Naprawa gniazd łożysk
- xradusx
- Posty: 460
- Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
- Moje maszyny: TT600R
AWO425T - Lokalizacja: Münster
- Kontaktowanie:
Naprawa gniazd łożysk
Słuchajcie mam mały problem muszę naprawić w 125 gniazda łożysk w karterach ktoś już to robił ? nie wiem czy wstawiać tuleję czy spawać i toczyć ? a może są inne metody ? kleje nie wchodzą w grę
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Naprawa gniazd łożysk
Nie prościej wymienić kartery ?
Te są w opłakanym stanie, jeżeli chodzi o gniazda łożysk.
Te są w opłakanym stanie, jeżeli chodzi o gniazda łożysk.
- xradusx
- Posty: 460
- Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
- Moje maszyny: TT600R
AWO425T - Lokalizacja: Münster
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
No właśnie nie mogę ich wymieniać tylko naprawa pomóżcie
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Najprostsza metoda to wklejanie łożysk na klej
Re: Naprawa gniazd łożysk
Można by pomiedziować gniazda albo łożyska i (lub) zapunktować.
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Patrząc po fotkach kolejne punktowanie, moim zdaniem, mija się z celem. Skoro kleje odpadają to albo toczenie na inny zewnętrzny rozmiar łożyska(tak, aby w środku i na zewnątrz nowe łożysko odpowiadało wymiarom starego), lub wstawianie tulejek(trzeba to zrobić osiowo, ale chyba nie muszę przypominać o tym).
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Gra nie warta świeczki. Chyba, że masz kartery z żeberkami to wtedy prędzej. Metoda na tulejki jest dobra, ale musisz skołować dobrą wytarczarkę, myślę że na zakładach, gdzie regenerują bloki mogliby to zrobić, ciekawe tylko, czy ktoś się podejmie tego w przypadku tak małych otworów. Co do spawania tego i również wytaczania, to metoda wydaje się być najbliższa oryginałowi. Przedewszystkim zorientowałbym się, czy ktoś w ogóle podjąłby się obróbki tych otworów, bo w obu przypadkach potrzebujesz interwencji wytaczarki.
- xradusx
- Posty: 460
- Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
- Moje maszyny: TT600R
AWO425T - Lokalizacja: Münster
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Nie wiecie jakie mogą być koszta wstawienia tulei ? Kurde Ciężki temat najbardziej to chciałbym to zrobić najporządniej jak tylko można. A co myślicie nad spawaniem i potem toczeniem na nowo czy ten zabieg zniekształci mi kartery ?
Mam dobre dojście do tokarki przemysłowej czy da rade na niej wytoczyć otwory ?
Mam dobre dojście do tokarki przemysłowej czy da rade na niej wytoczyć otwory ?
Kartery pochodzą od M06-CSkinder pisze:Gra nie warta świeczki. Chyba, że masz kartery z żeberkami to wtedy prędzej
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Możesz zrobić jak Yahoo w przypadku swojej sarenki, ale fakt faktem to już nie jest oryginał. Ogółem nie ma możliwości tego ruszyć na tokarce, bo jak chcesz umieścić karter jako element wirujący ? Do tego potrzebna jest wytaczarka. Co do zniekształcania karterów podczas spawania - http://www.bikepics.com/pictures/504030/ http://www.bikepics.com/pictures/504020/ i wiele innych takich modyfikacji, w simsonach itd. I tak otwory zostaną poddane obróbce więc powinno być ok.
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
musisz to zawieść do tokarza/frezera który ewentualnie będzie to obrabiał bo problem pojawia się z wałkiem głównym -> musi być osiowy względem obu połówek i mieć odpowiednią odległość od wałka pośredniego.
z gniazdami łożysk wału korbowego nie będzie problemu bo tokarz może najpierw z legalizować duży otwór w który wchodzą dużej średnicy przeciwciężary napawać otwory lub wstawić tuleje pod łożyska i tu nie ma problemu.
Gorzej jak zaspawasz i okaże się że jest kicha bo nie będzie bazy jak to wytoczyć.
Moim skromnym zdaniem najlepiej będzie jednak to tulejować bo jest mniejsze ryzyko że coś się zniekształci (dodatkowo przy spawaniu może nie być dojścia tak aby wszystko się zaspawało bez dziurek co w skrzyni korbowej jest bardzo ważne głównie między simeringiem)
Najlepiej znajdź zakład który podejmie się takiej regeneracji i oni CI doradzą co lepiej zrobić: spawać czy wstawić tuleje.
Moim zdaniem spawanie to ryzykowna sprawa bo zawsze coś może ściągnąć lub nawet pęknąć a wprasowane tuleje stalowe w kartery rozgrzane nie będą miały możliwości obrócenia się i dodatkowo są odporniejsze na ścinanie niż aluminium co poprawi wytrzymałość karterów.
Do wytocznia otworów pod łożyska wału korbowego wystarczy tokarka do otworu pod łożysko zdawcze potrzebna jest już frezarka i odpowiednie wytaczadło
z gniazdami łożysk wału korbowego nie będzie problemu bo tokarz może najpierw z legalizować duży otwór w który wchodzą dużej średnicy przeciwciężary napawać otwory lub wstawić tuleje pod łożyska i tu nie ma problemu.
Gorzej jak zaspawasz i okaże się że jest kicha bo nie będzie bazy jak to wytoczyć.
Moim skromnym zdaniem najlepiej będzie jednak to tulejować bo jest mniejsze ryzyko że coś się zniekształci (dodatkowo przy spawaniu może nie być dojścia tak aby wszystko się zaspawało bez dziurek co w skrzyni korbowej jest bardzo ważne głównie między simeringiem)
Najlepiej znajdź zakład który podejmie się takiej regeneracji i oni CI doradzą co lepiej zrobić: spawać czy wstawić tuleje.
Moim zdaniem spawanie to ryzykowna sprawa bo zawsze coś może ściągnąć lub nawet pęknąć a wprasowane tuleje stalowe w kartery rozgrzane nie będą miały możliwości obrócenia się i dodatkowo są odporniejsze na ścinanie niż aluminium co poprawi wytrzymałość karterów.
Do wytocznia otworów pod łożyska wału korbowego wystarczy tokarka do otworu pod łożysko zdawcze potrzebna jest już frezarka i odpowiednie wytaczadło
- xradusx
- Posty: 460
- Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
- Moje maszyny: TT600R
AWO425T - Lokalizacja: Münster
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Spoko dzięki chłopaki za pomoc 19 jestem w pl i oblecę Bydgoszcz z tymi karterami w sumie spawanie jest ryzykowne ale zrobione porządnie i wg oryginału a tuleje to tuleje myślę że od tulei to już lepiej bym zastosował klej bądz wytoczenie na większe łożysko w sumie nie wiem jeszcze jak mocno są wyrabane te kartery bo jeszcze w rękach ich nie miałem i dowiem się wszystkiego 19 ale znając życie w terenie jakim jeździły są wymęczone na maxa
Jak co mój kuzyn dysponuje frezarką, tokarką itp i chyba się jego doradzę
Jak co mój kuzyn dysponuje frezarką, tokarką itp i chyba się jego doradzę
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Ja bym nie odrzucał na wstępnie klejenia. Spawanie praktycznie odpada. Dosyć słaby dostęp, koszty, odkształcenia itp, poza tym słabsze właściwości spawu w przypadku aluminium. Spawacze narzekają na wueskowe odlewy ze stopu ak9. Tulejowanie również kosztuje dużo. Trzeba raz wytoczyć pod tuleje, zrobić dwie tuleje, osadzić je i najlepiej jeszcze raz obrobić. Klejenie ogranicza koszty. Daje możliwość wielokrotnej korekty wymiarów. Poza tym przy luzie powiedźmy 0,1 trzeba i tak jechać kartery żeby tuleja miała z 3mm ścianki. Na większe łożysko nie ma możliwości zrobić otworu. http://www.chester.com.pl/POL/problemy/ ... BBYSKA/23/ troche o naprawach klejeniem czopów i otworów.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-10-25, 21:05
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Chart 210
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Z góry przepraszam za odkop, ale po prostu nie chciałem zakładać nowego tematu.
Czyli wnioskując z tematu najszybszym i "najlepszym" sposobem będzie wklejenie owych łożysk? A jeżeli posiadam luz na czopach wału to czym go zlikwidować luz zmniejszyć? Cynowanie da się wykonać samemu?
Czyli wnioskując z tematu najszybszym i "najlepszym" sposobem będzie wklejenie owych łożysk? A jeżeli posiadam luz na czopach wału to czym go zlikwidować luz zmniejszyć? Cynowanie da się wykonać samemu?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
W książkach jednym z metod zmniejszenia luzu jest chromowanie techniczne niektórych elementów. Nie przerabiałem tego w praktyce, ale warto się tym zainteresować.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-10-25, 21:05
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Chart 210
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Jest to droga "usługa"? Chodziło mi raczej o coś co można zrobić tanim kosztem i "domowymi" sposobami.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
No to klej albo Czarna Różdżka Dumbledora, bo inne sposoby nie mieszą się w tani koszt i nie są łatwe.
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Kup klej Locitle czy jak to tam się pisze 
Ja miałem mały luz - wkleiłem na klej i przy demontażu musiałem ściągaczem zrywać łożysko - tak trzymało

Ja miałem mały luz - wkleiłem na klej i przy demontażu musiałem ściągaczem zrywać łożysko - tak trzymało

- Muciek
- Moderator
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowy
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Bo to zazwyczaj się podgrzewa i samo schodzi.....
- brobmw
- Posty: 432
- Rejestracja: 2014-10-15, 20:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 Kos
WSK 175 Kobuz - Lokalizacja: Piaseczno
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
Tym razem łopata miesiąca dla mnie.
Panowie aby wkleić łożyska czy mogę użyć zamiast kleju do łożysk kleju do gwintów???(pytam bo posiadam klej do gwintów).
Panowie aby wkleić łożyska czy mogę użyć zamiast kleju do łożysk kleju do gwintów???(pytam bo posiadam klej do gwintów).
Ostre zakręty Ty lecisz nieugięty.
- raflo87
- Posty: 357
- Rejestracja: 2013-03-07, 08:44
- Moje maszyny: WSK LC
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa gniazd łożysk
brobmw pisze:Tym razem łopata miesiąca dla mnie.
Panowie aby wkleić łożyska czy mogę użyć zamiast kleju do łożysk kleju do gwintów???(pytam bo posiadam klej do gwintów).
Musi być klej do łożysk , jakiejś dobrej jakości.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość