Wiecznie rozkręcające się sprzęgło
- Gracjan
- Posty: 102
- Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
- GG: 621142
- Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
- Kontaktowanie:
Wiecznie rozkręcające się sprzęgło
Witam. Wczoraj podczas krótkiej przejażdżki podczas zmiany biegów rozkręciło mi się sprzęgło - ta nakrętka którą dokręcamy sprężynę. Zobaczyłem że powodem tego było ścięcie wszystkich zębów kielicha zabezpieczającego, który wchodzi na wieloklin wałka głównego. Sprzęgło było skręcane jakieś 200 km temu. Co jest przyczyną ścięcia wszystkich zębów? Czyżbym za słabo dokręcił tą nakrętkę? Dodam że kiedyś jak mój tato jeździł tym motorem też zawsze mu się to rozkręcało. Co o tym sądzicie??
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Re: Wiecznie rozkręcające się sprzęgło
Jak będziesz to ponownie składał to skręć to przy pomocy kleju do gwintów(demontowanego, abyś później nie miał problemów z rozkręceniem).
- Brat
- Posty: 874
- Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
- Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
- Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
- Kontaktowanie:
Re: Wiecznie rozkręcające się sprzęgło
a za każdym razem gdy rozkręciło Ci się sprzęgło, a potem je skręcałeś to wymieniałeś kielich
bo jeśli nie no to znasz odpowiedź, nie zapominaj także zaginać u góry kielicha... w moim poradniku jest pokazane o co chodzi.

- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Wiecznie rozkręcające się sprzęgło
możliwe że nie dokręciłeś tyle ile trzeba czyli nakrętka nie docisnęła zabieraka do powierzchni wałka głównego ;] albo za ostrym narzędziem zagiąłeś te wąsy od zabezpieczenia kielicha ważne jest żeby robić to tępą blachą a nie przecinakiem/śrubokrętem.
- Gracjan
- Posty: 102
- Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
- GG: 621142
- Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
- Kontaktowanie:
Re: Wiecznie rozkręcające się sprzęgło
To akurat w tym przypadku jest nie ważne bo tych wąsów nie ścięło. Ścięło te zęby które wchodzą na wieloklin wałka głównego, ale nie mogę dojść dlaczego tak się stałowujcio pisze:albo za ostrym narzędziem zagiąłeś te wąsy od zabezpieczenia kielicha

Powiem tak - mi to stało się po raz pierwszy ale mojemu tacie kiedyś zdarzało się to bardzo często.Brat pisze:a za każdym razem gdy rozkręciło Ci się sprzęgło, a potem je skręcałeś to wymieniałeś kielich
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość