Wymiana wałka startera WSK 125
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:29
- GG: 5586000
- Moje maszyny: WSK 125 M06-Z
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Wymiana wałka startera WSK 125
Witam
Proszę o info (bo nigdzie tego nie znalazłem) w jaki sposób wymienia się na nowy wałek startera.
Czy jest to skomplikowany zabieg, który należy powierzyć profesjonaliście czy można to wykonać samemu. Poniżej zdjęcie wałka o którym mowa. Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrawiam
Proszę o info (bo nigdzie tego nie znalazłem) w jaki sposób wymienia się na nowy wałek startera.
Czy jest to skomplikowany zabieg, który należy powierzyć profesjonaliście czy można to wykonać samemu. Poniżej zdjęcie wałka o którym mowa. Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
--- Motór jest wieczny, Motór nie umiera nigdy ---
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
W sumie prosta sprawa.Wymiana raczej wiąże się z rozbieraniem sprzęgła bo ciężko będzie w sprężyne kopnika wstawić nowy wałek chyba ,że ktoś ma zręczność kota..Roboty na 30 minut pewnie jak się ma ściągacz do sprzęgła.
Jak nigdy nie rozbierałeś sprzęgła to musisz zerknąć do książki,poszukać tematów na forum...
kolejność kroków to:
1.spuszczenie oleju z silnika
2.zdjęcie kopnika i dzwigni zmiany biegow
3.odkręcenie dekla sprzęgłowego
4.odkręcenie nakrętki zębatki sprzęgłowej małej
5.ściśnięcie i rozłożenie sprzęgła.
6.odkręcenie nakrętki zabieraka? sprzęgła (lewy gwint)
7.ściągniecie kosza sprzęłowego i wymiana startera.
Jak nigdy nie rozbierałeś sprzęgła to musisz zerknąć do książki,poszukać tematów na forum...
kolejność kroków to:
1.spuszczenie oleju z silnika
2.zdjęcie kopnika i dzwigni zmiany biegow
3.odkręcenie dekla sprzęgłowego
4.odkręcenie nakrętki zębatki sprzęgłowej małej
5.ściśnięcie i rozłożenie sprzęgła.
6.odkręcenie nakrętki zabieraka? sprzęgła (lewy gwint)
7.ściągniecie kosza sprzęłowego i wymiana startera.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:29
- GG: 5586000
- Moje maszyny: WSK 125 M06-Z
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Brzmi dość groźnie dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z WSK.
Chyba się nie podejmę bo nawet nie mam ściągacza do sprzęgła.
A nie zna ktoś kogoś w Warszawce, kto mógłby się podjąć takiej wymianie?
Może jakieś pomysły?
Chyba się nie podejmę bo nawet nie mam ściągacza do sprzęgła.
A nie zna ktoś kogoś w Warszawce, kto mógłby się podjąć takiej wymianie?
Może jakieś pomysły?
--- Motór jest wieczny, Motór nie umiera nigdy ---
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Ściągacz nie jest potrzebny, wystarczy druga osoba z jakimś przedmiotem którym uda scisnąć się sprzęgło. Polecam abyś zaopatrzył się w książkę " Naprawiam motocykl WSK ". Wszystko jest tam objaśnione. Książka powinna być w portalowej bibliotece.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Największy problem to rozłożenie sprzęgła ,reszta nie jest trudna.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
nie chce nic mowić, ale zeby wymienic kopnik nigdy nie rozbierałem sprzegla ;P
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 2008-06-27, 23:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3 1972r
- Lokalizacja: Starokrzepice
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
nie musisz byś znawcą a tak naprawdę to nie jest takie trudne i jeśli masz troszkę zdolności mechanicznych na 100 sobie z tym poradzisz.
Zrób jak napisał Hartman a sprzęgło bez problemu możesz ścisnąć ściskiem stolarskim alb ściągaczem do łożysk tylko musisz podłożyć kluczyk bo inaczej nie ściśniesz sprężynek
Zrób jak napisał Hartman a sprzęgło bez problemu możesz ścisnąć ściskiem stolarskim alb ściągaczem do łożysk tylko musisz podłożyć kluczyk bo inaczej nie ściśniesz sprężynek
- Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3 - Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Jeśli nie zamierzasz ruszać półksiężyca, to spokojnie obejdzie się bez rozbierania sprzęgła, choć i ten zabieg do szczególnie skomplikowanych nie należy.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Nagram filmik jak w dwie minuty rozkręcić i złorzyć sprzęgło ....hartman pisze:Największy problem to rozłożenie sprzęgła ,reszta nie jest trudna.
Najtańszy ścisk stolarski mocujemy jego górną szcżeke na deklu sprzęgła a dolną(to skręcającą) na wałku zdawczym z którego najpierw wyciagamy wałek wyciskajacy sprzęgło i skręcamy.... wszystko schodzi ideales bez problemów LUDZIE
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Termin nie każdy ma ścisk stolarki i masę innych narzędzi.Też czasem tak podchodzicie do tematu ,że ja nie wiem.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:29
- GG: 5586000
- Moje maszyny: WSK 125 M06-Z
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Nagraj mi filmik jak w 10 min wymienić wałek o który mi chodzi.termin21 pisze:Nagram filmik jak w dwie minuty rozkręcić i złorzyć sprzęgło ....hartman pisze:Największy problem to rozłożenie sprzęgła ,reszta nie jest trudna.
Najtańszy ścisk stolarski mocujemy jego górną szcżeke na deklu sprzęgła a dolną(to skręcającą) na wałku zdawczym z którego najpierw wyciagamy wałek wyciskajacy sprzęgło i skręcamy.... wszystko schodzi ideales bez problemów LUDZIE
Wystarczy mi to w zupełności.
--- Motór jest wieczny, Motór nie umiera nigdy ---
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:29
- GG: 5586000
- Moje maszyny: WSK 125 M06-Z
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Karlicek pisze:Jeśli nie zamierzasz ruszać półksiężyca, to spokojnie obejdzie się bez rozbierania sprzęgła, choć i ten zabieg do szczególnie skomplikowanych nie należy.
Czy z takiej pozycji nie da się po prostu wyciągnąć starego wałka i włożyć nowy? Nie mam zamiaru ruszać niczego innego poza wałkiem, ani półksiężyca ani sprężynki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
--- Motór jest wieczny, Motór nie umiera nigdy ---
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Co do ostatniego pytania to nie mam pojęcia Kameleon, ale widzę, że jesteś początkujący w "motórzeniu". Ja dosłownie półtorej roku temu nie wiedziałem co to są kartery, nie wspominając o znajomości działania silnika dwusuwowego. Zacząłem czytać wszelakie książki, instrukcje, podręczniki, siedziałem na forum i jakoś daję radę
. Dlatego Tobie polecam to samo.
viewforum.php?f=124
Ściągnij sobie instrukcję od B3 z 1974, tam jest naprawdę dużo napisane, taka mała książka
.
Powodzenia!

viewforum.php?f=124
Ściągnij sobie instrukcję od B3 z 1974, tam jest naprawdę dużo napisane, taka mała książka

Powodzenia!
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
no ale ludzie czemu wy twierdzicie ze sie nie da wyjac walkeczka kopnika bez sciagania sprzegla? jeśli sie chce to i sie wyjmie półksiezyc razem ze sprezyną.. wystarczy go odwrocic i wyjac bokiem, nagrać filmik? bo jestem na fazie skladania akurat sprzegla w s01..
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
- Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3 - Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Zachowując odrobinę ostrożności da się jak najbardziej. Trzeba jedynie pilnować, aby półksiężyc został na miejscu, w przeciwnym razie może wyskoczyć razem ze sprężyną, choć i wtedy jeszcze można to złożyć bez ruszania sprzęgła.Kameleon pisze:Karlicek pisze:Jeśli nie zamierzasz ruszać półksiężyca, to spokojnie obejdzie się bez rozbierania sprzęgła, choć i ten zabieg do szczególnie skomplikowanych nie należy.
Czy z takiej pozycji nie da się po prostu wyciągnąć starego wałka i włożyć nowy? Nie mam zamiaru ruszać niczego innego poza wałkiem, ani półksiężyca ani sprężynki.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Wex pod uwage ze nie kazdy ma tak wyruchany silnik zeby polaczenia walka z polksiezycem (ktore powinno byc na mocny wcisk) moze zdemontowac reka. Takze ja bym sie tak nie cieszyl.Master pisze:no ale ludzie czemu wy twierdzicie ze sie nie da wyjac walkeczka kopnika bez sciagania sprzegla? jeśli sie chce to i sie wyjmie półksiezyc razem ze sprezyną.. wystarczy go odwrocic i wyjac bokiem, nagrać filmik? bo jestem na fazie skladania akurat sprzegla w s01..
- marian6666
- Posty: 120
- Rejestracja: 2010-02-17, 14:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK m06 b1 '69
WSK m06 b3 '74
Dżawa mustang - Lokalizacja: okolice Łukowa/Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
na jaki wcisk?? ktoś ci bajek naopowiadał; po to jest wyfrezowany wielowypust żeby to on przenosiły obciążenie.
Tam skąd jestem najpiekniejszy las,dziewczyny w sukienkach najładniejsze! .
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350 - Lokalizacja: Gliwice
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
Z całym szacunkiem Marian ale chyba nie wiesz co piszesz. Półksiężyc na wałek startera wchodzi z wyraźnym oporem. Wcisk ten ustala jego pozycję w osi wałka. Jeżeli półksiężyc lata luźno na wałku to wtedy źle współpracuje z zębatką na koszu sprzęgła. Podobnie na wcisk (ale znacznie większy) osadzana jest mała zębatka (z-23) na wałku pośrednim.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
U mnie bez puknięcia młotkiem ciężko jest wałek wyciągnąć z półksiężyca.Raz się męczyłem 30 minut ,żeby wsadzić sprężyne z półksiężycem i starterem bo wcześniej złożyłem sprzęgło i poległem.Nie wiem może nie miałem dobrego sposobu ,ale ja tam nie widzę ,żeby to hop siup bez rozbiórki sprzęgła zrobić.Samo sprzęgło się rozbiera w trymigi więc to raczej nie problem jest.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości