacisz tyle co za kilka made in tajwan, moim zdaniem nie warto. Najważniejsze jest to że w nowym gaźniku układ gardziel-przepustnica jest spasowany. I osobiście nie przepłacałbym w SD bo wielkich cudów tam nie będzie. Ja o korbowód też się pytałem - w końcu musiałem sam kupić żeby go sprawdzić, mimo że niektóry go mieli.

[Kermit]

Kupiłem taki gaźnik z allegro oczywiście najtańszy ale dużo jeszcze nia nim nie jezdziłem. Jak jest zimny to cały czas tryska paliwo z tego otworu komory pływakowej do przelewania, jak się rozgrzeje to chyba przestaje ale nie pamietam, tak to chyba nawet dobrze działa chociaż ja nie poczułem różnicy jak zmieniłem ze starego na nowy. Jutro powinienem odpalić któryś z silników to włoże do niego ten gaźnik i postaram się go ustawić. Napisze jak będzie się sprawował i nagram jakiś filmik jak będziesz chciał.

[Kamil]

I o to właśnie chodzi konkretne przypadki, jak nie robi Ci to większego problemu to zapodaj filmik, mniej więcej zobaczymy jak się zachowuje, wiadomo duży wpływ ma na to regulacja. Ale jednak... Proszę o jeszcze więcej opinii, może to jest po prostu ich problem , zobaczymy ...

[kuszman]

Mam takie nowe cudo. Jak go założyłem prosto z pudełka to ciekł całkiem jak oryginał z epoki Małe usprawnienie przy pomocy podkładek miedzianych i śmiga jak się patrzy.

[tomasz87]

Ja też mam ten nowy gaźnik tylko ze sklepu. I przyczepiłbym się do opiłków po obróbce w gaźniku no i jak kolega napisał cieknie z łączenia komora-gaźnik. Ale to pierdoły a gaźnik da się wyregulować i maszyna chodzi ok.

[jannex]

Nie cieknie spod śruby tylko wystarczy wywalić oring gumowy spod śruby dyszy i dobrze dokręcić nakrętkę odstojnika. Zaworek komory pływakowej niestety jest niedokładnie wykonany i albo się zacina i nie przelewa gaźnika albo non stop leje przez otwór przelewowy. Więcej grzechów nie pamiętam - silnik pięknie pracuje na nim, trzyma równiutkie obroty i nie gubi ustawień. Bierz najtańszy jaki znajdziesz bo to wsio jedno. Wg mnie warto zainwestować.

[piotrek7533]

Kupiłem taki gaźnik to się zacinała pompka trochę ciekło mimo że wyjmowałem oring i WSK-a słabsza się zrobiła czułem jak bym jechał komarem.Po tym założyłem stary org wytłuczony gaźnik i chodzi o niebo lepiej.

[yahoo]

Panowie, w ramach wątku mam pytanko.

Łożysko igiełkowe trybu zdawczego do WSK 175 dostępne na stronie SD to rzecz "z epoki" czy współczesna? Jeżeli współczesna - to czy warto? Dzięki za info.

[irek]

Raczej współczesna. Pewności jednak żadnej nie mam. Ja założyłem to łożysko jakiś rok temu, może więcej i nie ma na co narzekać. Działa jak trzeba.

[yahoo]

Raczej współczesna. Pewności jednak żadnej nie mam. Ja założyłem to łożysko jakiś rok temu, może więcej i nie ma na co narzekać. Działa jak trzeba.

Dzięki za info. Zamówiłem. Jak dotrze do piątku to może w weekend uda mi się podkładać piec :)

[1angel]

Ostatnio miałem możliwość obcowania z wałem korbowym obecnej produkcji do M06B3 chodzi o model bez blach , jednolity gdyż zamawiałem go znajomemu z allegro . Znaczącą różnicą jest masa 4,75kg w porównaniu do standardowego 2,75kg już może odstraszyć . Jak tylko będę wiedział jak się sprawuje w praktyce dam znać .

[irek]

Ja do swojego silnika kupiłem też wał z nowej produkcji. Ale ma mniej więcej podobną wagę co oryginał. Choć nie ważyłem więc dokładnie nie wiem. Mowa oczywiście o WSK 175.

[Wężu]

Kupował ktoś nowe, współczesne korbowody? Np. ten: http://allegro.pl/item1083448869_wsk_12 ... bowod.html Jak jest z jakością wykonania i trwałością produktu? Ew. co powiecie o tych wałach? http://allegro.pl/item1089074112_wsk_12 ... _nowe.html

[yahoo]

To ja znowu:

tylne lampy SHL M11, Junak i co tam jeszcze - przykładowo takie: http://www.allegro.pl/item1083464311_ju ... tylna.html

Warte to coś? Mocno odbiegają od oryginału? Oryginał w dobrym stanie raczej ciężko dorwać...

dzięki

[Wężu]

Miałem je w ręce, nie licząc braku napisu made in Poland itd. to wyglądają tak samo, są ciemniejsze, ale wiadomo oryginały potraciły przez te lata swój pierwotny kolor.

[Chota]

Kupował ktoś nowe, współczesne korbowody? Np. ten: http://allegro.pl/item1083448869_wsk_12 ... bowod.html Jak jest z jakością wykonania i trwałością produktu? Ew. co powiecie o tych wałach? http://allegro.pl/item1089074112_wsk_12 ... _nowe.html

Jeśli z drugiej strony pisze CKR to mam taki i cała okolica na takich śmiga, ja mam niecały tysiąc na blacie i nie ma różnicy czy był nowy czy teraz... brat zrobił na takim ponad 8 tyś i dalej jeździ ale już jest luz i to nie mały, inny znajomy w 2 sezony zrobił około siedmiu tysięcy kilometrów i jeszcze jakoś sie tacza. Więc szału nie ma ale najgorzej też nie jest