Gaźnik, filtr powietrza, kolanko wydechowe, tłumik
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-19, 18:21
Witam
mam problem z WSK 125. Odpalam ją i czasami dobrze chodzi na niskich obrotach. Tylko dodam gazu to silnik sporo chodzi na równych wysokich obrotach i bardzo powoli z nich schodzi:/. Czy to będzie gaźnik? Nie mam już pojęcia na czterech gaźnikach próbowałem. Z filtrem i bez, zmieniałem wyprzedzenie zapłonu i nic.
Proszę o pomoc!
Z góry dzięki

-
pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
-
Kontaktowanie:
Post
autor: pawel15 » 2010-07-19, 19:06
Może linka gazu gdzieś Ci się przycina?
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-19, 19:23
nie, linka jest w porządku, przepustnica opada do konca.
Prawdopodobnie te gaźniki co sprawdzałem na nich to są złomy

-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-19, 20:09
ma ktoś pomyśł? Jak zwykle w sezonie motor odmawia posłuszeństwa

Proszę o szybką odpowiedź bo nie wiem czy mam zamówić nowy gaźnik czy to wina czego innego?
-
GhostRider_WSK
- Posty: 53
- Rejestracja: 2009-03-26, 16:31
- GG: 11129519
- Lokalizacja: Suwałki
-
Kontaktowanie:
Post
autor: GhostRider_WSK » 2010-07-19, 21:28
A kruciec cały ? Nie rusza się jak go weźmiesz w garść i obrucisz ? Gdzieś Ci może zaciągać lewe powietrze ... Miałem taką samą sytuacje a okazało sie, że poszła obejma od krućca

...Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-19, 21:44
myślałem że ktoś trafi

króciec dokręcałem miliony razy xD
sprawdzałem na trzech

Może to być wina zapłonu czy coś w tym stylu?
-
cichy
- Posty: 47
- Rejestracja: 2010-02-15, 11:52
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3 1973r.
- Lokalizacja: Sandomierz / Kielce
-
Kontaktowanie:
Post
autor: cichy » 2010-07-19, 22:39
ja tak kiedyś miałem i to była przycinająca się linka gazu
Przy obsadzie linki przy manetce gazu poprostu złamał się pancerz w którym chodzi linka i po dodaniu gazu powoli wracała
to na pewno musi być coś z linką
przepustnica może i do końca opada ale może nie od razu ?
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-19, 22:45
od razu opada

linka jest nowa ... kurde wszędzie to samo piszą xD
-
wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wujcio » 2010-07-19, 23:01
- sprawdź czy jak masz z lewej albo z prawej strony kierownice ustawioną jest to samo.
- rozbierz gaźnik i zobacz czy czasem nie jest rozkręcone coś
- spróbuj obniżyć iglice
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-19, 23:09
kurde ja mam nawet luz na manetce bo tez myslalem ze linka. Jutro rozbiorę gaźnik na którym "najlepiej" chodziła i poczyszcze w płynie do mycia felg zawsze puszcza xD
-
wsk_weteran
- Posty: 46
- Rejestracja: 2010-07-06, 17:08
- GG: 5460632
- Moje maszyny: SHL M-11
WSK M21W2S2 Yamaha FZ 750, Romety/Komary
- Lokalizacja: Podkarpackie - RLU/RZ
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wsk_weteran » 2010-07-20, 09:11
kolego uszczelniacz pod iskrownikiem, sprawdź a najlepiej wymień na nowy simmering. Koszt ok 4 zł więc nie drogo a przynajmniej oprócz linki gazu będziesz miał i to pewne. Jeżeli silnik miał dawno kapitalkę to może to być przyczyną. Jak wiesz pod iskrownikiem jest zaraz komora korbowa. Ja obstawiam że to simmering. Wymień i napisz czy pomogło. Jeżeli nie to sprawdź sobie jeszcze szczelność dolotu czyli króciec, przepustnicę, czy nie jest zbyt luźna w korpusie gaźnika, ewentualnie - ale to mało prawdopodobne - szczelność karterów (ale to się zdarza raz na milion i tylko wtedy gdy silnik jest tuż po kapitalce). Aha, dobrze nie pamiętam czy wiesia 125 ma śrubę do opróżniania komory korbowej tak jak np. SHL. Może Ci się odkręciła. Pozdro
KAPITALNE REMONTY SILNIKÓW , YAMAHA FZ 750 - CAŁA NA CZĘŚCI - SPRZEDAM
PRIV / wsk_weteran@onet.eu
-
wafelson
- Posty: 186
- Rejestracja: 2007-10-10, 21:10
- GG: 7571750
- Moje maszyny: m06b3
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wafelson » 2010-07-20, 09:43
Nowsze silnika mają, ale nie pamiętam dokładnie jakie to były lata. Powyżej 80 na pewno.
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-20, 12:02
simering wymieniałem 2 miesiące temu razem z łożyskami wałem tłokiem i pierścieniami... zamawiam dziś nowy gaźnik i jak przyjdzie to wam powiem

-
wsk_weteran
- Posty: 46
- Rejestracja: 2010-07-06, 17:08
- GG: 5460632
- Moje maszyny: SHL M-11
WSK M21W2S2 Yamaha FZ 750, Romety/Komary
- Lokalizacja: Podkarpackie - RLU/RZ
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wsk_weteran » 2010-07-20, 14:00
po co od razu nowy gaźnik!!! jeszcze się okaże że na darmo wydałeś kasę. a może właśnie wymieniany simmering zawiódł. ściągnij zapłon i sprawdź, to nic nie kosztuje. a tak poza tym 2 miesięczne simmeringi też się mają prawo zepsuć. Jak dla mnie to nie jest wina gaźnika, no chyba że pływak Ci się zawiesił, sprawdź najpierw wszystko a potem inwestuj. Taka moja rada. Pozdro
KAPITALNE REMONTY SILNIKÓW , YAMAHA FZ 750 - CAŁA NA CZĘŚCI - SPRZEDAM
PRIV / wsk_weteran@onet.eu
-
Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3
- Lokalizacja: Gniezno
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Karlicek » 2010-07-20, 19:12
A jak z mocą? Silnik poza tym pracuje normalnie? Ja szczerze mówiąc też bym wyeliminował gaźnik, tym bardziej, że jak piszesz na kilku już próbowałeś.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-20, 19:16
no ale jak simmering wymieniłem to może ze 4 razy sie przejechałem bo motor był w kompletnej rozsypce, a gaźniki były znalezione na złomie więc nie ma co gadać, ale jak nie gaźnik to i tak nowy się przyda

Jak już tak chcecie to jutro sprawdze ten simering

-
wsk_weteran
- Posty: 46
- Rejestracja: 2010-07-06, 17:08
- GG: 5460632
- Moje maszyny: SHL M-11
WSK M21W2S2 Yamaha FZ 750, Romety/Komary
- Lokalizacja: Podkarpackie - RLU/RZ
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wsk_weteran » 2010-07-20, 22:32
No popatrz, próbowałeś na różnych gaźnikach i efekt ten sam. To na starcie powinno być wiadomo - skoro kilka gaźników zmieniłem a to nic nie daje - przyczyna tkwi gdzie indziej. Tak jak pisałem z kolei o simmeringu, może ten simmering był już starawy jak go kupiłeś, dużo nie trzeba, poza tym mógł ulec zniszczeniu bo np. jakiś syf się dostał pomiędzy czop wału a simmering albo nie zauważyłeś że jest uszkodzony. Hipotez jest wiele ale uwierz, na pewno nie jest to gaźnik, skoro nawet linka Ci się nie blokuje. Ja z kolei jak zaczynałem zabawę z motocyklami popełniłem błąd a mianowicie kupowałem nowe simmeringi do swojej SHL-ki i co?? Gość w sklepie walną się z jednym wymiarem, o 1 mm wewnętrznej średnicy był za duży. Ogólnie nie zauważyłem różnicy i zadowolony sru silnik do kupy i w ramę. Jak go odpaliłem to coś nie tak.... hmmm co się dzieję. Wszystko wskazywało na lewe powietrze. Ile się nagłowiłem nad tym a to moje niedopatrzenie. Wiesz różnie z tym jest i dlatego masz Nas na forum, żeby walczyć z takimi problemami. Za koszt nowego gaźnika możesz kupić coś bardziej potrzebnego do Wiesi ale oczywiście decyzję zostawiam Tobie, a w sprawie niedomagania w silniczku służę dalszą pomocą. Zdrów...!!!
KAPITALNE REMONTY SILNIKÓW , YAMAHA FZ 750 - CAŁA NA CZĘŚCI - SPRZEDAM
PRIV / wsk_weteran@onet.eu
-
SuLeK
Post
autor: SuLeK » 2010-07-20, 22:38
no a coś oprócz simmera ? Sprawdziłęm jest w porządku, a nawet wymieniłem na nowy, wcisnąłem prasą! Dalej to samo, a przypominam że gaźniki ze złomu! Próbowałem bez króćca za pierwszym razem i tak właśnie było, a jak założyłem króciec to nie było różnicy... hmm.. ale tak jak pisałem wcześniej gaźnik się przyda bo z tatą na pół sie złożyłem xD
-
sopi220
- Posty: 272
- Rejestracja: 2010-02-16, 23:43
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk...i jescze troszkę
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: sopi220 » 2010-07-21, 02:22
to chyba jednak gaźnik.chyba że masz krzywy wał i ci rozwala simering.ew uszczelka pod cylindrem wydmuchana .na co sklejałeś silnik?
-
wsk_weteran
- Posty: 46
- Rejestracja: 2010-07-06, 17:08
- GG: 5460632
- Moje maszyny: SHL M-11
WSK M21W2S2 Yamaha FZ 750, Romety/Komary
- Lokalizacja: Podkarpackie - RLU/RZ
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wsk_weteran » 2010-07-21, 10:49
nie no gaźnik to nie będzie!!!!! Jeżeli wymieniłeś simmering i nic.... hmmm.... nieszczelność musi być gdzieś między karterami albo pod cylindrem. Nie ma innej możliwości tak mi się przynajmniej wydaje. Skoro gaźnik nie, simmering też nie, no to tylko taka opcja zostaje. Jak Ci się chce to zrób fotki silnika od strony zapłonu, oczywiście ze ściągniętym iskrownikiem, i jeszcze okolic cylindra. Może coś pomoże.
KAPITALNE REMONTY SILNIKÓW , YAMAHA FZ 750 - CAŁA NA CZĘŚCI - SPRZEDAM
PRIV / wsk_weteran@onet.eu
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość