Amory przód WIELKI problem..
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-10-26, 19:58
- GG: 319171
- Moje maszyny: wsk 175
- Lokalizacja: Kępno
- Kontaktowanie:
Amory przód WIELKI problem..
Witam wszystkich i od razu przechodzę do rzeczy dziś chciałem założyć przednie koło do remontowanego motoru no i tu zaczyna się jazda,zakładam koło wszytko to co trzeba ślimak itp.Nie dość że ciężko to wszytko wchodzi tak jak by był za mały rozstaw widełek,to jeszcze na dodatek jak to z trudem włożę to nie działają amory,w ogóle nie pracują...jak założę koło bez ślimaka to amory pracują dobrze.Jeszcze jak mam założone koło ze ślimakiem i je dokręcam to coraz ciężej się obraca...podkładek między golenie a ślimaka i z drugiej strony nie wkładam bo po prostu nie wejdą tak co ciasno siedzi,rozkręcałem amory bo były malowane a teraz tyle problemu.Co mam zrobić?POMÓŻCIE PROSZĘ!
Ps.
Próbowałem ustawić koło żeby nie tarło według tego poradnika http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=66&t=4779
ale nie ma opcji żeby włożyć podkładki zaznaczone na czerwono bo już bez nich amory nie pracują .A w poradniku jest nawet mowa o tym że powinien być luz i koryguje się go podkładkami.Co mam zrobić Koledzy POMOCY!!
A i jeszcze ślimak się kręci razem z kołem na tyle ile pozwala mu linka.
Ps.
Próbowałem ustawić koło żeby nie tarło według tego poradnika http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=66&t=4779
ale nie ma opcji żeby włożyć podkładki zaznaczone na czerwono bo już bez nich amory nie pracują .A w poradniku jest nawet mowa o tym że powinien być luz i koryguje się go podkładkami.Co mam zrobić Koledzy POMOCY!!
A i jeszcze ślimak się kręci razem z kołem na tyle ile pozwala mu linka.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
Rozumiem, że masz proste lagi nieruchome? Może stać się tak, że jakieś-tam zgięcia sumują się tym samym zmieniając położenie lagi ruchomej.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-10-26, 19:58
- GG: 319171
- Moje maszyny: wsk 175
- Lokalizacja: Kępno
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
a tego to nie wiem,raczej są takie jak były...jak mogę to sprawdzić ewentualnie na prostować ?i dlaczego jest tak ciasno między widełkami..
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
Tutaj raczej filozofii nie ma, wyjmujesz zawiechę, przykładasz coś na 100% prostego do lag nieruchomych i tyle.
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
Wystarczy że ktoś walnął lekkiego dzwona..Zawieszenie pracowało dalej, ale po demontażu prawdopodobieństwo że ustawisz obydwie lagi nieruchome w identycznym położeniu względem półki jest niewielkie. I nagle dwie lekkie krzywizny schodzą się naprzeciw siebie, robiąc spory problem.zwoli pisze:a tego to nie wiem,raczej są takie jak były...jak mogę to sprawdzić ewentualnie na prostować ?i dlaczego jest tak ciasno między widełkami..
Na początek spróbuj je przekręcić w półkach np. o 180 stopni.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-10-26, 19:58
- GG: 319171
- Moje maszyny: wsk 175
- Lokalizacja: Kępno
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
w pułkach przy kierownicy było dość poważne wgniecenie,spróbuje te lagi nie ruchome obrócić tak aby skrzywienie szło na zewnątrz a nie do środka,koledzy jeszcze jakieś sugestie i porady mile widziane np czemu się kręci ślimak razem z kołem??Ja idę grzebać bo mam dziś wolne.
Zrobiłem...Odkręciłem tą lagę która miała wgniecenie obróciłem ją w półce,rozstaw po między widełkami się zwiększył na tyle,że koło wraz ze ślimakiem itp wchodzą normalnie jest nawet mały luz na cienką podkładkę po między prawy goleń a bęben hamulca.Amortyzatory pracują dość lekko ,płynnie odbijają itp.I teraz gdy dokręciłem śrubę mocującą koło,wszystko dość ciężko się kręciło.Myślę że jest to spowodowane tym iż lagi szerzej rozstawione nadal są krzywe.Nic z tym nie będę robił po prostu znalazłem taki środek w stopniu dokręcenia śruby aby ślimak się nie kręcił razem z kołem a za razem docisk nie znacznie hamował obracanie się koła.Na oś nakręciłem jeszcze jedną śrubę aby skontrować tą pierwszą i uniemożliwić jej odkręcanie itp.
Jak myślicie zda to egzamin???.
Do amorków od góry wlałem ok 100ml oleju,wyczytałem to na forum że trzeba odkręcić tą duża śrubę na półce i od góry wlać olej.Jak myślicie będzie dobrze ?
Zrobiłem...Odkręciłem tą lagę która miała wgniecenie obróciłem ją w półce,rozstaw po między widełkami się zwiększył na tyle,że koło wraz ze ślimakiem itp wchodzą normalnie jest nawet mały luz na cienką podkładkę po między prawy goleń a bęben hamulca.Amortyzatory pracują dość lekko ,płynnie odbijają itp.I teraz gdy dokręciłem śrubę mocującą koło,wszystko dość ciężko się kręciło.Myślę że jest to spowodowane tym iż lagi szerzej rozstawione nadal są krzywe.Nic z tym nie będę robił po prostu znalazłem taki środek w stopniu dokręcenia śruby aby ślimak się nie kręcił razem z kołem a za razem docisk nie znacznie hamował obracanie się koła.Na oś nakręciłem jeszcze jedną śrubę aby skontrować tą pierwszą i uniemożliwić jej odkręcanie itp.
Jak myślicie zda to egzamin???.
Do amorków od góry wlałem ok 100ml oleju,wyczytałem to na forum że trzeba odkręcić tą duża śrubę na półce i od góry wlać olej.Jak myślicie będzie dobrze ?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
Jak ten motor ma stać a nie jeździć - OK.
- Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3 - Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
Zwoli, jeżeli zamierzasz się tym poruszać to zrób to porządnie, chyba nie chciałbyś, żeby koło z jakiś powodów odkręciło/zablokowało się w czasie jazdy, prawda? Przyjrzyj się dokładnie co przeszkadza i ociera, daj dystans gdzie trzeba i sprawa załatwiona.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-10-26, 19:58
- GG: 319171
- Moje maszyny: wsk 175
- Lokalizacja: Kępno
- Kontaktowanie:
Re: Amory przód WIELKI problem..
ociera po stronie ślimaka,dokładnie ślimak o koło gdzie mam dać dystans?
Zrobione;) Pomoc Karlicka i koło kręci się jak powinno.brakowało tulejki(podkładki) po miedzy ślimakiem a kołem,nie miałem pojęcia,że oprócz tej z frezami na ślimak ma być jeszcze jedna.Teraz wszystko śmiga jak powinno.
Myślę,że temat do zamknięcia
Zrobione;) Pomoc Karlicka i koło kręci się jak powinno.brakowało tulejki(podkładki) po miedzy ślimakiem a kołem,nie miałem pojęcia,że oprócz tej z frezami na ślimak ma być jeszcze jedna.Teraz wszystko śmiga jak powinno.
Myślę,że temat do zamknięcia

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości