Wstępnie wyregulowałem gaźnik. Na początku założyłem filtr z malucha - efekt taki jak kiedyś na pegazie - nie równe obroty i spore dławienie z wolnych obrotów. Po założeniu oryginalnego filtra, jak ręką odjął wiesia ślicznie pracuje. Jedna poranna przejażdżka + regulowanie dało niezłe efekty, na nowym gaźniku to całkiem inny motor, bez problemu mogę jechać na pierwszym, drugim i trzecim biegu - zupełnie bez dodania grama gazu, po prostu ciągnie na minimalnych obrotach i przy tym nie ma poważnego szarpania ! Na czwartym biegu także daje radę ale droga musi być całkiem pozioma i gładka

Zamieszczam krótki filmik. Łobuz na końcu z nieznanych przyczyn gaśnie, jednak jak się okazało - brakło benzynki w baku


Początkowa słabsza reakcja na gaz, spowodowana raczej nie rozgrzanym silnikiem

Nowy Gaźnik Wsk 175 Brata - po drobnej regulacji POLECAM OGLĄDAĆ W HD