Filmik daje do myślenia

Ja jeżdżę w zamkniętym kasku za jakieś 300 zł,

wiem że pasuje on do WSKi jak wcale ale ma wielkie zalety w porównaniu z kaskami otwartymi i nie mówiąc już o typowych orzeszkach.
Oczywiście zależy ile, gdzie i po co ktoś jeździ. Ja WSKi głównie używam do dłuższych wycieczek asfaltowych (50-300 km), miałem okazję jeździć w kilku kaskach więc mam porównanie.
Bezpieczeństwo to podstawa - zresztą sytuacja z filmiku to norma a efekty sami się domyślacie.
Kask zamknięty daje też znacznie większy komfort, osłonę od wiatru, deszczu, no i co jest naprawdę ważne po kilku godzinach jazdy - jest w nim w miarę cicho.
Oczywiście jak ktoś jeździ tylko raz w miesiącu po polnych drogach, to ma inne wymagania co do kasku, ale sprawa bezpieczeństwa zostaje aktualna.
Co do reszty stroju to już gorzej u mnie bo jeżdżę w cywilnych ubraniach w miarę dopasowanych do aktualnej pogody.