WSK 175, czy warto?
- Burbon
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana) - Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
WSK 175, czy warto?
Witam! Ja postanowił, że to nie koniec z WSKami. Chciałbym jeszcze mieć jeszcze jedną, ale niekoniecznie 125. Myślę na wakacje o jakiejś 175, ale czy faktycznie one są takie awaryjne? Marzy mi się Kobuz albo M21W2 garbusowata. Tylko że cała rodzina mi odradza 175, więc ze wsparciem z ich strony miałbym pod górkę. Warto zauważyć, że moja rodzina jest dość związana z PRLowskimi jednośladami, mama jeździła Komarem, tata Komarem, Jawą i Kobuzem, teraz ja jeżdżę Komarem i M06B3. Tylko że właśnie na tego Kobuza było największe narzekanie. W końcu kupiony od ojca mojego znienawidzonego kuzyna, pewno dlatego się psuł xD Jednak czuję, że wobec Kobuza mam zobowiązanie. W końcu gdyby nie on to na 80% by mnie nie było na świecie. Tak się moi rodzice poznali, przy kupnie Kobuza. Tak więc, kupić kolejną 125, tylko że inny niż M06B3, czy może faktycznie wziąć 175?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
175 to bardziej wymagający sprzęt przy restauracji. Jednak mitu ze wsi biorą się z tego, że te motory były bardziej skomplikowane technologicznie. Przy Twojej eksplautacji nie powinno nic się stać.
Re: WSK 175, czy warto?
Nawet mój ojciec, co był niezły kat na te maszyny stwierdził, że wcale te skrzynie się tak nie psuły 

- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Jak ogarniesz prądy i będziesz normalnie eksploatował to nie będziesz miał problemów jako ciekawostkę zobacz ten film http://www.youtube.com/watch?v=zTEwMTsATZY i sam se odpowiedz czy są awaryjne.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2012-01-28, 23:36
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125
- Lokalizacja: Molna
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Powiem tak u mnie jest taka sama sytuacja jak u ciebie Burbon też odradzaja mi 175 (tzw czwórki) tata mi mówi ze tam skrzynie szybko siadają itp . Mój tata miał kiedyś simsona s51 następnie mz 150 puzniej mz 250 i na końcu jawe 350 ts oczywiscie jawe zamienił za malucha wieki temu i jestem teraz na niego wkurzony
ale wiadomo kiedyś były inne czasy . Ale nie powiem 175 są zrywnie i fajne wiec ja bym na twoim miejscu wzioł skoro masz juz 125 


- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Duża część użytkowników Czwór nie potrafiła sobie poradzić z takim ustrojstwem jak prądnica , kto w ogóle słyszał że akumulator jest potrzebny żeby odpalić ?! kombinowali na krótko i później w cale to nie chodziło. Jakoś nie rozumiem mitu o sypiącej sie skrzyni i sprzęgle... nie spotkałem się z takim przypadkiem, częściej siadała w 125, a nie w 175
Większość tych bajek pochodzi pewnie od nie umiejętności obsługi motocykla, to troche bardziej skomplikowany sprzęt jak S01, rozebrali poskładali na odpieprz i tak chodziło potem
.


Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Burbon
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana) - Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
No właśnie się tak zastanawiam. Filmik wskazuje, że nie jest źle. Tylko zauważcie jedno. Z tego, co widzę to o ładną WSK 175 trudniej. To, że udało mi się zdobyć nie najgorszą 125 to nie znaczy, że z 175 też będę miał fuksa. Mimo wszystko spróbować mogę. Tylko zrobię trochę inaczej. Odczekam trochę czasu, by rodzina zauważyła, że moja wiedza techniczna się zwiększa. Może wtedy będą mieli mniejsze wątpliwości. Ale streszczając.
1.Czy bardzo trudno odrestaurować czwórki?
2.Czy koszty napraw będą większe niż w 125?
3.Czy przy mojej eksploatacji (spokojna jazda i ostrożne jeżdżenie po polach, zero katowania silnika) taka WSK długo potrzyma? Tzn. czy 4 szybko dosięgają jakieś błahe/poważne awarie.
EDIT
Motor kupiony tez od pierwszego właściciela z wysypaną skrzynią biegów. Po kilku naprawach skrzyni i znalezieniu w końcu przyczyny słabych skrzyń w „czwórkach”, już niezawodny. Okazuje się, że wałki w skrzyni nawet nowej WSK-i, mają luzy poosiowe i to powoduje sypanie się kłów zazębiających. Po ciasnym spasowaniu, problem ten ginie na zawsze.
Wzięte ze strony podróżników z tego filmiku.
1.Czy bardzo trudno odrestaurować czwórki?
2.Czy koszty napraw będą większe niż w 125?
3.Czy przy mojej eksploatacji (spokojna jazda i ostrożne jeżdżenie po polach, zero katowania silnika) taka WSK długo potrzyma? Tzn. czy 4 szybko dosięgają jakieś błahe/poważne awarie.
EDIT
Motor kupiony tez od pierwszego właściciela z wysypaną skrzynią biegów. Po kilku naprawach skrzyni i znalezieniu w końcu przyczyny słabych skrzyń w „czwórkach”, już niezawodny. Okazuje się, że wałki w skrzyni nawet nowej WSK-i, mają luzy poosiowe i to powoduje sypanie się kłów zazębiających. Po ciasnym spasowaniu, problem ten ginie na zawsze.
Wzięte ze strony podróżników z tego filmiku.
Ostatnio zmieniony 2012-02-03, 15:02 przez Burbon, łącznie zmieniany 1 raz.
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
1. Nie , ramowo tak samo , silnikowo ogólnie też nie jest źle trzeba jednak troche więcej wyczucia.
2. Nie wiele wyższe.
3. Potrzyma długo
Dobrze zrobiony silnik będzie bezawaryjny, tradycyjnie może siąść przerywacz, albo kondek.
2. Nie wiele wyższe.
3. Potrzyma długo

Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Burbon
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana) - Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
W sumie czemu nie. Tylko znaleźć teraz coś z papierami. Druga możliwość to SHL M11. Prawdopodobnie ten w mieście jeszcze jest. To motocykl na chodzie, z papierami, do kupienia za 1k. Lepiej brać tę SHL?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Czego Ty konkretnie szukasz? Chcesz kupić motocykl do odrestaurowania czy jak? Ja bym się zadowolił trójką.
. Chłopie, pojeździsz chwile czwórą i zdasz sobie sprawe, że to już nie S01
.
Zaraz mi pewnie powiesz, że nie odkręcanie manetki i tylko wolne obrotyspokojna jazda i ostrożne jeżdżenie po polach, zero katowania silnika


- Burbon
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana) - Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Savier, nie chcę kupić teraz. Potem, gdy nabiorę większego doświadczenia. Po prostu marzą mi się oba modele, 3 i 4. Chcę motocykl jeżdżący, który nie wymaga kapitalnego remontu od razu. Chcę coś pokroju tego, co teraz mam. Nie wygląda super ekstra, ale jeździ dobrze, nie ma z nim ( na razie
) problemów.

- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
175 są często w lepszym stanie niż 125. Wsk 175 we wsi to jak czosnek na wampira, każdy rasowy burak miał po nocach koszmary że zamiast 125 ma 175, dlatego unikali tego jak ognia. Kupiłem sobie perka w grudniu, odpaliłem i okazało się, ze nie ma 4 biegu. Dużo nie jeździłem, ale korzystając z tego, że silnik jest do remontu próbowałem zmieniać biegi bez sprzęgła, redukować, sprawdzałem do ilu kręci na 3 biegu. Katów ostrych nie było, ale odniosłem pozytywne wrażenie, nawet wydaje mi się, że biegi płynniej się zmienia niż w 125, kilka razy udało się wbić 4 bieg i też było ok. Koniec końców coś dostało się do gara (i to nie był pierścień) i skończyła się jazda. Dla mnie to bzdura, ale jak ma być remont za 100zł albo 200zł generalny to sobie darujcie.
- wskmaniak
- Posty: 143
- Rejestracja: 2008-04-11, 20:36
- GG: 12695501
- Moje maszyny: Jawa TS 350 , WSK Kos
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Powiem tak,kupiłem wsk 125 jezdziło sie super ale korciła mnie wsk 175 którą udało sie kupic za 200zł.Mimo że silnik był zajechany smigała. Potem była cz 350 którą zamieniłem na m21w2 w dobrym stanie i nawet nie przeszło mi przez głowe to żeby wrócic do wsk 125. Silnik jest przyjemny,dynamiczny. Polecam
UNIA TARNÓW
- Burbon
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana) - Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
No to co, warto spróbować. Powoli tam będę się rozdowiadywał o jakichś ofertach w okolicy. Tymczasem jutro na 70% pojadę z dziadziem na przejrzenie SHLki. Jak nie będzie ona złomem na kółkach to nie weźmiemy. Wtedy poszuka się czwóry jakiejś.
- tyranus1
- Posty: 47
- Rejestracja: 2011-06-28, 12:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK
M21W2
M06B3 x3
M06B1 - Lokalizacja: Lubelskie/okolice Tomaszowa
Re: WSK 175, czy warto?
U mnie w okolicy nie znam osoby która ma ten sprzęt i narzekała by na czwórkę ( narzekają wyłącznie ci którzy nie mają tej maszyny bo zazdroszczą ) . Jeśli chociaż trochę pojeździsz i trafiła by Ci się awaria to nie bedzie Ci szkoda czasu ani pieniedzy na solidny remont .
Sprzedam części do motocykla WSK 125 i 175 . Możliwość wysyłki . Kontakt pw , oraz tel 726447932
- Motocykl WSK
- Posty: 27
- Rejestracja: 2011-01-21, 20:26
- GG: 18213424
- Moje maszyny: WSK 125
- Lokalizacja: GĄBIN k. PŁOCKA
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Ja ,też zastanawiałem się nad zakupem czwórki. Zazwyczaj każdy ,którego pytałem mówił że w czwórkach psują się skrzynie,sprzęgło i są problemy z elektryką, ale po tym co tu przeczytałem wydaje mi się ,że tak nie jest.
WSK najpiękniejszy pojazd PRL-u
świetlisty duch polskich szos
boskie tchnienie świdnickiej techniki
świetlisty duch polskich szos
boskie tchnienie świdnickiej techniki
- Burbon
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana) - Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175, czy warto?
Wszystko więc już wiem. Jestem pewien, że warto. Teraz tylko powoli rozglądać się za sprzętem. Dziękuję wszystkim za pomoc. Kolejnego potencjalnego posiadacza 175 więcej 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości